PamiÄtnik-M
Mam problem z szybami, poz zapaleniu silnika nie działa żadna, dopiero po jakiś 5-10 minutach zaczynają działać, słychać wtedy przekaźnik jak załacza i jest już ok. Po zgaszeniu samochodu znoów ta sama historia. Co to może być, za słaby akumulator, bo tak juz kiedyś miałem na starym, czy przekaźnik lub coś w elektryce?
Zmierz napięcie na siłownikach podczas załaczania i dla pewności tez prąd ale prad w spoczynku i w pracy. Podej wartości to pomogę. Oczywiscie zaraz po uruchomieniu silnika gdy szyby nie działaja i następny pomiargdy wsio chodzi.
popołudniu zerkne i zmierze
szyby działają jak otwieram drzwi, a po zapaleniu włączają sie tak jak pisałem po 15-20 minutach. Napięcia nie ma żadnego na przełączniku szyb po zapaleniu a póxniej już normalnie jest. Co to moze być, ma ktoś pomysł?
sprawdzałem jeszcze napiecie na akumulatorze i mam 12,4 V a na chodzie jest około 13,8 V przy wyłączonych światłach i się zastanwiam czy nie zamało bo powinno być chyba 14,4 V. I nie wiem czy alternator do roboty?
szyby działają jak otwieram drzwi, a po zapaleniu włączają sie tak jak pisałem po 15-20 minutach. Napięcia nie ma żadnego na przełączniku szyb po zapaleniu a póxniej już normalnie jest. Co to moze być, ma ktoś pomysł?
Zmierz tak jak napisałem na siłownikach a nie na przełacznikach i napięcie 13,8v na pracującym silniku i włączonych światłach jest OK. 14,5v to na pracującym alternatorze bez obciązenia ma być .
na siłownikach nie bede mierzył bo mam wytłumione drzwi i sie niedostane aszkoda zrywac tylko po to zeby zmierzyc napiecie.
a wie ktos moze ktory przekaznik jest od szyb, nie moge sie doszukac w instrukcjach i na forum, wersja przed liftem
na siłownikach nie bede mierzył bo mam wytłumione drzwi i sie niedostane aszkoda zrywac tylko po to zeby zmierzyc napiecie.
KABELKI te co ida do drzwi , po co drzwi rozbierać.
