Pamiętnik-M
Próbował już kto¶ ¶ci±gn±ć szkło z lustra zewnętrznego,jak to zrobić?
Jak odchylisz szklo od dolu na ile sie da, tam beda takie dwa wasiki z drutu stalowego,
trzeba jakimis szczypczykami zlapac i delikatnie pociagnac na zewnatrz, do siebie,
tak sie rozpreza sprezynowa obejme trzymajaca szklo.
Nie wiem jak to madrzej opisac, jak mozesz poczekac, to pozniej podesle fotke.
Pozniej musisz OSTROZNIE oderwac od starego szkla taka plastikowa nakladke - mocowana na tasme klejaca dwustronna. Wczesniej zaznacz sobie na nowym szkle w jakiej pozycji ja nakleic, bo bedzie inaczej obcierac o obudowe lustra. Oczyscic ten plastik i na dwustronna tasme przykleic na nowe szklo, zalozyc te sprezyne i wcisnac na glowice lusterka, az kliknie i zaskoczy.
kapuchy, dzięki za pomoc,za fotki będe wdzięczny
Wczesniej zaznacz sobie na nowym szkle w jakiej pozycji ja nakleic
Dlatego założyłem ten temat bo chcę ¶ci±gn±ć tak lustro by go nie zniszczyć.Otóż ja nie wymieniam szkła na nowe tylko pod stare chce nakleić mate grzewcz± Orginalnie mam podgrzewane lusterka ale lewe już kto¶ wymieniał na wersję bez podgrzewania No a ja musze mieć wszystko
kapuchy, wielkie dzięki
jest kilka rodzai zabezpieczeń, jedno takie jak przedstawił kapuchy, jeszcze takie że masz do przesunięcia w bok plastikowy dzyndzel (wystaje jak te druciki) i jeszcze trzecie ktorego nie pamietam a miałem z wszystkimi 3 doczynienia fakt faktem poradzisz sobie, wszystkie zabezpieczenia sa analogiczne do tego przedstawionego przez kapuchy
Pasażer, a gdzie kupiles taka mate podgrzewana?
Pozdrawiam,
Staszek
Kupiłem dokładnie t±: http://allegro.pl/item422...b_10s_gwar.html
roboty z tym nie jest dużo,koszt też niewielki a żecz bardzo przydatna jesieni± i zim±
Witam ! Prosze o pomoc. Musze wymienic obudowe lewego lusterka, jakto zrobic...
never41, zdejmij plastikow± osłonę od wnętrza auta, pod ni± masz trzy ¶rubki, odkręcasz i masz zdjęte lusterko. Jak wychylisz maksymalnie wkład lustra w górę to od dołu będ± dwa druciki, lekko je ¶ci±gasz i puszczasz z zaczepów wtedy wyjmiesz wkład.