PamiÄtnik-M
Pewnie już było to na forum, ale jestem zmęczony i nie mam siły szukać, rozebrałem już całego mi16 została mi tylko belka. Mam problem z jej odkręceniem, nie chce mi się wierzyć że ktoś dał główne śruby na torxy Z tego co widzę to belka jest przykręcona w 4 miejscach - 2 dojście przez bagażnik? i 2 pod siedzeniami, Jest śruba na poduszce (ta pod siedzeniem, ale kręci się w około i dwie obok na torxy. Jak to odkręcić???
Belke odkreca sie tak:
tam gdzie masz torxy, nie ruszasz ich, tylko odkrecasz nakretke, ktora jest na gumowej poduszce okraglej.
Z drugiej strony, odkrecasz po 2 sruby 13 przy poduszkach. Pod samochodem, ale glowki maja skierowane do gory. Jak odkrecisz, te 6 rzeczy belka bedzie luzna. Do tego oczywiscie, wszystkie przewody hamulcowe idace do belki, bak i wydech
Powodzenia
tam gdzie masz torxy, nie ruszasz ich, tylko odkrecasz nakretke, ktora jest na gumowej poduszce okraglej. tyle że ta śruba na poduszce kręci się razem z poduszką, a z drugiej strony nie ma jej jak zablokować...
Z drugiej strony, odkrecasz po 2 sruby 13 przy poduszkach.
Można dokładniej?
Według mnie musisz (inaczej się nie da) odkręcić te TORX-y z przodu pod siedzeniami po dwa na stronę. Śruba, która przechodzi przez poduszkę ma od góry nakręcony plastikowy stożek, który chowa się w nadwoziu i dlatego przy wykręcaniu obraca się. Jest to coś w rodzaju stożkowego klina pozycjonujacego belke w nadwoziu. Rozmiaru śrub nie pamiętam, ale 40 lub 50 i powolutku kręcisz, by TORX-a w główce śruby nie zamienić w okręg lub jej nie zerwać. Jak przy gwintowaniu otworów, z czuciem, obrót (a nawet 1/4 obrotu) i cofnąć, by gwint puścił i obruszał się.
Z tyłu dobrze wymontowąć koło i kosz poprawia to dostęp. Tu belka mocowana jest do nadwozia przez gumową poduszkę. Poduszka przykręcona jest swoją obudową do belki 2-ma śrubami (chyba 13mm, jak już wcześniej wspomniano), a do nadwozia znowu TORX chyba 50. I tu są schody. Do TORX-a można się dostać tylko przez belkę okrągłym kluczem o długości roboczej około 75mm. Torx na sześcianie nie przejdzie przez otwór w belce. Otworu w belce czasem trzeba szukać cienkim narzędziem, bo może na nim i w nim zalegać brud. Jest on centralnie na środku poduszki. Jak lepiej odkręcać nie wiem, u mnie puściły Torx-y, więc później z odkręceniem poduszek od belki nie było problemów. Sprawa staje się prostsza, gdy poduszki są oberwane (lub w takim stanie, że warto je oberwać), bo wtedy belka w zasadzie z tyłu odpada, trzyma się tylko na przodzie.
BEZWZGLEDNIE przy tych pracach belkę lekko podeprzeć, zabezpieczyć przed upadkiem. Waży nie mało i może zrobić krzywdę. Dlatego warto wcześniej zdjąć elementy hamulców (waga) Z grubsza to chyba wszystko, najważniejsze to zachować spokój przy pracach przy mechanice. POWODZENIA.
z tymi torxami to powodzenia Jak robilem 1 raz nieumiejetnie, to skonczylo sie na wspawywaniu nakretek, bo oczywiscie, torxy nie wytrzymaly. Odnosnie tych poduszek, to znajdz na nich 2 srubki 3 i je po prostu odkrec. Jak chcesz zdjac poduszki, to najlepiej jak juz zdejmiesz belke.
Saqul zlikwiduj ten stożek plastykowy, a pod nim znajdziesz nakrętkę
Tylna strona jest przykręcona do poduszki dwoma śrubami od góry czyli między belką a podłogą auta, znajdziesz bez problemu
Hej a czy ktoś z was wymieniał przednie poduszki belki bez jej wyciągania z auta? To znaczy poprzez opuszczenie jej w dół. Autko na podnośnik, odkręcam belke zgodnie z zaleceniami wyżej a potem podstawiam hydrauliczny podnośnik zeby nie spadła i lekko ją opuszczam żeby te okrągłe wymienić. Da sie tak zrobić?? A chce to zrobić dlatego, że mimo sprawnego calutkiego zawieszenia, (przód zrobiony miesiąc temu a belka rege antalex rok temu) autkiem powyżej 100km\h czasem ciężko trafić w pas. Tylne poduchy wymienione już i nie wiem co dalej. to możliwe, żeby buda była już taka miękka?
kfiatos, ciężko wyciągnąć te poduszki bez zdejmowania belki, ja widziałem jak mechanik je wybijał jak miał belkę na zewnątrz i nie było mu łatwo. Spytaj zbyszek1975, na PW lub zadzwoń do niego, on jest właśnie z firmy tam gdzie robiłeś belkę czyli Antalex...
Hej a czy ktoś z was wymieniał przednie poduszki belki bez jej wyciągania z auta? To znaczy poprzez opuszczenie jej w dół. Autko na podnośnik, odkręcam belke zgodnie z zaleceniami wyżej a potem podstawiam hydrauliczny podnośnik zeby nie spadła i lekko ją opuszczam żeby te okrągłe wymienić. Da sie tak zrobić?? A chce to zrobić dlatego, że mimo sprawnego calutkiego zawieszenia, (przód zrobiony miesiąc temu a belka rege antalex rok temu) autkiem powyżej 100km\h czasem ciężko trafić w pas. Tylne poduchy wymienione już i nie wiem co dalej. to możliwe, żeby buda była już taka miękka?
To raczej wskazuje na padnięte amorki jak bryka myszkuje.
racja, nie pomyślałem, dzięki
[ Dodano: Pon Cze 30, 2008 5:30 pm ]
racja, nie pomyślałem, dzięki
[ Dodano: Pon Cze 30, 2008 5:30 pm ]
A co tu się może dziać. Nie buja się. Koła trzymają się drogi. Dobicie i odbicie w normie raczej. Jezdzilem takim peugotem bez przednich amorków i tym trafić w droge było naprawdę cieżko. Nie wiem co dalej