PamiÄtnik-M
miałem ostatnio stłuczkę
nie z mojej winy, ubezpieczenie allianz OC sprawcy
w poniedziałek stłuczka http://www.forum.peugeot4...oda+ca%B3kowita
w piątek przyjechał pan, porobił fotki
przyszło mi pisemko (pdf)
\\\\\\
Z powodu tego, że koszt naprawy przekracza 100% wartości pojazdu (w załączeniu kosztorys), szkoda zostanie
rozliczona jako całkowita. O wyliczeniach wartości szkody całkowitej zostanie Pani poinformowana odrębnym
pismem.
\\\\\\\
koszt naprawy wyliczyli na 9200
jako ze niby wartość naprawy przekracza , wartość pojazdu
ma być "szkoda całkowita"
jak to niby działa?
i czego sie moge spodziewac?
napisali ze naprawa jest nieopłacalna i zaproponuja Ci;
1 za wezma cały samochud i zapłaca Ci jego wartosc rynkowa
2 albo zostawia Tobie w ich oczach wraka i załaci powiedzmy róznice wartosci auta przed i po wypadku
dzwoniłem dzisiaj na informację do ubezpieczyciela
poinformowali mnie ze wypłacą różnice pomiędzy wartością samochodu
sprzed i po kolizji
reszta zostaje w mojej gestii
zapytałem ile to trwa takie wyliczenie
usłyszałem żeby zadzwonić w piątek
koszty naprawy dostałem tego samego dnia
a na wycenę samochodu mam czekać tydzień
jakie są wasze doświadczenia w tego typu sprawach?
są jacyś lepsi/gorsi ubezpieczyciele OC dla poszkodowanego?
jestem pierwszy raz stroną kolizji, dla mnie to jest terra incognita
////////////////////////////
AKTUALIZACJA
///////////////////////////
szukając w internecie, znalazłem coś takiego
http://www.capri.pl/forum/124968
w wycenie mam stopkę
SYSTEM INFO-EKSPERT / SRTSiRD
SYSTEM AUDATEX
więc niby się potwierdza co tam jest napisane
więc trzeba czekać na wycenę przed i po kolizji
Dostaniesz prawdopodobnie kasę za zniszczenia, a pojazd Ci zostawią - za stary żeby mogli na wraku skorzystać.
Ja po stłuczce, w której miałem przekoszone podłużnice przy samej kabinie, przy czym silnik pracował, napęd przenosił, reszta auta do tyłu sprawna, wnętrze wyposażone bogato.
Po takich zniszczeniach ocenili mi wartość pojazdu na, 4300 z czego uszkodzenia wyliczyli na 3100. Wartość pozostałości jak łatwo policzyć na 1200.
Jak dobrze zakombinujesz z pozostałościami to czasem można zarobić lub pozostawić sobie jako magazyn części zamiennych do nowej 405
siostra parę dni temu miała kolizję oplem agilą, wycenili jej auto na 8900 zł, uznali szkodę całkowitą i do wypłaty dostanie ok 5000 zł auto jej zostawiają.
czyli schemat jest taki
koszty naprawy zawyżają
wycena samochodu zaniżają
8 500,00 zł to najniższa cena na allegro za agile rocznik 2000 (pierwszy rok produkcji)
no i bity w lewy bok
nie chce krakać ale wedle tego schematu moj samochod bedzie pewnie wart 1300 - 1500 PLN
szkoda jakieś 700PLN
kpina
lewe drzwi przód + tył do wymiany, zamek do wymiany, rygielki drzwi do wymiany
to na pewno,
może i bym to zrobił za 700PLN ale sam bez oddawania do warsztatu, szukając części na szrotach (żeby się odcień lakieru zgadzał)
z matrixem nie wygrasz
czyli schemat jest taki
koszty naprawy zawyżają
wycena samochodu zaniżają
8 500,00 zł to najniższa cena na allegro za agile rocznik 2000 (pierwszy rok produkcji)
no i bity w lewy bok
nie wiem czy zawyżają koszty naprawy. Ponieważ kupiła tą agilę w 2000 roku w salonie to oglądali uszkodzenie w serwisie opla i stwierdzili, że koszt wyniesie ok 11500 zł.
Ubezpieczyciel najpierw wycenił auto na 9500 zł, ale że duży przebieg i autko troszkę zaniedbane to ostatecznie wycenili na 8900zł.
przyszło właśnie pismo z peugeota
PODSUMOWANIE
Wartość pojazdu uszkodzonego określona: Metodą stopnia uszkodzenia. 299 zł
WARTOŚĆ RYNKOWA BRUTTO PO ZAOKRĄGLENIU . . . . . . . . . . . . . . 2 900 zł
Zaokrąglona wartość pojazdu uszkodzonego. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 300 zł
Różnica wartości pojazduprzed i po szkodzie. . . . . . . . . . . . . . . . . . . 2 600 zł
Współczynnik kosztunaprawy wzg. wartości rynkowej . . . . . . .. . . . . . . . 3,17
mam to rozumieć ze chcą mi wypłacić 2600pln czy 300 pln
z mojego rozumowania wynika ze 2600
ale jak to czasem bywa mogę się mylić
Tak, wypłacą Ci 2600 (2900 jako cena rynkowa minus wartość samochodu po wypadku - to zaokrąglone do trzystu)
greku, sprawa prosta, albo bierzesz kasę i naprawiasz , albo bierzesz kasę sprzedajesz rozbitka i kupujesz inne
albo bierzesz kasę sprzedajesz rozbitka i kupujesz inne dokładnie
obecnie przechodzę to samo Jestem tylko ciekawy ile będzie trzeba czekać na kasę (niby mają na przelew 30 dni) i jak długo będzie się sprzedawał samochód ale generalnie źle na tym się nie wyjdzie
moja siostra chciała robić agilę, ale stwierdziła że lepiej sprzedać w takim stanie jakim jest, dołożyć to co wzięła z ubezpieczenia i kupić inne auto. Dzisiaj oglądaliśmy Lagunę ale też bita był i wypucowana przed sprzedażą jak nie wiem
Dobrze zrobila, bo opel to nie samochod, a agila to juz w ogole
zdecydowałem sie ze naprawie samochód własnymi siłami
wymienię lewe blachy (oba drzwi + lewy przedni błotnik)
zmienię sobie kierownice , wybierak (gałkę) zmiany biegów,
przy odginaniu drzwi zepsułem sztyfty (te czarne wkładki) zamówione dzisiaj odbieram w ASO (3zł)
lusterko mi latało ale już naprawiłem
wymienię przewody zapłonowe, świece, obudowę filtra powietrza, zamontuję przewód powietrza od grila, lewy przedni kierunek,
zamontuje spryskiwacz tylnej klapy, wymienię antenkę i naprawię zamek, no i naprawię szyberdach
wydaje mi się ze przywrócę stan przed kolizji (a nawet lepszy)
i to na pewno nie kosztem 9200 czy 5400 "urealniony koszt naprawy"
jakbysz potrzebował to mam sprawny szyberdach przed LF 91 rok produkcji