PamiÄtnik-M
Jak już co nie którzy wiedzą w ostatni dzień zlotu sprzedałem moją pyzię koledze z forum Mateuszowi za worek pieniędzy.
A już w piątek zakupiłem w Grudziądzu
Peugeota Partnera z 2005 roku z silnikiem 2,0 HDI mocy 90km i ciekawym przegiegu 61,200km.
Auto jak widać koloru srebrnego do przesady.
Z wyposażenia poza elektryką szyb, abs-em i innych posiada:
klimatyzację manualną,
sensor deszczu,
sensor światel,
tempomat,
komputer pokładowy,
radio cd ze sterowaniem przy kierownicy,







Pogratulować zakupu
Przyjemna furka, jeżdżę czasami takim w pracy tylko, że w benzynce
Pamiętaj dbać o T
Napisz no jeszcze jak tam się jeździ dieslem, bo z tego co kojarzę to jest to Twoje pierwsze spotkanie z takim
silnikiem
no i widze ze unidena 520 tez masz:) , gratuluje autka! Szerokosci i tylu powrotow ilu wyjazdow... oczywiscie na kolach
A pod lusterkiem gruszka i jabłuszko
wrażenie robi całkiem przyjemne niech Ci wiernie i dobrze służy
tylko pamiętaj nie śmigać nim po zakrętach tak jak mogłeś to robić 406...
a jeśli o radyjko i antenę chodzi to ja takiego samego zestawu używam
Ladny Puz, fajna wersja tego Partnera, silnikowo i wyposazeniowo jest . Niech sie sprawuje jak najlepiej .
Gratulacje!
2.0 HDi 90 uchodzi za trwały sympatyczny silnik (zawsze można mu mapy zrobić i będzie żwawszy).
Z tego co pamiętam w Partnerze tylny zawias był z 405!
Fajna furka pogratulować i co najważniejsze pozostałeś wierny marce Kogucik bierz przykład
Z tego co pamiętam w Partnerze tylny zawias był z 405!
Niestety tak, zawieszenie jest sztywniejsze niż w 406-ce, a nawet niż w 405-ce.
Ponoć dłużej wytrzymuje ale jak się przeciąży to można załatwić je moment.
Tak zrobił moj szef w dwuletnim berlingo.
Fotele są mniej wygodne i krótsze niż w 406-ce, no ale to nie limyzyna a dostawczak.
W planach było jeszcze berlingo ale znaczek robi wielką różnicę.
Jak już co nie którzy wiedzą w ostatni dzień zlotu sprzedałem moją pyzię koledze z forum Mateuszowi za worek pieniędzy. Zaraz tam za worek, za kopertę
Jeszcze raz gratuluję zakupu i czekam aż pojawisz się w Kołaczkowie to go sobie obejrzę
W zimowej scenerii:


