ďťż

Pamiętnik-M

A dwa to jednak wlej tego paliwa. Tak czy siak majac na gazie pobiera znikome ilosci paliwa...


Temat wydzieliłem, ponieważ w poprzednim rozwinęła się dyskusja nie na temat problemu Kolegi. Chodzi o: http://www.forum.peugeot4...opic.php?t=7008

Młody, rozwiń myśl bo nie wiem jak to interpretować? masz na mysli, pobiera przy odpalaniu jak przełacze na benzyne ? bo w jaki inny sposób może pobierac ??
gik, jesli odpalasz to nie wiem na czym odpalasz czy na lpg czy na pb. Chodziło mi o to ze podczas pracy na lpg czyli mowiac prosciej podczas jazdy pobiera tak czy siak paliwo czyli PB.
jakim cudem ?? zgodze sie że przy sekwencji, dobrze ustawionej, po przekroczeniu np 6 tyś obrotów przezuci sie na pb bo parownik nie wyrobi, ale przy normalnych obrotach ? a tym bardziej przy instalacji mieszalnikowej, nie ma bata aby cos pobierał bo przeciez jest na stałe na gazie, elektrozawór od wachy jest zamkniety i nie otorzy sie sam bo steruje nim tylko przełacznik w kabinie


gik, widzisz udowadniac Ci nie bede, choc ja sam myslalem ze jest tak jak Ty mowisz. Ale jakos raz czytalem o tym w gaziecie nie pamietam albo auto swiat albo motor, i gdzies ukratkiem w telewizji przy okazji jakis wiadomosci. Natomiast urzedło ostatecznie mnie jak pojechałem na przegląd gazu (za czasów 1,4) i Pan na stacji powiedział ze jakby nie patrząc to pobiera PB nawet na lpg. Do dzisiaj jestem zaciekawiony tematem ale słyszac to z 3 źródeł to nie pozostało mi nic innego jak uwierzyc. A co do lania jeszcze paliwa i jeżdzenia na lpg to jak wiadomo majac auto z wtryskiem musisz miec paliwo bo zatrzesz pompke:)
jak ciągnie LPG razem z PB tzn. że jest coś nie "halo"
na pewno nie w instalacji I generacji to na tysiąc %, w instalacjach sekwencyjnych, tak jak powiedziałem, w momęcie gdy parownik nie wydoli aby zachować płynnośc obrotów i może w czasie jazdy też aby "przesmarować" wtryski i zawory, choć o tym jeszcze nie czytałem, ale ktoś mi mówił że zna gościa który zakłada takie instalacje które co jakiś czas przezucają sie na pb aby chronić silnik przed suchością gazu (wielce dyskusyjną suchością) i może o tym słyszałeś w tv i gazetach... w sumie to się zagłebię w temat bo mnie zaciekawił
W instalacji I i II generacji nie ma możliwości by spalało się Pb podczas jazdy na LPG Chyba że zawór nie trzyma, ale wtedy silnik by zalało i by była kupa, a nie jazda.

Dla niedowiarków proponuję test jazdy na pustym baku przy odłączonej pompie paliwa.
Możliwe ze ja źle zrozumiałem. Masz racje gik. Było to spory czas temu i albo nie zrozumiałem albo niedoczytałem:) Moze pobierac PB podczas jazdy na lpg gdy jest walniety elektrozawór, albo gdy sa walniete wtryski, gdy pozostaja w pozycji otwarte. Widomo ze podczas jazdy na lpg majac wtrysk układ jest zamkniety, niemniej jednak trzeba miec paliwo w zniorniku by nie zatrzec pompy paliwa. Poprawka z mojej strony:)
i zaleca sie go miec minimum 1/4

niemniej jednak trzeba miec paliwo w zniorniku by nie zatrzec pompy paliwa.
Racja Ale w ramach ciekawostki powiem że zdarzyło mi się jeździć z suchym zbiornikiem prawie 2 lata Jak nalałem paliwa,zapalił za pierwszym razem Więc te pompy są całkiem wytrzymałe Alej tej czterystapiąteczce co mam teraz już bym tak nie zrobił
gik, dokładnie. Przepraszam Cie za wprowadzenie w błąd:)
Pasażer, jeśli miałeś silnik gaźnikowy to jemu nic nie było, bo jak sie nie myle np w 1,4(gaźnik) były pompy mechaniczne, a we wtrysku elektryczne? Wiec silnik gaźnikowy moze sobie pojeździc a wtryk juz robi spore problemy:D
Młody,

u mnie nie ma w ogóle pompki jestem napędzany only lpg
gik, czyli jestes w 100% ekologiczny
nie do końca bo wypuszczam w atmosfere duże ilości CO i innych szkodliwych substancji zamknietych w paczce papierosów hehe

jeśli miałeś silnik gaźnikowy to jemu nic nie było, bo jak sie nie myle np w 1,4(gaźnik) były pompy mechaniczne
Dokładnie,to był 1,4 na gaźniku.
Mój polonez przez 2 lata uzytkowania nie widział paliwa nigdy :0
Wiem, że można zamontować w instalce IV gen wyłącznik pompy paliwa który ma ją chronić przed zniszczeniem, po przełączeniu na gaz przełącza się ręcznie wyłącznik i pompa wogóle nie ma zasilania. Po zgaszeniu silnika albo przed ponownym rozruchem trzeba ją oczywiście włączyć. Więc śmiem podejrzewać, że podczas jazdy na LPG ze sprawna instalacją silnik nie jest zasilany w PB.
Wyłącznik pomy na dłuższą mete tez nie jest dobra rzeczą...

Wyłącznik pomy na dłuższą mete tez nie jest dobra rzeczą...
Bo wtryski się przegrzewają (paliwo jednocześnie je chłodzi)
To ze nie jest dobrym rozwiązaniem taki wyłącznik to chyba wszyscy wiedzą a jak nie wiedzą to się dowiedzą jak gaz sie podczas wypszedzania skończy a pompa nie bedzie włączona ale nie o tym temat .
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • b1a4banapl.xlx.pl