PamiÄtnik-M
słyszeliscie moze o jakims nowym oleju silnikowym który podobno uszeczelnia silnik od wewnątrz?? tamuje wycieki oleju, a na cylindrach tworzy sie jakas powłoka.....to prawka czy bajka??
Jest dobry olej Valvoline MaxLife polecam.
PS. Jeśli tu się zacznie gadka o ceramizerach, to od razu temat poleci do kosza
olej to olej... nie ma srodka do uszczelnienia od wewnatrz.... a olej im lepszej klasy tym silnik jest lepiej smarowany i tyle
kazdy olej ma tą sama baze wiec najwazniejsze jest aby był odpowiedni do danego typu silnika i jego stopnia zuzycia,a od uszczelniania są uszczelki:)Jest tez bardzo dobry olej,Carlube,niedrogi a pewny
olej to olej... nie ma srodka do uszczelnienia od wewnatrz.... a olej im lepszej klasy tym silnik jest lepiej smarowany i tyle
Dokładnie tak.
To znaczy jakies tam srodki sa do uszczelniania,tylko to jest bezsensu,takie łatanie dziury
To znaczy jakies tam srodki sa do uszczelniania,tylko to jest bezsensu,takie łatanie dziury Jak podaje producent Valvoline MaxLife ma jakieś substancje "zmiękczające uszczelki" i podobno trochę to daje wg. opinii użytkowników.
Gadanie i tyle, nawet podobno Lotos City uszczelnia silnik, zniejsza tarcie i zmniejsza spalanie oleju i paliwa...
Sa to bajki które maja tylko polepszyc sprzedasz
osobiscie odradzam wlewanie dziwnych uszczelniaczy, nie wiem jaki masz silnik, ale np 1.6 czy 1.9 przy walku rozdzadu maja dysze z malutkimi otwaorami i nie chcialbym jechac samochodem z "uszczelniaczem" gdzie taka dysza gdzies w trasie w nocy zapchalaby sie...
osobiscie jezdzilem na kilku olejach: lotos, mobil,shell, castrol,.. z czego lotos to dla mnie najwieksze badziewie... uwidacznia sie to zwlaszcza w zime w autach z hydropopychaczami, gdzie po nocy auto potrafi tak mocno stukac, ze ma sie wrazenie, ze silnik sie zaraz rozsypie, odrazam odradzam, z shella i castrola najbardziej jestem zadowolony
Olej to olej i nic wiecej....a Ci co piszą ze castrol czy mobil to sie poprostu zbyt dużo reklam naogladali ....tam gdzie jest lany 15w i 10w to nie trzeba zbytniej filozofi, chyba ze klasy wyzsze to mozna uwazac
i tu pozwolisz ze sie z toba nie zgodze, niesty albo stety ale miedzy konkretnymi markami oleju jest znaczna roxnica, moze i nie jakos zeny silnik zatrzec lub nie ale w tej samej klasie ja uzywam 10w40 czyli polsyntetyk, roznica jest wyrazna, przede wszystkim silnik pracuje ciszej i towniej na lepszym oleju a i zuzycie oleju jest mniejsze przy przebiegu takim samych, i wynika to z autopsji a nie z ogladania reklam , ja uzywam total quwartz, ele kastrol i shell tez byl ok, a lotos i mobil nie sprawowal sie tak dobrze, najlepiej to czuc zima (rozruch w mrozie) i widac jaki olej jest brudny przy wymianie, a silnik pracuje wciaz w tych samych warunkach....zgodze sie ze baza oleju jest ta sama tylko roznica wynika z dodatkow i uszlachetniaczy jakie sie stosuje, a co do jakichs tam doktorow do uszczelniania, moje zdanie jest jednoznaczne, silnik ma uszczelnienia i one maja byc sprawne a przy sprawnych uszczelnieniach silnika im lepszy olej tym lepiej
Przyczepie się do tematu.Szykuje się do zmiany olej i czy mogę bez obawy wlać pół syntetyk 10w40 jeśli auto jeździ teraz na 15w40??
mozesz zmienic alej , na 10w40 ale..... zawsze jest ale po pierwsze bedziesz musial zmienic olej jakby 2 razy ,pierwszy raz po 1000-1500km, potem jeszcze raz, po drugie jesli silnik juz troszke przebiegu ma to musisz sie liczyc z tym ze sie rozszczelni, oczywiscie zbyr wiele to nie ma tego rozszczelniania, ale chodzi o simeringi na wale korbowym, na walku rozrzadu, i ewentualnie na zaworach, przy czym moze sie rozszczelnic a nie musi, pierwsza sxybka zmiane oleju trzeba zrobic w celu zlania wszelkich zanieczyszczen, bo olej pol i syntetyczny ma dodatki ktore rozpuszczaja i wyplukuja asady, typu sadza itp, a po mineralnym bedzie tego troche, oczywiscie tez dwa razy zmiana filtra oleju, ale po tem bez obaw mozna smigac na polsyntetyku, simeringi walka i walu korbowego od strony rozrzadu to prosta sprawa wymienic, ale od strony skrzyni biegow simering na wale mozna zmienic po zdjeciu skrzyni i kola zamachowego, pierwsze sie zmienia najczesciej przy wymianie rozrzadu(jedna robota) drugie przy wymianie sprzegla (tez za jednym razem i przy okazji)
nie zmieniaj oleju bo poprostu rozszczelni Ci silnik...w silniku olej 15w/40 robi nagary które uszczelniają silnik a jak dolejesz czegoś co jest bardziej płynne 10w/40 to poprostu silnik zacznie Ci ciec
co napisalem wyzej:-) a zmiana moim zdaniem sie oplaci mimo wszystko wlasnie ze wzgledu na te nagary , wieksza czestotliwosc zmian oleju mineralnego, a i sam silnik znacznie lepiej pracuje i ma dluzsza zywotnosc na pol lub w pelni syntetycznym
ale musisz zrozumiec ze jak chcesz zmieniac olej to musisz zrobic remont silnika bo za pare tys. nie bedziesz miał wogole tego oleju
prosze cie nie opowiadaj bajek ludziom.....przeczytales moj post 2 wyzej? tam jest wszystko napisane, w/g ciebie ktoredy ten olej ucieknie jak nie przez simeringi, przez blok przeciez nie przeniknie!!!!
jak tak to powodzenia:)
jak chcesz zmieniac olej to musisz zrobic remont silnika bo za pare tys.
ludzie gdzie wy sie tego nasłuchaliscie??!!
to samo jak słysze od ludzi na temat LPG ze jest BLEEE....a nigdy nie mieli z nim do czynienia
jest tak jak pisze A123 moze cieknac ale nie musi
dokladnie a jak zacznie cieknac to wymiana simeringu i po sprawie....jedyne co trzeba koniecznie zrobic to pierwsza szybka bo po ok 1000km wymiana oleju, trzeba te nagary i inny syf zlac z silnika zeby przypadkiem nie zatrzec
osobiscie kilka razy zmienilem w swoich autach olej z 15W na 10W. Nie ma co sie sluchac jednego z kolegow,ze wazne jest tylko 10 czy 15, widac nie mial zbyt doczynienia z wieloma olejami, osobisnie znam przypadki, gdzie np klient zatankowal olej np firmy "t.." i silnik bral duzo oleju,zamienil na inna marke i zaczal znacznie mniej oleju brac,..wiec jak ktos ma glupoty podowiadac koledze to lepiej niech nie pisze,
kolega wyzej slusznie pisze, ze silnik moze Ci zaczac w roznych miejscach przeciekac, wiec nie zaleca sie chyba tylko z tego wzgledu wymieniac oleju o klase wyzszy.
osobiscnie kilka razy zmienilem olej z 15 na 10W i nic mi sie nie wydarzylo, ale zawsze przedtem doprowadzalem silnik do jak najlepszej formy (uszczelnienia, czasami remoncik).
wybor nalezy do Ciebie
Panowie mam pytanko.Co myślicie o oleju Agip Sigma 15w40??Nie wiem dokładnie jakie ma oznaczenia ale ponoć dobry...
Reju tylko Total, Elf, Valvoline, Quark
tylko Total, Elf, Valvoline, Quark dlaczego niby? ja np do miga leje tylko ELF COMPETITION 10W40 i jestem zadowolony bardzo
A jam mam Shella Super Helix 15W40 i jest ok
arsen to moja subiektywna opinia Do swojego leje tylko ELF STI 10w/40 i jestem zadowolony. Jeżeli miałbym zmienic olej to tylko na któryś z tych 4 firmy (jak bym jeździł na innym). Do Castrola, mobila i innych reklamowych zraziłem się w poprzednich samochodach
sa jeszcze inne dobre oleje jak: liqui moly, texaco, gulf, motul... troche tego jest
Moja 405 jezdzi tylko na LPG, olej to Lotos pólsyntetyk 10/40 SL.
Nabiłem prawie 10kkm od wymiany, a olej wyglada prawie jak nowy, kolor lekkobrązowy, kontrolka oleju od razu gaśnie, w czasie jazdy nie zapala sie.
I powiedzcie teraz, wymieniać go? Szkoda go wylewać, bo zanim złapie kolor "zużytego oleju" to 20kkm napewno nabije. LPG nie zostawia tyle sadzy podczas spalania, olej nie traci tak szybko parametrów, wiec może co 20k by wymieniać? Jak myslicie?
Hajs, nie chodzi tylko o sadzę, wymień mimo że wygląda ładnie chyba że ci nie zależy tak bardzo na silniku to spokojnie nawet 30kkm pociągniesz
od siebie moge polecic Classic way 15w40 ze statoil, ok 84zl za 4l. u nas w rodzinie od kilku lat do wszystkich aut sie go leje i nigdy nie bylo problemow
a elf i total to jegna marka , jak peugeot i citroen jakby co:-) polecam , total, elf, castrol, ....sam uzywam zamiennie total quartz i elf sti...10w40 semisyntetic i jest miodzio
ja leje elf competition i nie narzekam przy moim pałowaniu sprawuje się wyśmienicie
Tak jak ANDRIUBIKER, i arsen, tylko ELF STI 10w/40
witam
1. Ja zmieniłem jakieś 3 lata temu z 15w40 na 10w40 (polsyntetyk) a właściwie serwis, w którym dopieszczam puga od czasu do czasu. Mechanik przed kolejna wymianą zobaczył w moich rekach Shell 15w40 i stwierdził patrząc mi oczy - po co męczyć ten silnik gęstym olejem. Zalałem wtedy połsyntetycznym Shell i od tamtej pory jest ok, a nawet lepiej - radośniej i żwawiej zapala w zimie na mrozie. Tak, że z tym wypłukiwaniem to chba trochę bajki, z pewnością dużo zależy od silnika - jak jest zajechany to nawet trocinami nie uszczelni .
2.
Ja zmieniam olej co roku. Ostatnio, 8 miesięcy temu, wlałem z sercem na ramienu Lotos 10w40 i nie widzę ani nie słyszę żadnych negatywnych różnic od wcześniejszego shell'a półsyntetyka. Dla mne lotos polsyntetyk jest ok, sprawdził się. Swoją drogą, warto poptrzeć na kod paskowy - większość zachodnich marek dostępnych u nas produkowanych jest w Polsce, poza Elf i petro Canada. Więc baza olejowa jest ta sama, byc może ilość uszlachetnaczy jest inna. Z tego co pamiętam, Lotos skorzystał na offcecie z hameryką (sprawa f-16) i dostał technologię Shella właśnie.
ps.
10 lat temu jeździłem starym gruchotem ford fiesta i wlewałem do niego elfa, sądząc, że oleum z górnej półki cos pomoże - NIE POMOGŁO...hehehehehe
wlałem z sercem na ramienu Lotos 10w40 i nie widzę ani nie słyszę żadnych negatywnych różnic od wcześniejszego shell'a półsyntetyka.
Dokładnie, czy to Lotos, Shell czy to Mobil zauważalnej różnicy nie będzie, oleje silnikowe mieszczą sie w określonych normach, wg API oba mają klasę SL, a wiec podstawowe wymagania danej klasy SPEŁNIAJĄ.
Czasem, przeglądajac fora, spotyka sie opinie: "Lotos? Tego gówna bym nawet do traktora nie wlał" - Co on biedny wie o olejach i traktorach...
Zaryzykowałbym stwiertdzenie, że Lotos może być nawet lepszy od popularnego Mobila czy Castrola, bo te dwa są częściej podrabiane niż Lotos.
P405 wymaga oleju o klasie minimum SG, a wiec najtańszy olej Orlen GAS LUBRO by mu przy normalnym użytkowaniu wystarczył Ale im wyższa klasa tym ochrona lepsza.
Co do zmiany na olej lepszej klasy i rozszczelnianiu silnika:
W Trabancie (silnik z VW Polo) poprzedni właściciel lał mineralny 15/40, zrobił na nim 110kkm. Gdy zmieniałem olej, ten był ciemnobrązowy, wlałem najpierw płukankę do silników STP, pochodził 15min na tym, zlałem czarną, gestą zawiesinę. Wlałem Elfa 10W/40 który ma bdb właściwości płuczące dzieki zawart. 9,0mg KOH i do tej pory, po zrobieniu 20kkm nie stwierdziłem żadnych wycieków A płukanka działa na silnik jak full syntetyk. Przy okazji zawory przestały klepać, silnik ciszej chodzi a rozrusznik łatwiej kręci.
Od uszczelniania silnika są uszczelniacze a nie olej, tak że lepszy olej nie zaszkodzi
