ďťż

Pamiętnik-M

Ruszam na krzyżówce, jedynka powoli przyspieszam, dwójka, a tu jakiś zgrzyt. Coś zaczęło buczeć. Patrze w lusterko a tam mój pug zaznacza teren czarną kreska
Zatrzymuję się patrze a tam dziura na obudowie mechanizmu różnicowego (od strony auta) pozbieram obudowę, kawałek jakiejś zębatki i na holu do domu. Cały olej wyleciał.

Teraz co do wymiany, czy bardziej opłaca kupić się cała skrzynie, czy szukać samego mechanizmu różnicowego wraz z obudową, czy tego już nie da się wymienić?
W weekend będę musiał wywalić skrzynię, tylko nie wiem na co się tam szykować?



Całą skrzynię - napewno mniej stesu, mniej problemow i zapewne taniej ;]
Drugą ,używkę można kupic za 350-400 zł a remont w tym stanie grubo powyżej 1000 zł.

Drugą ,używkę można kupic za 350-400 zł a remont w tym stanie grubo powyżej 1000 zł.
Tak jak mówisz. Przerabiałem ten temat 3 miechy temu. Skrzynie można kupic różnie od 200-500zł-zależy jak trafisz. Wymiana skrzyni to 150-200zł u mechanika no i do tego olej. Nie baw sie w naprawy bo znam gościa co to robił i wyszło go wszystko 800zł po znajomości:) A tu przy dobrych lotach wydasz 400-500zł. Chyba ze sam ją założysz:)



800zł po znajomości:)
To i tak bardzo tanio, chyba na uzywkach skladane ;] Jednym slowem - nie oplaca sie naprawiac. Nowe czesci kosztuja majatek, uzywane kupisz tylko w calosci ze skrzynia..a jak masz juz nowa skrzynie to po cholere ja rozbierac?
tzw.satelitka zrobiła dziurę w obudowie skrzyni,poczym wyciekł olej....sporadyczny aczkolwiek zdarzajacy sie przypadek w tych skrzyniach...szczegolnie wtedy kiedy nie oszczędzamy skrzyni (gwałtowne zmiany i redukcje biegów)...choć to nie reguła...ale zazwyczaj własnie z tego powodu się to dzieje.

Ps. wymana skrzyni-najprostszy i przedewszystkim chyba najtanszy sposób...cena skrzyni między 200 a 500 zł.
Z wymianą myślę nie będzie problemów. Jednak kupując nową skrzynię da się jakoś ocenić jej stan przed założeniem? Żeby nie kupić innej skrzyni która po 100 km powie pier.ole nie jadę.
Na allegro widziałem że ludzie trzymają się 400 zł czasami 390 za skrzynie, Pan z mogilna który sprowadza 405 i sprzedaje na części też ma tą skrzynie i również życzy sobie 400 zł za skrzynkę. Tylko którą wybrać, aby dokonać najlepszego wyboru.

sporadyczny
Sporadyczny, ta?? 2 razy w 405, znajomemu w 205 i sasiadowi w 305 - wszystkie skrzynie BE1 mialy. Poszukalem na forum 205, to conajmniej 10 osob takie cos mialo ;] Te skrzynie maja po prostu wade fabryczna ;]

Te skrzynie maja po prostu wade fabryczna ;]
Taaaa.... która ujawnia się po 15 latach i przebiegu ponad 200 tys.km . Poprostu maja dosyć . Czasami wytrzymują więcej czasami mniej to juz zależy od uzytkowania pojazdu ....... Wada fabryczna to wtedy jakby się to działo po 10-20 tys.km
Czyli musze powiedziec znajomemu ktory takie skrzynie naprawia (tak - ciagle sa tacy ktorzy chca naprawiac a nie wymieniac) po dwie tygodniowo, ze to jednak nie jest wada fabryczna i ze jego "wymysly" na temat zbyt cienkiego materialu na obudowie w poblizu walka to bzdura ;] Spoko...

po dwie tygodniowo, ze to jednak nie jest wada fabryczna i ze jego "wymysly" na temat zbyt cienkiego materialu na obudowie w poblizu walka to bzdura ;] Spoko...
Jasne że spoko ................ może i tak jest jak piszesz i materiał jest cienki itp . Pamietajmy jednak że te skrzynie to nie nówki tylko siedzą w starych samochodach powyżej 10 lat i więcej więc nie młodnieja tylko się starzeją i będą się sypać .......... może tak jak piszesz gdyby materiał był grubszy itp nie nastąpiły by te awarie , ale to nie zmienia faktu że były by inne .............. Te samochody i ich podzespoły maja dosyc i poprostu siadają .......... nic nie jest wieczne . A na pewno auta po 18 lat ...........
jaka wada fabryczna?...skrzynia ktora chodzi w samochodzie 15-20 lat ma prawo się posypać(zmęczenie materiału)...akurat w tych skrzyniach te satelitki to najsłabszy element i akurat to siada.

a wada fabryczna byłaby wtedy gdyby w kazdym aucie gdzie jest taka skrzynia to się działo....a tak nie jest bo znam ludzi ktorzy mają pugi i citroeny z tą skrzynią i przebiegi rzędu 400-600 tyś (nie tylko disle) i nigdy skrzyń nie wymieniali.

Żalezy to od sposobu jazdy (wiadomo ze najbardzien narazone na takie uszkodzenia są auta typu GTI,Mi16 itd),zalezy też od eksploatacji.

Jest to dość słaby punkt w tych skrzyniach ale napewno nie jest to wada fabryczna,bo nie dzieje się w każdym samochodzie....a jesli juz się zdarzy to w samochodzie ktory ma conajmniej 15 lat.Moze to się zdarzyć w aucie ktore ma 200 tyś przebiegu,moze sie zdarzyć w aucie ktore ma 600 tyś przebiegu a moze się wogóle nie zdarzyć.

Ale zbytnio nie katowana oraz w prawidłowy sposób eksploatowana wytrzyma baaardzo duze przebiegi (i to wyklucza teze o wadzie fabrycznej...bo niezależnie od tego jak by była eksploatowana i jakby się o nią dbało to przy wadzie fabrycznej i tak by sie posypała...a tak nie jest).
Naprawiam u siebie różne skrzynki biegów włącznie z automatami i koledzy maja rację to nie wada fabryczna no bo co to za wada która wystepuje po 200 lub 300 kkm jest to rzeczywiście jedno ze słabszych miejsc tej skrzynki co jednak nie świadczy o jej jakosci bo jest to skrzynka która sporo wytrzymuje a nigdy nie zdarzyło mi się robic takiej skrzyni co miała przebieg poniżej 200kkm co wystawia im dobra opinię i jak koledzy zauwazyli jest ona mało odporna na katowanie z czym w całej rozciągłości sie zgadzam

a nigdy nie zdarzyło mi się robic takiej skrzyni co miała przebieg poniżej 200kkm
A mi w 405 sie taka posypala - wzieta z 306 z takim silnikiem (1,9d), z przebiegiem ledwo 150kkm (i raczej taki byl, bo sie wszystko ladnie zgadzalo na naklejkach na silniku, na wymianach oleju i w ksiazce serwisowej) przejechala ledwo 30kkm i sruuu podczas ruszania duze bum ;]

Troche nie masz racji co do katowania bo jak widze nie rozumiemu sie do końca , katowanie nie polega na szybkiej jeżdzie i dawaniu czadu to skrzynki wytrzymują , najgorzej to tak : jazda z dużą prędkościa na niskich biegach , nie pełne wyłaczanie sprzegła gwałtowne puszczanie pedału itp to najbadziej daje skrzynkom w kosc a już na dieslu to one horror przezywają bo każdy nimi jezdzi wbrew instrukcji producenta - sam się przekonaj i przeczytaj. Sam sie przekonaj jak na dieslu ludzie na nich jezdzą , poobserwuj redukcje na biegach.
gdzie ja napisałem ze 200-300kkm?...pozatym nie uważam ze to duzo(szczegolnie jak na francuskiego diesla)....znam ludzi ktorzy jezdzą P.S.A. z tymi skrzyniami i maja "nastukane" po 600 tyś.

gdzie ja napisałem ze 200-300kkm?
Ja tak napisalem, bo nie znam ludzi ktorym by dluzej potrzymaly. Ok - ja koncze. Dla mnie te skrzynie to niewypal i zdania nie zmienie.

każdy nimi jezdzi wbrew instrukcji producenta - sam się przekonaj i przeczytaj. Sam sie przekonaj jak na dieslu ludzie na nich jezdzą , poobserwuj redukcje na biegach.

Wybacz, ale mialem diesla i mialem do niego instrukcje. Nie bylo nic o sposobie jazdy.
Jezeli skrzynie padalyby zmeczone katowaniem, to moznaby to zrozumiec, ale te uszkodzenia to loteria. Ja jezdze na hipolu ostro katujac silnik i skrzynie i co? Ma sie dobrze. Inni jezdza spokojnie a skrzynie pekaja. Loteria. Mowicie, ze skrzynie maja po 200k i maja prawo. Skad wiecie, ze 15 lat temu te skrzynie tez nie nawalaly? 15 lat jezdzicie tym samym samochodem?
Trzydzieści piec lat naprawiam takie skrzynie!!!!!!
Ale kurcze jak czytam te niektóre wasze wypociny to śmiac mi sie chce:)
Problem w tym, ze powtarza sie jedna i ta sama usterka -dyfer i jego chec zwiedzania swiata

Akurat belka to genialny wynalazek -przynajmniej jesli chodzi o zywotnosc -wymiana lozysk co 80k i spokoj na cale zycie


nie widzialem jeszcze speca od silnikow, skrzyn, zawieszen i wszelkiej masci instrukcji w jednym. Imponujesz mi.

czyli według Ciebie z takimi usterkami/awariami to tylko serwis Peugeota we Francji ?
Nie , nie do serwisu ale do Pana ,,Banity,, przecież to on wszystko wie , taki omnibus motoryzacyjny choć zaprzecza temu ale niestety na takiego się kreuje wydając opinie o wszystkich i o wszystkim , ciekawi mnie jedna rzecz a mianowicie czemu z Peugeotem 205 nie jest taki aktywny na Forum 205 tylko u nas no ale to nie istotny szczegół czyli przesad światło cmiacy , piszac o skrzynce biegów a przeciez zajechał ich z kilkanaście oraz kilkadziesiąt samochodów , ma prawo wydawać opinie po naprawieniu kilkuset sztuk w tym napewno zna sie doskonale na najnowszych systemach silnikowych oraz w co nawet nie śmiem watpic zna sie doskonale na skrzyniach automatycznych jako ekspert . Pozdrawiam
A tak na marginesie to nie jestem zadnym specem ale życie zmusiło mnie do nauki a co za tym idzie do poznania wszystkich układów samochodów i ich naprawie z uwagi na braki specjalistycznych zakładów na terenie gdzie zamieszkuję i nie robię z tego powodu osobistych wycieczek takich jak taki jak widac nie mający żadnej wiedzy praktycznej a tylko teroretyczną kolega Banita a tak z ciekawości to Banita bo wywalili juz gdzies na Forum?

ciekawi mnie jedna rzecz a mianowicie czemu z Peugeotem 205 nie jest taki aktywny na Forum 205 tylko u nas no ale to nie istotny szczegół czyli przesad światło cmiacy
Sprawdz jeszcze raz.

Powiem, moze co mnie gryzie, zeby nie byc posadzonym o wycieczki osobiste.
1. Naprawiasz te skrzynie od 35 lat, mimo, ze pierwsza BE1 wprowadozno na poczatku lat '80
2. Mowisz o tekstach zawartych w instrukcji, a gdy napisze, ze takowa mialem i nic tam nie ma, to pieknie zmieniasz temat robiac z siebie ofiare i oskarzajac mnie o wycieczki osobiste. Podobna sytuacja miala miejsce w przypadku tarcz hamulcowych
3. Podpierasz sie danymi z poradnika dla majsterkowicza typu etzold czy inne popularne pomocniki, mimo, ze jestes dswiadczonym mechanikiem i podstawa powinna byc np AutoData.
4. Potrafisz poruszac sie z predkoscia supermana, chyba, ze masz na biurku oscyloskop i rozne sterowniki silnika przygotowane zawczasu do testow.
5. Niby mieszkasz w malej miejscowosci, ale naprawiles juz tyle skrzyn -czyli albo wszyscy maja peugeoty, albo naprawione skrzynie znow sie rozpadaja.

Wymienione wyzej punkty mnie zastanawiaja, no ale nie moge zaprzeczyc, ze to moze byc tylko moje wrazenie. Jezeli jakis element moich wypowiedzi Ci sie nie podoba, to prosilbym o konkrety, a nie same wyssane z palca oskarzenia.


z ciekawości to Banita bo wywalili juz gdzies na Forum? Jesli juz to przytaczasz, to przytocz tez kontekst

Zauwaz, ze jesli sie pomyle (np walek sprzeglowy), to przyjmuje korekte moich wypocin z pokora
Zacznijmy od początku :
Ja sie nie wstydze , ze mam 55 lat bo to podalem w danych o uzytkowniku następnie nie napisałem , ze naprawiam te skrzynie a napisałem , ze takie, co nie jest równoznaczne, jezeli chodzi o instrukcje to jak dobrze pamiętam Pug miał ich chyba do diesla z 6, co do ksiązek proponuję przyjechac do mnie i zobaczyć czym się posługuję a nie p..yć farmazony na marginesie musze posługiwac się legalnymi programami w Zakładzie, Komputer z którego pisze mam w Zakładzie obok stołu probierczego / podac typ?/wiec dostep mam nieograniczony, obok mam informatyka który robi testy sterowników, a co do ilości skrzyń to jak już uprzednio napisałem a kolega zle odczytał naprawiam nie te a takie skrzynie a to jest jednak róznica , naprawiam równiez skrzynie automatyczne / śrdnio rocznie przez moja firme przechodzi około 300 skrzyń róznego rodzaju z tego 200 to skrzynie do innego kraju poniewaz mam umowy z Producentami/ jak cos jeszcze to służę pomoca i wyjaśnieniami a moze poświadczeniami notarialnymi?
I tak juz całkowicie na luzie to to forum ma służyc pomoca kolegom w ich problemach z samochodem Peugeot 405 w czym mam nadzieje mój udział jest widoczny a nie do zędnych dyskusji akademinckich o wyższości swiat Bożego Narodzenia nad swiętami Wielkanocnymi
tu mam wrażenie Kolegom nie chodzi o kąty rozwarcia krzywek wałka rozrządu lub fazy rozrządu a pomoc w uruchomieniu oraz naprawach ich wysłużonych samochodów za pomoca właśnie prostych i zrozumiałych dla wszystkich czynności a nie potrzeba zadnego wydziwiania i madrosci w stylu zle i nierozumiesz? Takie odniosłem wrazenie , ze do tego zostało powołane to Forum , chyba sie nie mylę a jestem na nim 9 miesięcy.Pozdrawiam.
A jeszcze uważam, ze Kolega zamiast wywoływać taką dyskusję powiniem pomagać innym jeżeli ma taką wiedzę jaka nam tu przedstawia, takie jest moje zdanie i z uwagi na to , że to forum motoryzacyjne a nie dyskusyjne , zegnam.
erni25 pomógł wielu z tego Forum a ty Banita nic nie wnosisz i tylko tworzysz zamieszanie sprzeczając się o mało znaczące pierdoły nic nie wnoszące do konkretnego tematu

nie napisałem , ze naprawiam te skrzynie a napisałem , ze takie, co nie jest równoznaczne

Wroze sukcesy w polityce ;] Tutaj jest mowa o TYCH a nie TAKICH skrzyniach (takie czyli jakie? manualne? 5-biegowe? ). Nie wiem jak inne skrzynie (np. w 1,4 jest MA2 ktora nawet nie jest podobna do skrzyn BE1/3), ale tutaj mowa o wadach skrzyn z serii BE. Nic wiecej,nic mniej. To jakby powiedziec, ze ten 3 litrowy 24 zaworowy V6 z 1 wersji 605 i XMa nie mial wady fabrycznej, bo duzo takich (nie tych) silnikow jezdzi do teraz. A co do Banity - 90% jego tekstow powoduje u mnie piane na ustach, otwieranie sie scyzorykow w kieszeni i takie tam. Raz na ruski rok sie z nim zgadzam
DJPreZes, zastanawia mnie co chcesz wnieśc swoją wypowiedzią. Dla mnie to co erni25, napisał jest zrozumiale i wszystko czytelne. Radze posiedziec chwilke nad tym co napisal i wtedy zrozumiesz. Nie każdy potrafi od razu zrozumieć wszystko. A niechcialbym dolewać oliwy do ognia bo też mógłbym powiedziec o Twoich niektóych wypowiedziach. Dziwi mnie ze oceniasz ludzi patrząc sie w ekran i klikając z nimi. erni25, móglby być moim jak i Twoim ojcem z tego co wiem i należy mu sie szacunek. To ile razy pomógl świadczy o jego potężnej wiedzy!! Nikt inny tyle razy nie pomógl jak on. Zawsze gdy mam problem nawet z pierdulką pisze do Erniego lub do Krzycha. Ich zdanie w 99% sie pkrywa z usterką i bardzo szybko moge sobie z niektórymi sprawami sam poradzić. Skoro wiesz więcej na temat aut niż on to radze sie spotkać z nim (Ernim25) przy piwku i zaklądam że jego wiedza będzie duuuuużo większa. Tyle w temacie odemnie:)
erni25, 3maj sie wytrwale

erni25 pomógł wielu z tego Forum a ty Banita nic nie wnosisz i tylko tworzysz zamieszanie sprzeczając się o mało znaczące pierdoły nic nie wnoszące do konkretnego tematu

Lepszy nie jestes -na PW mogles mi napisac Tak nawiasem nie ja zaczalem dywagacje, czy to wada fabryczna, czy nie, tylko opowiedzialem sie po ktorejs ze stron.

@DJPreZes -czasami mam wrazenie, ze ten ruski rok zdarza sie coraz czesciej Po prostu czasem trzeba kogos przycisnac, zeby sie obnazyl ( a propos ostatniej akcji na p205) Mam ciezki charakter, no ale co zrobic...

Wracajac do skrzyn -tylko wymiana Dodam jeszcze od siebie, ze ze szpera takie rzeczy sie nie dzieja.
Wracajac do tematu skrzyn, to niewatpliwie jest to jeden z najslabszych elementow francuskiego "rekodziela". Skrzynie typu BE i tak sa duzo mocniejsze od np. MA. Co nie zmienia faktu, ze sa po prostu slabo wykonane. Napewno istotnym jest sposob uzytkowania. Kazdy ma inna technike jazdy, do czego innego wykorzystuje swoje auto. Dlatego co pewnien czas powinno sie zajrzec do mechanizmu roznicowego i zobaczyc w jakim stanie sa satelity itp

kamil771 najlepszym dla ciebie rozwiazaniem bedzie znalezienie jakiejs uzywanej skrzyni (100-300zl). Co prawda nie masz gwarancji na co trafisz i czy sytuacja sie nie powtorzy. Zwroc tez uwage zeby skrzynia, ktora kupisz miala takie same przelozenia jak twoja - no chyba, ze bedziesz chcial je zmienic.

Co do erniego25 niewatpliwie pomogl wielu uzytkownikom tego forum, tylko dlaczego kiedy nie ma racji (a pokazal juz to wielokrotnie) nie umie sie do tego zwyczajnie przyznac? A przeciez tak bardzo zalezy mu na pomocy oraz przekazywaniu wiedzy forumowiczom.

Mozesz napisac cos wiecej o swojej wielkiej firmie (gdzie sie miesci, nazwa itp).

PS. Jeszcze jedno pyt. dlaczego informatyk a nie elektronik sprawdza u Ciebie sterowniki?

PS2. Gdy chodzilo o wlasciwe podpiecie wtryskow to jakos dziwnie pozniej nie mogles zdiagnozowac z ktorego pinu idzie sygnal na poszczegolne wtryskiwacze i piszac ta info. niewatpliwie pomoc. A pochwale forumowa mozna czasami dostac za na prawde smieszna rzecz - np. odplywanie niewielkiej ilosci paliwa przy przyspieszaniu, wiazacej sie z przerywaniem pracy silnika.

Erni ostatnie pytanie: poradz mi prosze jak czesto nalezy wymieniac olej w skrzyniach BVA (XM, 605) - jaki olej, ilosc, jak to zrobic?

dzieki
ej, kur.wa,skonczcie juz te głupie docinki !

ej, kur.wa,skonczcie juz te głupie docinki !
delikatnie mówiąc. Kończąc zastanawia mnie co wielkie forum 205 takiego robi na tym forum poza wzbudzaniem awantur?? Robicie bajzel i docinacie innym. Chcecie to wróćcie na własne forum i przestańcie robić zadyme. Nikt oprócz Was nie robi takich awantur... Nudzicie sie to proponuje rozebrac sie i popilnowac ubrania. Zastanawia mnie by ograniczyc forum dla poszczególnych użytkownikow. Jeśli będą dalej takie zadymy to ja podziękuje za kożystanie z forum. PS ludzie z forum 205 robicie tylko zadyme na tym forum 405 a nic szczególnego w nie, nie wnosicie. Micchal może jakaś interwencja??

A pochwale forumowa mozna czasami dostac za na prawde smieszna rzecz
Tak, tak...... pochwała pochwale nie równa , skrzynia skrzyni , człowiek człowiekowi a klub klubowi ...........
Ktoś tu pisał o zdiagnozowaniu satelit mechanizmu różnicowego? W jaki sposób się to robi? i po czym poznać że są one zużyte. Ściągnięcie obudowy mechanizmu różnicowego na ściągniętej skrzyni biegów nie powinno być trudne, więc za w czasu można by tam zerknąć na stan techniczny ;]
kamil771- obawiam sie ,że nawet po rozebraniu w drobny mak mechanizmu różnicowego i trzymając w ręku satelity nie stwierdzimy czy są w stanie przejechać jeszcze 1km czy 100000km, ponieważ jego zewnętzrny wygląd i zużycie zębów lub wypracowanie w ośce nie odzwierciedla stanu całego tego mmateriału z którego jest zrobiona satelitka, jest za to odpowiedzialna jej struktura wewnętrzna i nic nie obadamy, czasami może być tak że ta bardziej wypracowana moze dłużej pochodzić niz wcale nie zużyta, one po prostu pękaja w pół

[ Dodano: Sob Sie 18, 2007 7:36 am ]

trzymając w ręku satelity nie stwierdzimy czy są w stanie przejechać jeszcze 1km czy 100000km
Niesety prawda. Poza tym proponuje obejrzec dokladnie obudowe skrzyni, glownie w okolicach satelitek i wszelakich walkow. (mam fotki tych najbardziej narazonych miejsc na dysku na 100%, ale wlasnie wychodze z domu...jak wroce to poszukam) W sprawnej skrzyni, ktora jeszcze dlugo pochodzi nie powinno byc zadnych wewnetrznych rys ani przetarc (no max 1mm, ale takiej skrzyni bgym juz nie ufal) - aha - nie chodzi mi tutaj o jakies rysy na obudowie gdzie popadnie, a w okolicach walka glownego, itd.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • b1a4banapl.xlx.pl