PamiÄtnik-M
witam
Jak w temacie.
Jak usunąć problem cieknącego bagażnika, myjąc auto dostrzegłem kapiącą wodę w okolicach lampki oświetleniowej. Cała tylna deska jest mokra...
Wcześniej była wymieniana szyba, możliwe że została źle wstawiona, dookoła niej brak jakiejkolwiek rdzy, pod uszczelką też czysto.
Zna ktoś jakieś preparaty doszczelniające w miarę estetycznie, czy czeka mnie wyciąganie szyby...?
najpierw sprawdz skad cieknie.
Bo piszesz najpierw o bagazniku, a pozniej o podszybiu z tylu.
Jesli szyba byla wymieniana, to istnieje prawdobienstwo, ze cos sknocili.
Wsadz kogos do samochodu i lej z zewnatrz wezem i wylap miejsce gdzie cieknie.
Od tego zalezy co trzeba bedzie zrobic pozniej.
Moim zdaniem cieknie na 100% gdzieś z pod szyby (obwiniam o to uszczelkę szyby), woda zlewa się na tylną deskę, dalej szuka najniższego ujścia (środek deski tylnej, bo to ona odbiera wodę) i uchodzi otworami w okolicy lampki...
Może obejdzie się bez wyciągania szyby.
Może są tam jakieś kanaliki (zapchane) które powinny odprowadzać wodę.
Albo może są jakieś preparaty do doszczelniania uszczelek...?
Może się mylę, ale szyba jest klejona, a uszczelka tylko elmentem ozdobno-wykańczającym. Jeśli cieknie z pod szyby to trzeba wyciąć i wkleić na nowo.
mylisz sie rowerzysta, bo klejenie jest do uszczelki. A nie bezposrednio do ramy.
Ale masz racje, ze jesli puszcza na klejeniu to trzeba szybe na nowo osadzic.
kapuchy, czyli proces klejenia szyby tylnej różni się od klejenia szyby czołowej? z przednimi mam duże doświadczenie, i tam uszczelka zakładana jest na obrzeże szyby, klej na rant karoserii i szyba bezpośrednio dociska klej. No chyba że uszczelka odstaje, bo jest np. z odzysku, to trzeba pomóc klejem. Myślałem że tylna tą samą techniką.
w tylnej uszczelce jest osobna kieszen na szybe i osobna na rant ramy.
Czyli to jest technologia fiata 125, byłem (prawie) pewien, że tylna szyba osadzana jest na kleju. Aż z ciekawości w poniedziałek sprawdzę w warsztacie. A co tam. Jeszcze dziś zadzwonię
a sprawdz, bo sam jestem ciekaw jak to wyglada w rzeczywistosci,
w instrukcji serwisowej jest tak, ale jak w rzeczywistosci...?
moze cos zmodyfikowali.
Były i klejone na uszczelkę i zwykłe na uszczelkę tylko kombiak na klej.
To skąd w końcu wyciek, dodam że wcześniejsza szyba mogła być z odzysku, i prawdopodobnie była...
Więc doszczelniać, czy wycinać czyścić i naklejać (oczywiście u szklarza samochodowego)...
Proponuję wycinać i wkleić jeszcze raz. Takie doszczelnianie różnie się kończy, najczęściej wizytą w warsztacie. Jest jescze opcja zaspawać
Poza tym zawsze na usługę jest gwarancja.
U mnie jest to samo. cieknie. i to też w lampce bocznej mam wode. myśle że to przez troszke obluzowane relingi. uszczelka źle leży teraz i przez to takie jaja. mam takie coś czarne jak silikon. musze to może troszke popuścić tego relinga i tym mazidłem i docisnąć. może bedzie donrze.
z szyby jakby ciekło to myśle że całej pułki by nie zalało, tylko ewentualnie szyba by była cała mokra. (jak miałem szybe nie dosuniętą do końca to tak mi sie zrobiło że całą szybę miałem mokrą od środka.
czyli podsumowyjąc. stawiam na relingi jak je masz. popatrz czy nie są luźno. szyba raczej nie bo była by woda na szybie a takiego czegoś nie wyczytałem.
pozdrawiam
poczytaj - on nie ma kombiaka. Jakie relingi w sedanie????
No więc tak, "nie ma opcji, tylko klejone" tak powiedział p. Janusz, dla mnie guru od wymiany szyb samochodowych. Najprawdopodobniej zbyt mało nałożonego kleju, w związku z czym woda znajduje sobie ujście. Bardzo często się tak zdarza w samochodach powypadkowych lub wiekowych (naszych) z uwagi na ciągłą pracę karoserii a co z tym związane odkształcenia blach.
Mój typ: niedokładne wklejenie szyby po wymianie.
A jaki mniej-więcej koszt takiego wycięcia i wklejenia wyjdzie?
W Bielsku: 110-130 po warunkiem że odzyskamy uszczelkę, samochód odstawiony na dwie godziny.