PamiÄtnik-M
W związku z powolną acz nie ubłaganą agonią mojej 405 (nie odpala w mrozy) planuję zakup 806. Stwierdziłem że dalsze inwestycje w 405 nie zrobią z niego nowego auta, a jeździć muszę. Czemu 806? Bo powiększyła mi się rodzina i może powiększy bardziej - prowadzę od niedawna rodzinę zastępczą i potrzebuje większego i niezawodnego auta. Wybór padł na 806 1,9TD, 97r, ma to co potrzeba - tyle wiem z opisu sprzedającego. Cena 8500.
CO SĄDZICIE O TYM MODELU - może macie jakieś doświadczenia, może wiecie na co zwrócić uwagę przy oglądaniu przed zakupem.
Z góry dzięki za wszelkie informację.
Pozdrawiam.
Moze ten krotki artykuł Ci cos podpowie?
http://www.auto-swiat.pl/...ie,20730,4.html
Dzięki - to już czytałem. Chodzi mi tu bardziej o coś bardziej z praktyki. Niestety Autoświat jest "zapatrzony" w auta z za naszej zachodniej granicy (pomijam produkty DojczeDramatiszRepublik).
http://www.autocentrum.pl/awc/rowerzysta/
zerknij tu. Ja też miałem na początku dylemat czy warto ale teraz nie żałuję.
Jakby co to pytaj na maila lub GG
Ten silnik tez nie bedzie Ci odpalal
Moj do -10 zapala idealnie, ale jak jest dwa stopnie mniej, to juz meka... Nie wiem czego to wina, czy paliwa czy co , wkurza mnie to
levis, przed chwilą byłem się przejechać swoim. temp -14 (dawno nie widziałem takiej temperatury w szczecinie ) i odpali bez problemu , a stal jakieś 24 h na zimnie. Świecie nowe, zaworek zwrotny i nie ma bata A poza tym dzięki za ten pomysł z zaworkiem zwrotnym
Tego też się spodziewam, bo to dyszel. Tylko że w mój muszę załadować trochę kasy (akumulator, przekaźnik grzania świec, część świec, leją wtryski - a na pewno jeden, sprzęgło, rozrząd, przewody hamulcowe, coś stuka w zawieszeniu, trzeba wymienić poduszki tylnego zawieszenia) a od tego on się niestety ani większy, ani młodszy nie zrobi. Jeździć czymś trzeba. Więc może tą kasę załaduję w nowsze auto i to pozwoli mi jeździć bezproblemowo jakiś czas. Jak kupie coś nowszego to będzie to coś ze stajni PSA.
Levis - bardzo dzięki za ostrzeżenie.
Nie wiem Shaggy co u mnie jest nie tak... Mam 4 nowe swiece, zaworek, ale musze zrobic jeszcze jedna rzecz.
Czuje, ze przekaznik swiec zarowych nie daje takiego pradu jaki powinien... To pierwsza sprawa, a druga:
Jak krece, to w czasie krecenia pojawia mi sie spiralka, musze zainstalowac przekaznik, ktory bedzie odcinal +ze swiec zarowych jak pojawi sie + na rozruszniku...
To powinno pomoc
sądze że jest duuuży, i jakbym miał rodzinę to może bym rozważał... i raczej nie RG bo na rodzine to sie biały środek nie nadaje.. dzieci zafajdają
Dzieci i czyste auto nie idą w parze. Zazwyczaj kończy się masakracją tapicery. Nas jest na razie 4 + czasem moi rodzice. A może być tak że będzie nas 5ro lub 6ro bo taka będzie ilość dzieci w rodzinie zastępczej prowadzonej przeze mnie. W związku z tym nie wielki mam wybór, a na pewno nie będzie to auto produkcji faszystowskiej.
szwagier to miał i jeździłem tym fakt pojemny i takie tam
Niestety ale pompa się posypała żaden problem gdyby nie fakt że dostępna tylko w ASO za sporę kwotę albo jakaś ze szrotu czyli tez kasa w błoto udupiony był ponad dwa miechy
Jak kupowałem 405 to cena była najważniejsza, a potem dowiedziałem się że poprzedni właściciel miał nawyk traktowania aut jako urządzenie jednorazowego użytku - czyli jeździć aż do śmierci. Sam ostatnio jak się dowiedział że Pyzia jeszcze jeździ to nie chciał uwierzyć. Fakt ze 13latek to nie młodzieniaszek ale teraz wiem z grubsza na co patrzeć przed zakupem auta, więc jest szansa (nie wiem jak wielka) że nie wpierniczę się na pole minowe. A jak się zainwestuje troszkę kasy po zakupie to powinno być troszkę spokoju.
Wiem że można nowe na raty, ale jak pomyślę że każdy wjazd do ASO w ramach obsługi gwarancyjnej to nie małe pieniądze to wiem że na to mnie nie stać.
Tak czy siak Lwa nie zamierzam zdradzić ewentualnie wezmę ślub z Cytryna choć to cytrus a nie szlachetny kot.
Nie chce cię zniechęcać do zakupu ale warto wiedzieć co się sypie i kiedy
Daje to pewne rozeznanie co do przebiegu auta "części fabryczne mają bita date rozruchowa "
na tej podstawie można ocenić czy jest autentyczny i co cie czeka za chwilę
Znajomy ma 806 z 2.0 XU10J2T czyli Turbo 156KM. Powiem że to po prostu fruwa Jest z niego bardzo zadowolony. Jedyne, co popsuło się od 2lat jak go znam i wiem, że tym jeździ od 3lat, to przepływka. Ale z tego, co mówił masakrycznej kasy ta naprawa nie kosztowała. Ma 4 dzieci i twierdzi że ma jeszcze sporo luzu w kabinie z całym wolnym bagażnikiem, a ma jeszcze jeden rząd siedzeń wolny właśnie w nim
Nie powiem też że gość oszczędza to autko. Dyma nim zwykle ile fabryka dała i podobno maksymalne zużycie Pb, jakie udało mu się po mieście zanotować to 15l. Wydaje mi się, że jak na auto o takich gabarytach, silniku z turbinką i jego stylu jazdy to naprawdę niewiele.
zużycie Pb, ja jestem dziś już pijany TD na Pb wsumie godzina 1:45 możliwe
Ten silnik tez nie bedzie Ci odpalal
Moj do -10 zapala idealnie, ale jak jest dwa stopnie mniej, to juz meka... Nie wiem czego to wina, czy paliwa czy co , wkurza mnie to
U mnie doslowmie skeunde temu wjechaem na podwporko... odpalil od cykniecia... rano wymnnielanielm bendix w rozruszniku, ropa z bliskiej olej jakistam takze odpala od pierwszego pozdrawiam!
sowa77 napisał/a:
zużycie Pb,
ja jestem dziś już pijany TD na Pb wsumie godzina 1:45 możliwe
Trasha ja podsuwam koledze pomysł zakupu benzynowej wersji z 2,0 8v takim jak mój tylko z turbo. Poprostu to daje radę i może 1,9TD jest bardziej ekonomiczny to nie sądzę żeby smochodem o tym rozmiarze można było się w miarę dobrze poruszać. Wyprzedzanie może być naprawdę utrudnione
Sowa a myślisz że moim 1,9 to wyprzedzanie jest w ogóle możliwe?? Auto ma być do wożenia dzieci więc zapierniczania nim nie będzie, a wolę pojechać wolniej ale w wiele miejsc niż szybko a tylko w jedno.
Kazinski P405, a moze silnik D12 - 109KM
Chodzi Ci o dyszla 2,1?? Wiem że fajny ale nigdzie w pobliżu 3miasta taki nie występuje. Nie planuje jechać przez pół Polski aby zobaczyć że auto ledwo jeździ. Ponadto ceny które są na alledrogo i otodrogo są chyba troszeczkę z kosmosu.
Możesz rozważyć jeszcze zakup Lanci Zeta - to też EUROvan i to z lepszym wyposażeniem.
A co do 1.9td to faktycznie, demonem szybkości i dynamiki to nie jest. Za to mnie w tym vanie na trasie przy prędkości przelotowej oscylującej w granicach 90-100 udało się zejść do poziomu 6 l/100km.
Jeżdżę takim od maja 2009 - Michał samochód widział - w linku który podałem macie statystyki, jak widać na razie nic sie nie psuje. Poprawki lakiernicze to nieuwaga wynikajca z niedoświadczenia podczas parkowania. A po pól raku do zrobienia:
- końcówki drążkó
- świece żarowe (zimowy problemz odpalaniem przy -12)
- naprawa mat grzejnych w fotelach
- naprawa mech. tylnej wycieraczki
Polecam Ci samocód z czystym sumieniem, no chyba że stać Cię na nowego vana.
Udostępniłem pełne wpisy na stronie samochodu, możesz prześledzić koszta ekspaatacji.
Słuchaj 75KM w budzie 1100kg jeszcze sobie nieźle radzi. Ale 90km w 2,3t samochodzie to porażka. Nikt nie karze Ci przecież wykorzystywać całej mocy.
Ale komfort psychiczny jest, że pod pedałem jest jeszcze sporo mocy do wykorzystania w razie potrzeby. Spalanie też nie będzie duże jak mówię mój znajomy to szatan i 15l to przy jego stylu to naprawdę nie dużo. Nie wieżę też, że przeciążony 1,9TD będzie palił 7l po mieście tak jak to robi 405 z tym silnikiem.
Kazinski P405, chodzi o 2,1TD 12V, fajny silniczek tylko ciężko znaleźć
sowa77, służbowo jeżdżę Oplem Vivaro 1,9 DCTI, 100 KM i naprawdę powiem ci że daje sobie radę z 2 tonowym autem, nawet przy wyprzedzaniu, pytanie tylko w jakiej kondycji będzie silnik, jak kupi
Byłem - obejrzałem. Wygląda ok. Na liczniku 150kkm. Jazda próbna - super. Nic nie puka, nie dudni, silniczek pracuje równo, zbiera się przyzwoicie. Komfort jazdy świetny. Coś tam się sączy z pompy wspomagania - ale sprzedający obiecał dorzucić drugą wyjętą z Anglika. Uszczelka pod pokrywą zaworów tez popuszcza. Odłączony podnośnik tylnej prawej szyby i jakieś tam drobne pierdoły. Kolega który był ze mną na rekonesansie, a jest fanatykiem Cytrynek, sprzedaje części do aut i dodatkowo naprawia auta, powiedział że jest ok jak na 8000. Tak mu się spodobał że nie chciał wysiąść z tego auta. Na dzień dzisiejszy zapadła decyzja że kupujemy, choć do jutra wszystko może się zmienić.
Dzięki wszystkim za porady i opinie.
Pozdrawiam.
Powodzenia kolego, szerokosci
806 , bardzo dobry wybor, ale zdecydowanie dwa tylko silniki, 2.0 turbo benzyna i 2.1 td bez pompy lukas epic....i wtedy zadowolenie pelne....
Ja już dziadek jestem. Mi na demonie prędkości nie zależy - w pracy jeździłem Vito 108KM, 110KM, 120KM, Sprinterem 120KM. One nawet załadowane do pełna dawały rade (nie raz masa całkowita po 4 tony). Więc myślę że dam radę z tym 1,9TD. Jakby był w pobliżu 2,1TD to bym się nad nim zastanawiał. ale na pewno nie zapłacę za 98r 2,1TD 16tysi, bo to lekka przesada - http://otomoto.pl/peugeot-806-2-1-td-C9344534.html
Pozdrawiam.
Jak bedzie Ci brakowac mocy, to poczytaj w dziale tuning - podkrecanie 1.9 TD
Levis liczę na Twoje wsparcie w tym temacie. Jutro zdam relację jaki jest. Zmienię opisy w profilu.
Nie ma sprawy