PamiÄtnik-M
Witam wszystkich.
Mam malutką zagwozdkę
Na początek informacje techniczne:
Pojemnośc: 1,6 na monotrysku,
Instalacja gazowa - nie wiem której generacji - odpala na benzynie i po osiągnieciu temperatury i 2000 obrotów przełacza sie na gaz
Problem:
Jak skończy mi sie gaz w butli - logicznie przełaczam na benzyne i staram się dojechać do najblizszej stacji. Niestety, na benzynie nie chce iść pow. 2000 obrotów i ciągle spada aż do zera, do tego herczy warczy i strzela, a nawet zaczyna w środku śmierdzieć benzyna. Benzyna jest w zbiorniku - troszkę powyżej rezerwy. Po zatankowaniu gazu autko wraca do normalnej pracy i nawet po przełaczeniu na benzynę śmiga. Podkreślam, ze problem pojawia się tylko przy braku gazu.
zajrzyj do listwy wtryskowej czy działa poprawnie, u mnie były podobne objawy.
Dzięki kolego.
Powiedz mi jeszcze - laikowi - gdzie znajduje się listwa wtryskowa, ewentualnie jak to wygląda. Czy mechanik jak mu wspomnę to bedzie wiedział o co chodzi? Pewnie TAK.
Pozdrawiam,
http://img188.imageshack.us/i/dsc00080j.jpg/ - tutaj masz listwę wtryskową - ogólnie listwa wtryskowa to ta "kwadratowa" cienka rurka z wtryskami
Skoro napisał ze ma auto na mono wtrysku, to gdzie wy tam widzicie listwę wtryskowa??
Ja jak mam mało benzyny(prawie zawsze) też mam takie objawy.
A powiedz kolego czy jak odpalisz auto na benzynie i chciałbyś dalej na niej jechać, masz te same objawy? Bo jeżeli tak, to obstawiam filtr paliwa do wymiany.
A ja obstawię trzy możliwości:
-agonalna pompa paliwa
-zapieczony wtryskiwacz
-zasyfiony filtr
Każda z nich może dać podobny efekt
zacznij od wymiany filtra, to najtańsza opcja
Widzę, że dyskusja się rozwinęła.
Miło, że tylu ludzi jest sklonnych pomagać.
Z nowości:
Wczoraj testowałem autko na benzynie - coś jest nie tak, bo dusi się i szarpie, tak jakby brakowało mu paliwa - jest 1/4 baku.
Nie da się przygazować, bo ledwo wchodzi na 3000-3500 obrotów przy wcisniętym do oporu gazie.
Czasem przy jeździe na chwile poleci by za chwilę zdusić się i zgasnąć (na początku myślałem, ze paliwo nie dochodzi bo poszedł jak było z górki, ale za chwile zdechł).
Na LPG z kolei wszystko idzie jak złoto.
W przyszłym tygodniu bedę u mechanika to sprawdzimy filtr....jak będzie co innego do dam znać.
Pozdrawiam peżotowską brać!
glizdos, Nie jedź z wymianą filtra do mechanika, bo to zajmuje 15 minut roboty. Nie opłaca Ci się. Filtr kosztuje niecałe 30 zeta i zrobisz to sam.
Skoro napisał ze ma auto na mono wtrysku, to gdzie wy tam widzicie listwę wtryskowa??
ja też jestem laikiem jak pytający kolega, więc wypowiedziałem się dla znawców fakt bardzo nieprecyzyjnie. U mnie problem leżał we wtryskiwaczach, nie sugerowałem, że tutaj element jest taki sam i w tym samym miejscu, chodziło mi po prostu o układ wtryskowy.
Dzięki - spróbujem co umiem.
Już raz kombinowałem z rozrusznikiem io prawie się udało - tj. rozrusznik i szczotki w nim wymieniłem niemniej wtedy problem był gdzie indziej.
A jak sie sąsiedzi przed blokiem patrzyli ....przydałby się jakis garaż
A to czasem nie pompka paliwa
Tomasz Kwek, To samo mi przyszło na myśl tym bardziej z tego co kolega pisze w pierwszym poscie
czyli polska jazda poki jest lpg to nikt nawet nie raczy nasikac do baku i ile tak razy bylo że pompa pracuje na sucho
U mnie niby jest odcięcie ale czy na pewno dziala
Jeśli to pompka - jak koledzy piszą to czeka mnie wiekszy wydatek.
Natomiast pozwolę sobie nie zgodzić się z kolegą co do ilości benzyny w baku - zawsze staram się zeby rezerwa się nie paliła - z wojska wiadomo że z rezerwą się nie zaczyna
Dziękuję za pomoc i zobaczę najpierw filterek a potem pompkę.
Pozdrawiam i miłego wikenda życzę!
glizdos, pompka wcale nie jest taka droga sama w sobie, wymiana może i owszem, ale jak się ostatnio orientowałem do siebie, bo będę wymieniać (2.0 a wielopunktowym wtrysku) to pompę paliwa można dostać nową za 100 PLN z groszami. Reszta to kwestia jak drogiego masz mechanika chyba, że wymienisz ją sam
Dzięki za podpowiedź.
Całe szczęście, że mechanik jest znajomy chłopak i niedrogo liczy.
I tak muszę do niego jechać ze sworzniami wahacza i linka ręcznego to pomoże i w tym temacie.
Pozdrawiam i miłego wikenda.
Witam, miałem podobne objawy tzn śmigał na gazie, a po przełączeniu na benzynę nie chciał jechać, ani wkręcać się na obroty. Przyczyna może leżeć w błędach nazbieranych przez komputer benzynowy. Proponuję Ci zanim zaczniesz wymieniać filtr lub pompę paliwa, najpierw zresetuj komputer przez zdjęcie klemy na około 15 min. Moje przypuszczenia przyczyny podsunoł mi twój opis że jak masz gaz to również śmiga na benzynie.
Pozdrawiam.
Witam ponownie.
Kolega miał rację - reset kompa pomógł - wszystko wróciło do normy.
Jednocześnie udało mi się urwać klemę
Ale autko śmiga!
Dziękuję wszystkim!