Pamiętnik-M
Padło pytanie "jak dogodzić facetowi?"
Ja zadam może pytanie jak dogodzić kobiecie ?? :> Wiem że temat rzeka ale jestem ciekaw co dziewczyny napisz?
Pozdrawiam
Dobra już po raz enty będę to pisała.. hmm..może by przekopiować z innego posta :hyhy: nie no.. już nie będę taka i napiszę bedzie troszkę może i niemiło ale cóż - jest temat i wyrażam to co mysle i jak jest
Jak dogodzić kobiecie? - To jest tak samo jak z facetami, każda z nas chce czego innego. Każda z nas ma inne potrzeby, bo każda z nas jest inn? osob? nie ma na ?wiecie dwóch takich samych ludzi o takich samych charakterach każdy jest wyj?tkowyi każdy ma inne cechy
Je?li np chodzi o mnie to tak.. dla mnie najważniejsze jest to, żeby facet był ze mn? szczery - nawet aż do bólu. Nie potrzebuje i nie chce jakiego? zakłamanego ch**a, który skakałby sobie z kwiatka na kwiatek uhahany i w ogóle, że każda na niego leci :/ nie potrzebuje frajera, który by mnie oszukiwał non stop, będ?c ze mn? kręciłby z inn?.. nie potrzebuję faceta, który nie jest odpowiedzialny za swoje czyny.. co? zrobił - niech stanie naprzeciw, a nie ucieka - to s? dla mnie zwykłe dzieci, szczyle i nie maj?cy pojęcia o życiu frajerzy już to przeszłam i dziękuję takich kolesi mam głęboko w 4 literach i nie mam ochoty z takimi się zadawać co tam jeszcze.. nie mam ochoty być z kim? kto mi nie ufa, kto mi nie wierzy, bo ja jakby nie było jestem osob? szczer? i od pewnego jednego zdarzenia leje na to co ludzie mówi? o mnie, że ja co? powiedziałam tak czy siak czy owak, że to nie wypadało itp po prostu czasem gadam co mi ?lina na język przyniesie, a czasem aż za dużo :hyhy: zreszta po co kłamać? i tak kiedy? prawda wyjdzie na jaw
hmm... ogólnie mówi?c.. dla mnie najważniejsze jest to jaki człowiek jest wewn?trz, okładka mnie zbyt nie interesuje je?li chodzi o sex to jest on dla mnie najmniej ważny w zwi?zku to jest jakby dodatek do wspólnego zycia - przynajmniej dla mnie - dlatego, że s? ważniejsze sprawy niż sex, sex i sex w koło.. Dla mnie liczy się to, żeby mój men był szczery, odpowiedzialny, wierny, wyrozumiały, wrażliwy, żebym czuła sie przy nim bezpiecznie, żebym mogła zawsze na nim polegać, żeby był przy mnie w trudnych chwilach i pocieszył gdyby mi było ˇle.. żeby okazywał mi swoje zainteresowanie, czuło?ć, żebym była dla niego jedna jedyna i wyj?tkowa.. i oczywi?cie, żeby mówił do mnie czułe słówka tym samym okazuj?c swoj? miło?ć do mnie :oczami: gdybym znalazł? tak? osóbkę to byłabym najszczę?liwsz? kobitk? pod słońcem
hmm.. dobra... styka bo aż mi się posmutniało.....
hm... ja to nie wiem sama jak sobie dogodzić... to sk?d maja wiedzieć inni ? bu... chociaz był kto? kiedy? kto znał mnie lepiej niż ja sama siebie...
Widze,że co? Panie sie nie za bardzo staraja bo tylko 2 sie wypowiedziały hmm....
Powiedzcie czego chcecie ? A my to skomentujemy badz tez i nie
ja zacytuje moj? siostre
nie powiem ze ten temat jush byl tyle ze w druga strone....wiec nie bede sie powtarzala....
jezeli mojemu chlopakaowi nie bedzie zalezalo na tym by sprawic mi przyjemnosc uczynic mnie szczesliwa no to pech.... ale mezczyzni zeby dowiedziec sie czego chca kobiety musza sie nauczyc jedenej waznej rzeczy --- sluchac tego co sie do nich mowi bo czasem kobiety w powierzchownie nieistotne wypowiedzi wplataja to czego tak naprawde im potrzeba.... ale mezczyzni czesto podchodza do tego co mowi kobieta z przymruzeniem oka i nie widza wielu istotnych rzeczy....
A czemu własnie w te powierzchowne nieistotne rzeczy kobiety wplataj? to co jest dla nich ważne ? nie pro?ciej jest mówić tego czego się pragnie oczekuje od drugiej osoby.... To jest taka najzwyczajniejsza szczero?ć. Zgodzę się ,że czasami mężczyżni traktuj? niektóre sprawy jako nieistotne. Dochodzi taka jedna sprawa, zalezy co dla kogo jest istotne... każy ma inna h8ierarchie warto?ci to też również ta sprawa się tyczy kobiet...
Pozdrawiam
tak ale nie w tym rzecz..... chodzi o to ze mezczyzn czesto trzeba jak dzieci za reke prowadzic. czasami kobieta mowi o tym co lubie czego potrzebuje jako o rzeczy normalnej wplata to w inne kwestie. ja osobiscie nie jestem osoba ktora powie skarbie lubie to czy to potrzebuje tego czy owego.... nie chce wszystkiego pokazywac palcem.
bo wydaje mi sie dobry zwiazek polega nie tylko na szczerosci ale i na poznaniu siebie. jezeli mezczyzna mnie dobrze pozna to nie musi szukac po omacku , chodzic jak po lodzie i liczyc na to zeby trafic w gust.
ale zeby mnie poznac musi mnie sluchac.... sluchac uwaznie a wtedy wiecej sie dowie niz jak spyta wprost....
Co do prowadzania za r?czke to mam taki przypadek u mnie w domu chodzi i nigdy nie wie co i jak... Ale to już inna bajka pozostawie jego zachowanie bez komentarza.
Widzisz ,czasami bywai tak,ze poznajemy sie latami i nie zawsze uda nam sie odrazu wszystko dostrzec. Pytaniem wprost idzie się na łatwizne...
szukajcie a znajdziecie :rotfl:
** Dodano: Sob 29 Lip, 2006 **
'kobiety s? jak MediaMarkt- nie dla idiotów'
nie mogłem przestać się smiać jak przeczytałem to stwierdzenie :hahaha:
szukajcie a znajdziecie
Czasami niektórzy dosyć szybko się poddaj? i nie zastanawiaj? się czy sprawili przyejemno?c kobiecie czy też i nie.
nie mogłem przestać się smiać jak przeczytałem to stwierdzenie
ja tez nie mogłam jak mi kto? to kiedy? powiedział
dokładnie.. niektorzy chyba nie rozumiej?, ze kobieta potrzebuje duzo czułosci a nie tak raz,raz i juz.. pff.
Szybko i łatwo piecze się ciasto Natomiast kobiete należy sukcesywnie rozgrzewać Często gra wstępna jest o wiele dłuższa niż cały stosunek
Kobiety uwielbiaj? słyszeć komplementy i nawet jak im co? nie wyjdzie lepiej je pochwalić, wtedy się ciesz? ,że maj? w nas oparcie.
Szybko i łatwo piecze się ciasto
dobre, dobre :rotfl:
Kobieta ogólnie jednak potrzebuje chyba wiecej czuło?ci, pieszczenia itd niż facet. Choć to pewnie indywidualna sprawa
Bo znam dziewczyny, które tego nienawidz? i wol? same sobie poradzić
A to dlatego, aby nie czuć się zależne od faceta. Często się tym tłumacz?
Tutaj by? sie jeszcze zdziwiła, bo mam koleżankę która ma większe pojęcie o mechanice samochodowej niża ja
pewnie, że s? takie ale ja do nich nie naleze
a co do zdobywania serca to rozpisze sie jak wene znajde
Hmmm czytaj?c to zauważyłem że szukacie ideałów ajć a może się mylę? a chyba tacy nie istniej? , owszem czuło?ć, uczciwo?ć , szczero?ć , zaufanie ale dokładnie w dwie strony bez tego nic nie wyjdzie, pozatym naprawdę trzeba dobrze dobrać się z drug? osob? aby wszystko pasowało i układało się jak w bajce, a bajki niestety s? tylko bajkami o czym sam się przekonałem pozdro :padam:
Hmmm czytaj?c to zauważyłem że szukacie ideałów ajć a może się mylę?
hm chyba jednak 2 opcja gdyż jak sam napisałes ideałów nie ma
i dlatego jest fajnie bo gdyby wszyscy byli idealni ?wiat byłby niesamowicie nudny
piterr27 napisał/a:
Hmmm czytaj?c to zauważyłem że szukacie ideałów ajć a może się mylę?
hm chyba jednak 2 opcja gdyż jak sam napisałes ideałów nie ma
i dlatego jest fajnie bo gdyby wszyscy byli idealni ?wiat byłby niesamowicie nudny fakt ideałów nie ma... ale wydaje mi się, że i tak pod?wiadomie ich szukamy.. choć i tak wiemy, że nie znajdziemy...
Fakt gdyby wszyzscy byli idealni i robili wszystko to co chcemy i jak chcemy było by nudno... bo wszystko byłoby cały czas tak samo...
ale wydaje mi się, że i tak pod?wiadomie ich szukamy
a wiesz Gosiu, że chyba masz racje w końcu jestesmy tylko ludˇmi
w końcu jestesmy tylko ludˇmi no wła?nie jeste?my tylko ludˇmi.. co potwierdza to, że ideałami nie będziemy nigdy hiehie bo wydaje mi się, że człowiek nie jest w stanie być idealny bez żadnych skaz.. bez popełniania błędów
Gosiaczek:P,
fakt ideałów nie ma... ale wydaje mi się, że i tak pod?wiadomie ich szukamy.. choć i tak wiemy, że nie znajdziemy... tak zgadzam się całkowicie z t? tez? dlatego może powinnismy szukać tych cech które nam najbardziej odpowiadaj?, ehh może to jest trochę egoistyczne , ale
może powinnismy szukać tych cech które nam najbardziej odpowiadaj?, ehh może to jest trochę egoistyczne , ale a czy tymi cechami nie s? wła?nie te cechy, że tak powiem " idealne" których każdy z nas pragine.. oczekuje ?? je?li tak.. ( a tak mi się wydaje ) to nadal byłaby to "pogoń" za ideałami, których nie ma
ehh może to jest trochę egoistyczne
wydaje mi się, że każdy człowiek w jakim? stopniu jest egoista. Przecież nie da się żyć żeby choć raz o sobie nie pomy?lec. To jest niewykonalne.
Niestety niektórzy z tym egoizmem zdecydowanie przesadzaj? :kwasny: co jest straszne...
Gosiu a czy każdy z nas szuka cech idealnych w drugim człowieku? chyba nie szukamy osoby która najbardziej by się zblizyła swoimi cechami do tych, które nam odpowiadaj?, nam samym . oczywi?cie niektórzy trzymaj? się stereotypów i robi? tak jak inni, ale to nie polega przecież na tym a je?li nawet co? nam nie odpowiada godzimy się na to, bo przecież kochamy, zrozumienie jest tutaj jednak chyba najważniejsze i kompromis też, wtedy mozna przełamac wszystkie bariery, a czy postrzeganie tej jedynej osoby za ideał dla każdego jest takie same tego nie wiem:)
zukamy osoby która najbardziej by się zblizyła swoimi cechami do tych, które nam odpowiadaj?, nam samym a czy nam czesciowo nie odpowiadaja wlasnie te idealne cechy?? typu szczerosc, wiernosc itd?? fakt.. nie wszystkie.. ale jest kilka takich "idealnych" ktorych szuka i potrzebuje praktycznie kazdy..
Mnie się w ogole tak wydaje, że niby szukamy cech zblizonych naszym gustom, wygl?du ktory nam 'odpowiada' [ nie chodzi mi tu o to, że wybieramy partnera po wygl?dzie, ale jednak druga połowka musi miec co? w swoim wygl?dzie co nas bedzie w niej poci?gać, tak zwane to 'co?' ] ale jednak jak znajdziemy t? własciw? osobę to nie patrzymy na nic... po prostu patrz?c na ni? wiemy, że to ta i żadna inna, że ta osoba jest nam wła?nie przeznaczona, że to z nia chcemy spedzić reszte życia. Tak? osobe niekoniecznie trzeba szukac.. jesli jestesmy sobie przeznaczeni to predzej czy pózniej sie spotkamy, jako? na siebie trafimy. Oczywiscie temu szcze?ciu można pomóc
Ale jednak ja uwazam, że szukac na siłe nigdy nie ma sensu. Patrzec jakie kto ma cechy, wygl?d itd itp ;] bo w koncowym efekcie i tak zazwyczaj jestesmy z zupełnie inn? osob? niz sobie wyobrażalismy a mimo to nie zamienilibysmy jej na żaden nasz wymy?lony ideał ;]
dobra koniec bo się rozpisałam
Ale jednak ja uwazam, że szukac na siłe nigdy nie ma sensu. Patrzec jakie kto ma cechy, wygl?d itd itp ;] bo w koncowym efekcie i tak zazwyczaj jestesmy z zupełnie inn? osob? niz sobie wyobrażalismy a mimo to nie zamienilibysmy jej na żaden nasz wymy?lony ideał ;] I tutaj w zupełno?ci się z Tob? zgadzam szukanie na siłę.. to bez sens.. może z tego co? wyj?c.. ale raczej nigdy nie będzie to nic długotrwałego.. a szukaj?c ideału.. możemy w końcu zostać na lodzie.. bo będziemy odrzucać po drodze wielu ludzi.. bo czego? tam im będzie brakowło.. a przecież nikt nie jest idealny... I masz racje, jesli czujemy, żę to jest własnie TA osoba.. nie zważamy na to jaka ona jest.. bo kochamy j? tak? jaka jest
nie zważamy na to jaka ona jest.. bo kochamy j? tak? jaka jest
dokładnie ;] i stety albo niestety [zalezy od sytuacji] jestesmy jej w stanie wiele wad wybaczyc (:
Hmmm czytaj?c to zauważyłem że szukacie ideałów
Wszyscy wiemy,że ideał nie istnieje,. każdy ma swoje wady i zalety. Ważne jest by druga osoba potrafiła je zaakceptować zarówno nasze wady jak i zalety i pokochała Nas takimi jakimi jeste?my
musi miec co? w swoim wygl?dzie co nas bedzie w niej poci?gać, tak zwane to 'co?'
Nie podzielam twojego zdania, nie ocenia się ksi?zki po okładce tylko po tym co zawiera w sobie
musi miec co? w swoim wygl?dzie co nas bedzie w niej poci?gać, tak zwane to 'co?'
Nie podzielam twojego zdania, nie ocenia się ksi?zki po okładce tylko po tym co zawiera w sobie
a ja nie napisałam tu zeby oceniać ludzi po wygl?dzie. Tym 'czym?' moze być chociażby u?miech czy sposób odgarniania włosów a to nie jest ocenianie 'ksiazki po okładce'. Zreszt? napisałam tam, że nie chodzi mi o ocenianie i wybieranie ludzi na podstawie wygl?du chyba nieuważnie czytasz..
a powiedz mi tak szczerze czy byłbys zainteresowany kobieta która nie podoba Ci sie zupełnie z wygl?du, niczym Cie nie pociaga, nie ma tego 'czegos' w sobie co Cie do niej przyciagnie?
Przecież kazdy jaki? gust ma. Wiele razy mówi się, że ta czy tamta kobieta czy tez ten męzczyzna jest wg nas ładna czy przystojny nieprawdaż?
a powiedz mi tak szczerze czy byłbys zainteresowany kobieta która nie podoba Ci sie zupełnie z wygl?du, niczym Cie nie pociaga, nie ma tego 'czegos' w sobie co Cie do niej przyciagnie?
Najpierw tzreba t? drug? osobę poznać, by móc stwierdzić czy ma to co? w sobie czy też nie. Czasami zauważamy to "co?" odrazu a czasami potrzeba na to czasu by to zauważyć, nie wszystko jest widoczne gołym okime odrazu. Spotykałem się z wieloma kobietami i inaczej na to wszystko patrzę niż Ty
Najpierw tzreba t? drug? osobę poznać
a czy ja napisałam w po?cie powyżej, że mowa o nieznajomej kobiecie? nie
Przeciez to logiczne, ze nie mozemy okreslić czy chcieliby?my byc z dana osob? wczesniej jej nie poznaj?c ;]
Neo, no zgadzam się chopie z toba , dlatego napisałem że ważne w zwi?zku jest wzajemne zrozumienie i kompromis bez tych dwóch czynników żeby?my byli nawet Arnoldem albo Stallone ( jak kto woli:) ) to jak będziemy tacy jakimi być nie chcemy nie wskóramy nic a nic:)
Natomiast kobiete należy sukcesywnie rozgrzewać Często gra wstępna jest o wiele dłuższa niż cały stosunek patrzcie jaki do?wiadczony
Nie podzielam twojego zdania, nie ocenia się ksi?zki po okładce tylko po tym co zawiera w sobie w zupełno?ci sie zgadzam i nie raz to sie potwierdziło
Cytat:
musi miec co? w swoim wygl?dzie co nas bedzie w niej poci?gać, tak zwane to 'co?'
Nie podzielam twojego zdania, nie ocenia się ksi?zki po okładce tylko po tym co zawiera w sobie to ja się teraz nie zgodze z Tob? Kto? kiedy? powiedział, że miło?ć od przyjaˇni różni się tym,iż miło?ć to m.in. namiętno?ć.. a skoro namiętno?ć... no to namiętno?ć nie zaistnieje.. je?li co? mnie w tej drugiej osobie nie będzie pociagało no więc suma sumarum ta druga osoba musi mieć własnie "to co?"
i widze, że Gosiaczek:P mnie dokładnie zrozumiała
Gosiaczek:P, troszke się nie zrozumieli?my. Bo ja mialem na my?li moment w którym poznajemy t? osobę A nie odrazu musimy zauważyć to "co?". Na to czasami jest potrzebny czas, który naprawdę działa cuda
Bo ja mialem na my?li moment w którym poznajemy t? osobę A nie odrazu musimy zauważyć to "co?". Na to czasami jest potrzebny czas, który naprawdę działa cuda a ja nadal obstaje przy swoim Je?li widzę kogo? pierwszy raz... to wła?nie podczas tego pierwszego spotkania musi co? "drgn?ć" co? zaiskrzyć, żebym spotkała się z T? osob? 2 raz A żeby co? zaiskrzyło musi mi się co? w tej osobie spodobać hi hi
Je?li widzę kogo? pierwszy raz... to wła?nie podczas tego pierwszego spotkania musi co? "drgn?ć" co? zaiskrzyć, żebym spotkała się z T? osob? 2 raz A żeby co? zaiskrzyło musi mi się co? w tej osobie spodobać
dokładnie się z tym zgadzam
nie chodzi o to żeby od razu się zakochac w tej osobie na 1 spotkaniu, ale co? musi Ci mówić w ?rodku, że to ta osoba, że chcesz jeszcze się z ni? zobaczyć jednym słowem musi Cie do niej ci?gn?ć
ale co? musi Ci mówić w ?rodku, że to ta osoba, że chcesz jeszcze się z ni? zobaczyć jednym słowem musi Cie do niej ci?gn?ć i coa w tym jest chociaż nie zawsze.... kiedys tak miałam ale ostatnim razem na poczatku było nic kompletnie nic dopiero póˇniej poznaj?c lepiej co? sie wydarzyło
kiedys tak miałam ale ostatnim razem na poczatku było nic kompletnie nic dopiero póˇniej poznaj?c lepiej co? sie wydarzyło bo to wszystko zalezy od ludzi.. od sytuacji.. rozni ludzie roznie reaguaja roznie sie zachowuja
bo to wszystko zalezy od ludzi.. od sytuacji.. rozni ludzie roznie reaguaja roznie sie zachowuja
dokładnie, wszystko zalezy od osobowo?ci danych osób. ;]
Tak przy okazji to temat jest "jak dogodzić facetowi" a nie o tym kiedy to może zaiskrzyć miedzy dwiema osobami.
może jakie? sugestie a Waszej strony ?
To prawie tak samo jak facetowi, a jak wiadomo "prawie" robi wielk? róznicę
"prawie" robi wielk? róznicę więc po co przepłacać :?: :hahaha:
A tak serio zgadzam się z Tob? Evee, bo to działa na tej samej zasadzie : jak dogodzić facetowi.