ďťż

Pamiętnik-M

witam, wczorai i dzis przeprowadziłem pugowi maly test na spalanie...i wyszło mi ze pali 10L/100km trasa...silnik 1.8i (wielopunkt) tankuje tylko na shellu .. jechalem sam.. i teraz pytanie..duzo to czy mało... predkosc to 110-120 km/h (staralem sie tak jechac ale wiadomo...)


Nie wiem jak komu, ale mi też palił 10l/100km. Obecnie po wymianie parownika pali 12l.W tygodniu muszę jechać na regulację i za tydzień wtedy ponownie będę mógł napisać ile pali gazu. Silnik 1,6 monowtrysk
To musze powiedziec że tak o jakies 2 litry za dużo
Zobaczymy co będzie po regulacji


Moim zdaniem nie jest źle. Poprzedni pug 1,4 na gaźniku spalał 10,5 w mieście, 10 w trasie, do 13 l w zimie. Ja bym się cieszył z takiego spalania.
Jak zakładał nowy parownik mechanior, powiedział, żeby trochę pojeździć i jak ułoży się membrma to trzeba wyregulować.
No moim zdaniem o też troche za dużo
Mój 1,9i w mieście zżera 10-11,5 w zależności od ciężkości mojej nogi.
Ale w trasie to koło 9 sie mieści.
To niewiem bo mój jak był świeżo po regulacji (1,6 gaźnik Solex 34/34 111KM) to przy 130KM/H na 5 biegu spalał 8-8,5 litra na stówke Teraz jak sie troche zaniedbało regulacje to bierze 10 a zimą wole niemówić bo zima jest pod wzgędem spalania tragiczna na gaźniku ( z tego co policzyłem to mi łyknął 17litrów w zime )...
A Moja 405-tka i gazu i benzynki to normalnie
spalała tyle ile jej nalałem
U mnie ostatnio wyszlo 9,1 l/100 pry prędkości 120-130km/h.W miescie 10l musi wziaść.Silnik 1,6.Moim zdaniem 10l/100 to dobry wynik.
Ja śmigam 3 rok na LPG. I prosze nie opowiadajcie historii typu ze zje 8l gazu w miescie:) Tak jak to robia na allegro. Ja mam 1,4 na gazniku i musi wziac ta 10 w miescie a nawet i 11 tyle ze na 15 alu. Ale niedługo bede robił generalny przegląd LPG i jak podlącze licznik to powiem:)
Młody, zaznaczyłeś, że masz 1,4... a pojemność akurat nie gra dużej roli. Znajomy ma Megi 2,0 16V + LPG, na trasie spalił mu 6,4l Poza tym mniejszy i słabszy silnik musi wykorzystać więcej mocy, żeby rozpędzić samochód

A co do tematu to mój 0l/100km LPG spala Taki joke
10l/100km to chyba dobra srednia moj pali 9-10 gdzies tak w tej granicy na gazniku
moj w miescie to 13 spali..ale to przez korki i proby podpuszczania drechowozów... zimą to do 16 idzie..ale krotkie trasy... 3 km do pracy .. 3 km z pracy wiec nienagrzeje sie i stad to spalanie(no i małe street racingi z drechami) ..do 16 litrow, trasa 10... bez wiekszego obciazenia, miasto latem do 13(tez odcinki3-4 km..czasem nawet kilka po 600metrow i podczas powrotu z pracy sciganka z wszystkim co sie da podpuscic), tylko jak jade z zona i corka to srednia spalania maleje.ale z zoną to sie jezdzic nieda bo to gorsze od kontroli trakcji.. policji i komputera pokładowego....

2,0 16V + LPG, na trasie spalił mu 6,4l
Mega zdławiona musi byc i do tego z predkoscia o 70km/h:) Znam taki przypadek jak sobie gosc sprowadzil audi 80 B4 2l w benzynie ( ładna i zadbana) . I pojechał do znajomego gazownika i zagazował ją. I poprosił by paliła 8-9l gazu w miescie. Powiedział że nie ma problemu "klijent nasz Pan". Jakies jego zdziwienie było jak go gosciu za bramą pogonił go poldkiem 1,6GLI:) Wrócił i zapytał czemu on nie idzie i z pyskiem!! Ma palic 8-9?? No to masz Pan:) Szybko zrezygnował i jezdzi na serwis do nich i mowi ze do 12l spala:)

Mega zdławiona musi byc
Był na hamowni... na PB95 ma 147KM, a na LPG 144KM Także zamulony nie jest

Był na hamowni... na PB95 ma 147KM, a na LPG 144KM Także zamulony nie jest
Ale skręcony jest na reduktorze. Nie wierze w to by 16V spaliła 6,4 gazu. 8 jeszcze bym przełknął ale nie 6,4.
Młody - tak samo jak nie wierzyłeś w prędkości na biegach

Ale nie będę się sprzeczał, bo niby po co ? Za 26 dni pogadamy na live
Kiedyś nawet próbowałem liczyć dokładnie... i na odcinku ok. 8 tyś km wyszło mi średnio coś koło 10,5... z tym że większość to trasa była. A normalnie to jeśli wychodzi mi ok. 10 w trasie to sie nie przejmuje, warto zaznaczyć że na spalanie ma wpływ wiele czynników, a więc nie ma się co od razu przejmować że raz jest 9 a raz ponad dycha
U mnie też - 10l LPG, czyli norma
mam wachania spalania od 7- do 20L LPG przy tej samej formie jazdy, róznice wywołuje jedynie ukształtowanie terenu poprostu jak sa górki to moje pierscionki wiecej LPG wpuszczaja do miski olejowej XD
u mnie po miescie jak bylo chlodniej na dworzu palil tak do 10L czyli jakies 9,7L teraz zdarza mu sie spalic i 10,5L ale to chyab nie tak zle jeszcze na trasie przy spokojnej jezdzie w dwie osoby to niecale 9L 8,7L dokladnie rzecz ujmujac...
A jak wam zimą palą maszynki?? Bo mój wali te 17-18... i sie martwie troche... niedogrzanie może być powodem takiego spalania??
moj zimą do 16 dochodzi.. krótkie trasy 3 km do pracy 3 km do domu... no moze 5:P silnik dochodzi do 80st jak jestem na miejscu.. i stąd takie spalanie
u mnie w mieście od 13,2 (jeździłem jak łajza) do 16l/100km LPG (przy normalnej jeździe) zdecydowanie za dużo!!!
inne z gazem sobie sam regulowałem, ale do tego trzeba fachowca jak wczoraj arsen się przekonał
mój pali na trasie średnio 7,5 litra !!! w mieście około 10 wiec chyba masz coś nie tak

wiec chyba masz coś nie tak
to wiem... mój na trasie 10,5 połyka

arsen się przekonał pierwszy raz widziełem parownik i instalacje bez regulacji...

bez regulacji...
regulacja pewnie gdzieś jest tylko my za ciemnie chyba jesteśmy

gdzieś jest ciekawe gdzie jak tam nie ma nic czym mozna regulowac..chyba ze elektronicznie...

chyba ze elektronicznie...
możliwe, jak odwiedzę fachowca to się dowiem i napewno się podzielę tą wiedzą tajemną
Jak wcześniej pisałem, byłem dziś na regulacji parownika i powiedziałem mechanikowi, że pali 12l/100km, z tym, że te 12 to głównie jazda po mieście. Trochę coś tam regulował, ale powiedział, że po mieście to chyba tak zostanie.
Zobaczę po następnym tankowaniu, wtedy znowu napiszę ile spali gazu.
witam,
ja mam silnik 2,0 i w trasie pomiedzy 90 a 120 km pali srednio 9l, a nawet ostatnio udalo mi sie zejsc do 8l. w miescie to tak 12-15l ale jezdrze na krotkim odcinku 3 km do pracy i raczej biegi zmieniam tak przy 4000-4500 obrotow to chyba ma prawo tyle palic. rekord to 18l ale nie bylo mocnych, zwsze bylem pierwszy, jednorazowy wybrk i glupi.
siemka!! sluchajcie mam pytanko.. ile powinien palic peugeocik 1.6 GL na gazie.... ?? bo mi wychodza astronomicze ilosci..:/

w trasie przy 110-120 srednio pali mi 10.5 -11.5 gazu :szok:
natomiast w miescie okolo 14-15 litrow.

jak dla mnie to stanowczo za duzo jak na taki silniczek... ma ktos pomysly czym to jest spowodowane?? dodam ze wyminilem olej + filtr, filtr powierza oraz przeczyscilem swiece...

a no i aluto ma na gazie dziwna przypadlosc... czasami wczasie jazdy jedzie jedzie a w pewnym momencie gasnie jak by nie mialo paliwa... wtedy wystarczy ze sie zatrzymam ,, poczekam 1-2 minuty i po ponowym odpaleni dzial jak gdyby nigdy nic... po raz pierwszy sie z czyms takim spotykam mimoz e to koj 3 samochod na LPG

POZDRo
mi to wyglada na elektrozawór przy reduktorze LPG..mialem niedawno tak ze jak sie nagrzał i go wyłączyłem to juz na lpg sie neiprzełączał ..dopiero jak odstygł.. przeczysciłem elektrozawor i jak narazie jest o... a na spalanie ma wpływ duuzo rzeczy... ja kiedys tankowałem na stacjach LUKOIL .. i dla testów zatankowałem sobie na shellu .. i na gazie z shella przejechałem na pełnym baku(46 litrow) 60 km wiecej(cykl mieszany) i od tego czasu wole dołozyc 6-8gr. na litrze a miec duzo lepsz jakosc gazu.. . stan hamulcow tez baardzo wpływa na spalanie... (czy nie blokują lekko) , opony no i jakie trasy pokonujesz
Witam.Problem z jakim sie uzeram z moja 405'tka jest takowy że,ostatnio spalanie wynosi okolo 14l/100km silnik nie utrzymuje wolnych obrotow(podkrecilem srubke przy obrotach na gazie i troche pomoglo ale spalanie jeszcze wieksze) i jakos slabszy sie zrobil.Pozatym na benzynie przy ruszaniu powstaje "dziura"mocy trwa to sekunde po czym auto zaczyna jechac dalej.Moze to cos zwiazane z przebiegiem powietrza??niedawno bylem na regulacji gazu wiec z tym powinno byc ok.Jakis czas temu mialem maly "wybuch" gazu i wystrzelilo mi pokrywe gaznika ale przymocowalem i sie trzyma sztywno.co to moze byc?? silnik 1.4 gaźnik.
jak podkreciles srube w reduktorze to od razu spalanie rosnie, w poldku takim sposobem doszlem do 15 litrow na 100 km. Musisz sprawdzic czy nie masz gdzies lewego powietrza, a reduktor jaki juz przebieg ma, moze juz membrany sie skonczyly. Jeszcze kable wysokiego napiecia sprawdz w nocy czy nie maja przebicia.
wiec na gazie mam przejechane kolo 30kkm,co do kabli to wymienialem miesiac temu na nowe tylko ze gosc od gazu powiedzial ze sa jakis kijowe i nie nadaja sie do gazu,ale jezdzilem na nich i bylo spoko,pozniej strzelila mi ta pokrywa od gaznika i zaczely sie problemy...a co do tego lewego powietrza to nie bardzo wiem jak to sprawdzic,ostatnio zdjolem filtr powietrza wszzystko co do niego dochodzi i porzadnie skrecilem sprawdzilem wszystkie objemki i nic nie pomaga...co do sprawdzania kabli to mam w nocy iskier w silniku szukac ? pojade do gazownikow to mi "wyreguluja" wymienia te przewody z nowych na nowe zostawie tam 200zł i pewnie bedzie to samo dalej... ehhh
jak maja przewody przebicie to w nocy jak zapalisz silnik to bedzie widac, ale jak wymieniles nie dawno to troche powinny wytrzymac. moze cos z gaznikiem masz, wyreguluj go dobrze na benzynie.
ja rowniez mam silniczek 2.0l i w miescie na 20 litrach przejezdzam 150 km to wychodzi nieco powyzej 13 litrow i jest to raczej dynamiczna jazda bez zamulania i katowania, na trasie pali mi ok 11 litrow przy predkosciach 140- 160 a i nawet przy 180 - 200 potrafi tyle spalic... nie wiem nie rozumiem za bardzo tego ale tak mam:) jeden bol... jest wyraznie slabszy na gazie
mialem problemy z uruchamianiem forum,caly czas wyskakiwal mi blad serwera ;/;/;/ a co do problemu z wysokim spalaniem to sprawa wyglada tak ze zamknalem doplyw gazu na wezu co doprowadza go do gaznika(okolo 3-4 pelnych obrotow) az samochod zaczal gasnac,pozniej powoli odkrecalem (1.5 obrotu) az utrzymywal obroty,jednoczesnie przykrecilem o okolo jeden obrot srubke na reduktorze,poprostu samochod dostawal za duzo gazu i nie mogl go spalic stad taki smrod gazu na postoju i duze spalanie,obecnie kultura pracy sie poprawila o niebo,nie gasnie na wolnych i utrzymuje takowe obroty,spalanie jeszcze nie okreslone ale na 100% znacznie miejsze,co ciekawe wczesniej musialem trzymac go na ssaniu az do okolo 90 C bo gasl jak je wylaczylem,obecnie przy porannym zapaleniu ssanie na polowie i po 2-3 minutakch moge spokojnie walaczyc zanim silnik osiagnie temperature 70C problem jaki caly czas mam jest z elektryka,tylne swiatla glupieja,jak wrzucam kierunek to przygasaja czerwone a ajak pali sie stop to razem z lewym przygaszonym kierunkiem i jak wiskam pedal hamulca to pali sie swiatelko przy przycisku wlaczania tylnych przeciwmgielnych:) ale to raczej nie jest temat na te forum.Jak skoncze test spalania to napisze dokladnie ile pali moj wyglaskany 405 w miescie.Pozdro

co ciekawe wczesniej musialem trzymac go na ssaniu az do okolo 90 C bo gasl jak je wylaczylem,obecnie przy porannym zapaleniu ssanie na polowie i po 2-3 minutakch moge spokojnie walaczyc zanim silnik osiagnie temperature 70C problem jaki caly czas mam jest z elektryka
A zapytam jak to zrobiłeś bo ssanie jest automatyczne chyba że się mylę
Już wiem niektóre modele mają ręczne ssanie
co do lamp i dyskoteki.. sprawdz styki w zarówkach i kostki przy tylnyhc lampach.. przeczysc..mozesz nawet psikac WD40 .. i powinno byc wszystko ok..ja czasem mam podobie z tylna lewa lampa.. hamulec swieci ok.. ale jak dozuce do tego swiatła i kierunek.. to mam dyskoteke i na włączniki przeciwmgielnych tez sie lekko pali swiatełko..przeczyszczenie styków pomaga:)
w wersji 1.4 z silnikiem gaznikowym jest ssanie manualne.Co do tych stykow przy tylnych lampach to moze byc powod.czasami po dlozszym deszczu mam troche wilgoci w bagazniku wiec to moze byc to.Dzieki.
mój pug pali tak:
teraz w lato ok 12 l w mieście (niestety nie mam spokojnego stylu jazdy) czsami spali 13, no i wiadomo raz udało mi się 16 :P ale to masakra była co ja wyprawiałem

w trasie to generalnie 10, jak lece przez autostrady to zwykle gdzies ok 140-160 km/h i spalanie dalej 10... ostatnio zrobiłem trase z k-k do serocka za warszawą, wyszło ok 850 km, w drodze powrotnej troche po warszawie pobłądziłem i wyszło mi równe 9 litrów!!

w zime w mieście ok 13-14 (pale na gazie) a w trasie tyle samo co w lato
dzisiaj wyszło mi po mieście 12,5 - jestem happy (było 16)
PS: THX arsen
ps dodam ze obecnie 10 l/100km pok miescie wychodzi przy spokojnej jezdzie wiec uwazam ze nie jest najgorzej jak na regulowanie ręczne "na sluch"

ps dodam ze obecnie 10 l/100km pok miescie wychodzi przy spokojnej jezdzie wiec uwazam ze nie jest najgorzej jak na regulowanie ręczne "na sluch"
Mam ten sam silniczek i tyle mi tez wychodziło. Teraz zrobiłem licznik to powiem Ci dokładniej ile Pali. Tyle ze ja mam sredni styl jazdy i do tego 15'' alu z oponkami 195/50. Wiec to tez swoje robi. I mysle ze najmniej 0,5l różnicy w kołach jest. Ale jeszcze bede jechał na ustawienie gazu i przegląd to zobaczymy. A beznynki palił mi zawsze 8l przy srednim stylu jazdy.
do mlodego
fajnie wyglada na nakladka na wydech srebrna z tylu,gdzie to kupic?przerabiales to jakos??
Pytasz o nakładke na wydech?? Kupywałem na allegro. Jak chcesz to chce sprzedac cały ostatni tłumik z końcówką za 120zl Moge Ci zdjecia podesłac. Ja chce basówke i tego chce sie pozbyc.
http://www.peugeot405club.pl/viewtopic.php?t=4243
ostatnio przezjechałem sie na benzynce bo LPG się skonczyło i spalanie wyszlo na trasie, uwaga..!
40l/100km - godne FORDa GT40
to nieźle musiałeś szaleć ha ha
Mój z silnikiem 1.4 na gazie pali w trasie 7.5 l na 100
i jestem z tego bardzo zadowolony
cięzko jest wyliczyć średnie spalanie LPG. Gdyby wszystkie stacje były OK to możnaby wtedy liczyć. Nieraz zdarzyło mi się że do butli 65 litrów wbili 65 litrów a na gazie przyjechałem więc cięzko cokolwiek mi powiedzieć. Zeruje licznik gdy tankuję i mniej więcej liczę.

i tak na silnik 2.0 gaźnik wyszło 8-9 litrów trasa 2-3 osoby na pokładzie.
Miasto 11-12 litrów 1 osoba na pokładzie ;] W zimę nie wiem bo muśze odpalać z benzynki czyli mniej więcej + 1-2 litry benzynki do tego. Myślę że wynik niezły - nie reguluję nic bo nie ma sensu kombinować. Moc jest spalanie ok więc po co ;]
mcmartini, ja tankuję tylko na jednej stacji (shell) więc mogę wyliczyć sobie dokładne spalanie, ostatnio mi pali 13L ale coś mam nie tak
ja też tankowałem zawsze na stacji jednej (BP) a tu nagle cyk 65 litrów mi zalali do takiej butli Mówię że nie pojadę jak protokołu nie spiszą a oni "to sobie pan stój". Bywa różnie, ale 13 litrów to jeszcze i tak nie masz tragedii

ale coś mam nie tak Ciężkie buty ja mam tak samo zwłaszcza jak wjadę na autostradę bo normalnie poniżej 100-wy to jakoś wychodzi w granicach 9 litrów a czasem mniej
trasha, może i tak
ja średnio 13 po mieście spalam, jednak jak ostatnio poszalałem to po równych 100 km weszło 17 litrów w trasie 4 osoby + cały bagaźnik i tył bagaży, teren górzysty, prędkośc umiarkowana czyli ok 120, równe 10 l gazu

a jak tydzien temu jechałem do rodzinki to postawiłem na ekonomiczną jazdę, czyli 90-100, bez szaleństw ii 8,4 l gazu !! ale taka jazda jest tak nudna że wole dolać te dwa litry i pojechac zdeczka szybciej

generalnie jest tak ile deptasz tyle wlewasz
Moja 405 spala średnio 8,5 l gazu po mieście silnik 1,4 gażnik mam ja od 2,5 roku
ja zobacze jak mi wyjdzie teraz. Do wrocka sie wybrałem 450km ode mnie, i z powrotem bede wracal jutro...mam nadzieje ze sie w 10-11 na trasie zmieszcze:)

i sie zmieściłem:) w sumie to spokojnie jechalem i mi wyszlo srednio 9,5 litra:D
Jaaa wczoraj kupiłem Puga 1.9 DFZ + LPG 2 Gen i jestem zaskoczony! w trasie wyszło mi 8,5/100 a jechalem 90-100 nabiłem butle do pełnaa zrobiłem 105km i weszło ~8,5L !!!
przy normalnych prędkościach czyli 120-150 (normalnych na autobanach spali 10

8,5/100 a jechalem 90-100 To w normie, mój 1.9 na trasie przy 120-130km/h spalił 8L Zaskoczony to będziesz w mieście jak ci 13L weźmie
crprog, ja mam blosa ale w 1.9 D6D i sprawuje się wyśmienicie, ogólnie to jeszcze nie słyszałem by ktoś na to narzekał w 405, problemem może być jedynie miejsce na blosa. Dynamika się na pewno poprawi, ale na mniejsze spalanie bym nie liczył... Pozostanie na tym samym poziomie lub "kapkę" zmaleje.

crprog, ja mam blosa ale w 1.9 D6D i sprawuje się wyśmienicie, ogólnie to jeszcze nie słyszałem by ktoś na to narzekał w 405, problemem może być jedynie miejsce na blosa. Dynamika się na pewno poprawi, ale na mniejsze spalanie bym nie liczył... Pozostanie na tym samym poziomie lub "kapkę" zmaleje.

Tzn. spalanie może i spadnie ale przy ostrym pałowaniu jeśli się nie mylę w zwiazku z efektywniejszą mieszanką no nic narazie pojezdze zobacze ile w miescie pali i bede rozgladal sie za blosem uzywka.
crprog, Jeśli masz dobre osiągi auta i dobre spalanie to nie ma sensu grzebać, pamiętaj "lepsze jest wrogiem dobrego"
z używką blosa będzie cięzko, bo jak ktoś to założy to nie ma zamiaru wracac do mieszalnika... jeśli na mieszalniku jedzie dobrze to na blosie na pewno będzie lepiej, więc o silniczek sie nie martw
Ja mialem DFZ na blosie. chodzil spoko, obroty, dynamika spoko. A takie spalanie jak podajesz to mialem jak gaz zalozylem, potem sie troche podnioslo, i nei moglem zbytnio tego zmienic, nie wiem czemu, dbalem o swiece, kable, filtry, regulacje itd, pote blos i generalnie auto jak na stare 105km chodzilo nawet ok, spalanie w trasie bylo na poziomie 10 litrow gazu, to w miescie masakra, bo 18litrow to bylo spokojnie, a styl jazdy nie mial znaczenia. Chyba moj silnik poprostu sie konczyl. Ale mimo wszystko silnik jesli jest sprawny jest spoko, bardzo milo sie nim jezdzi . Wiec
to coś było nie tak, 18 to mój mietek 3 litry nie pali w mieście, ja raz pezotem spaliłem 17 ale to pałowanie non stop
BLOS trasa do 120km/h 8l gazu, do 190km/h czyli palowanie 9l gazu, miasto krótkie odcinki, korki 13-15l
Ja nie wiem co z nim bylo nie tak, wymienialem swiece(Eyquem), kable(Bougicord), kopulka, palec(Beru), regulacje, wyciety kat, parownik nowy, przeplywomierz byl zawsze sprawny, filtry, regulacje. Na analizatorze bylo git, a palil jak smok. Za to w trasie w 10 sie miescil.

... przeplywomierz byl zawsze sprawny...

W DFZ przeplywomierz? on nie ma przeplywki bo to jednopunkt
to ja mialem jakis dziwny DFZ bo byl z przeplywka. gdzies na forum nawet fotki silnika wstawialem
Zużycie LPG w trasie - normalna jazda, prędkość 90-110km/h - 10L. W cyklu mieszanym wychodzi około 12L. Dużo zależy od tego, jaki gaz się zatankuje (proporcja propan - butan), zużycie paliwa i moc potrafi się trochę zmieniać. Dodam, że mój pojazd ma automatyczną skrzynię biegów. Jest dynamiczny, "ucieka z pod nogi".

Zużycie LPG w trasie - normalna jazda, prędkość 90-110km/h - 10L. W cyklu mieszanym wychodzi około 12L. Dużo zależy od tego, jaki gaz się zatankuje (proporcja propan - butan), zużycie paliwa i moc potrafi się trochę zmieniać. Dodam, że mój pojazd ma automatyczną skrzynię biegów. Jest dynamiczny, "ucieka z pod nogi".

Identycznie palił mój ZX 1.9 Volcene z tym samym silniczkiem na 2Gen STAG2L w manualu.
hee a moj pali w miescie okolo 12 -13 ale odrazu mowie ze nie ma lekko bo nawet czasem obroty do 6 tys wchodza a na trasie to tak kolo 10 moze troche mniej ale przy predkosciach do 120 zapakowany.... ale ostatnio to bylem w szoku bo przy 180 - 190 na autobanie spalil 15 na sto... to chyba ok:) choc jak zakladalem gaz to na trasie mialem kolo 8... ale to juz dawno minelo
No ale Ty masz 1.6. U mnie w oryginale był XU9JAZ, ktoś później wstawił 1.6. Ponieważ silnik był w stanie śmierci klinicznej (klekotał, jak traktor), kupiłem i wstawiłem znów DKZ (XU9JAZ). 1.6 spalał mi mniej, ale był dużo słabszy. Ten ma kopa jak cholera, również na gazie, pomimo że to automat. Nie sądzę natomiast, aby pojechał 190 km/h. Na benzynie na pewno bez problemu i całkiem szybko, ale na gazie - szczerze wątpię.
MakroSerwis, masz instalacje sekwencyjną czy na mieszalniku zwykłym ?
Zwykłe Lovato elektronik. Dodatkowo jest to I generacja. Reduktor też już na pewno zużyty i wymaga regeneracji, instalacja ma 4 lata. Mikser umieszczony jest pomiędzy filtrem, a przepływomierzem, jest jednogardzielowy, ale ma dwa doprowadzenia, schodzące się dalej przez register dwudrożny do jednej rury. Reduktor umieszczony jest w bardzo nietypowy (i nieprzepisowy) sposób - poprzecznie do osi pojazdu, na przegrodzie za silnikiem. Chyba nie mieli pomysłu, żeby go gdzieś bliżej wcisnąć w tej zabudowanej komorze. Długi dolot czasami powoduje trudności z uruchomieniem zimnego silnika na gazie - trzeba kilka sekund pokręcić.
Kurde wspolczuje, kup sobie do tego blosa to moc wzrosnie i spalanie spadnie raczej bo sruba przy 122km to nieporozumienie... moj ojciec ma 405 1.6 + sruba i pali mu wiecej niz mi a parownik nowy i gaz wyregulowany juz kilka razy;D
Mój zjadał LPG 10,5 na trasie i ok. 13,5 w mieście. Chodził w tedy na 3 garnki. Teraz jest naprawiony i nie wiem czy łyknie więcej, czy mniej?
Moj MIg na sekwencji pali tak średnio 13 litrów gazoliny. Na trasie do 10 spokojnie zejde, miasto do 15 przy szybszej jeździe
jeździłes w trasy na trzech garkach
Taa, bo nie wiedziałem co jest grane, w sumie zrobiłem prawie 3 tyś.
Skutkiem tego jest stukająca panewka na pierwszym garnku, bo czwarty odpoczywał
Przez ten weekend trasa w dwie strony 400km,spalonego LPG 41L Na autostradzie prędkość jakieś 140km\h momentami szybciej
Pasażer, czyli jak normalne 1,6:) Wynik dobry ale dodam ze ja na BLOSie w trasie osiągnąłem jak jechałem do 120km/h to spalil 8,5l a tak do 180-190km/h spalił 9,5l.
Naprawa samochodu dała skutek pozytywny. W trybie mieszanym, trochę trasa, trochę miasto, średnie spalanie 10,5l. na setkę.
1,8
W mieście w zależności od tego jak się depta 9-12l
w trasie 7l
1.6 gaźnik latem średnio 9.5-10, zimą ciut więcej
Bez silnika krokowego spali mi z 15l przy normalnej jeździe. Ma strasznie niskie obroty przy postoju.
1.6 mono wtrysk + LPG (BLOS - różnica między mixerem to mniejsze spalanie w mieście i poprawiona dynamika). W mieście pali mi 13-15 L gazu zależy od humoru auta ( coś z nim nie tak ). Jak jeżdżę ekonomicznie - zmiana biegów 2500-3000rpm i lekko noga na gazie to mam spalanie 15 L, a jak zmiana 3000-3800rpm i nie szczędzę mu gazu to mam spalanie 13.5 L . Trasa 100Km/h 7.8 L - 8.5 L w zależności od tego czy jadę sam czy w 5 os + bagaż, jeżeli dodać do takiego obciążenia wyprzedzanie to nawet z 10 L LPG w trasie. Ale niedługo zmiana na 1.9, który już czeka na zamontowanie.
1.6 mono wtrysk cięzka noga pali max 11 litra
Mi Qpeta cały czas w mieście łyka od 11 do 13 bez względu na wszystko
Ostatnio go testowałem ile spali przy ciągłym "butowaniu" (oczywiście po rozgrzaniu)
Zrobiłem 260km z czego 50km po okolicznych wioskach z ciągłymi redukcjami, przyśpieszeniami, hamowaniami no i 2x wskazówka pokazała 170km/h - podjechałem na stację i spalanie 11,9 LPG
Dla niektórych może to będzie dużo, mi się osobiście takie spalanie podoba i nie zamierzam kombinować, bo jak "zacząłem" mieszać w 106tce to nie dość, że zaczęła palić więcej to jeszcze gorzej jeździła Także niech sobie będzie tak jak jest
i tak zawsze taniej niz na pb
Na 50 litrach LPG zrobiłem 375 km. Takiego spalania to jeszcze nia miałem ale ekonomicznie to nie jeździłem.
1,6 GL gażnik bez wtrysku : na gazie max 10 litrów przy b.b.b.ciężkiej jeżdzie
W ogóle się tego nie spodziewałem a tu brak gazu.Myślałem, że starczy mi jeszcze na jakieś 50-70 km. ale zawsze mam Pb.
Może stację musze zmienić a jak nie to na rgulację podjadę.
Przemek, mi po remoncie głowicy spalił 19l gazu na setkę Ale było już regulejszons i będzie git
Panowie kto z szanownych użytkowników 1,8 XU7JP może mi powiedzieć jak wygląda średnie spalanie PB oraz LPG przy założeniu, że instalacja jest I gen. Dobrze wyregulowana i w ogóle.
No ja mam ten silnik ale II generacja więc nie wiem czy Cię to interesuje
ojca x7jp srednio nie pali wiecej jak 10 litrow, trasa kolo 8 a z predkosciami kolo 130-140 kolo 10... instalka 1 gen.. mikser sruba zamiast krokowca i emulator lambdy... moim zdaniem spalanie super niskie jak na osiagi autka a moja lala trasa 8-9 a miasto 13-14, a zy dobrze wyregulowana.. nie grzebana od 5 lat..jedyne co to wyczyscilem elektrozawor od zalaczania lpg bo sie wieszał
a jak sprawa z PB wygląda?
hm.. tego nie powiem bo ojciec nie jezdzi na PB tylko tyle co do odpalania..lale jesli LPG spala w takich ilosciach to PB napewno wiecej nie wezmie
po wyjeżdzeniu pierwszego zbiornika gazu wyszło mi lekko ponad 11 litrów na setke, to chyba nie jest źle po niedzieli jeszcze na regulacje jade
gaz co prawda ma od niedawna przejechałem coś ponad 1tys. km i średnie spalanie oscyluje w granicach 9,5l \ 100 przy raczej mocnym naciskaniu w pedał. Instalacja 3 generacji, sekwencja. Co prawda brakuje troche mocy ale jak splanuje głowice wyczyszcze gniazda zaworów i dam nowe uszczelniacze powinno być lepiej bo teraz ma troche nierówne ciśnienie na garach.

Instalacja 3 generacji, sekwencja.
3 gen to nie sekwencja bo musiałbys miec 4 gen
mi ostatnio pali 13 - 14, ale praktycznie non stop but I 170 na trasie (więcej się boje) oczywiście na autobanie
A moj panowie był podliczony jak jechałem na zlot.
Wyszło mi w trasie z domu na zlot gazu 9.02 a powrot wyszło 9.30 LPG
A silnik mam 1.6 8V i na mono wtrysku.

Asfaltu przy ruszaniu nie zwijam ale moim zdaniem jest dobrze...

9.02
bez urazy ale jak ty to obliczyłes
a moja lala spalila mi na trasie bydgoszcz- mielno , mielno - bydgoszcz 8,7 Lpg na 100 ... przy pelnym zaladunku a moze i nawet za pełnym (5 osob + bagaze w bagazniku i pod nogami... ) no i w jedna strone z klimą ... wiec nie jest zle ... no ale jechlalem zgodnie z przepisami bo w rejonie koszalia nie da sie przeginac bo mają tyle "smietników" ze w zyciu tyle nie widzialem co w rejonie Bialego Boru Bobolic i koszalina.... :SZOK: a obliczenie proste.. zatankowana do pelna butla ( po wyjezdzeniu do zera) 40,9 litra wg wskazan dystrybutora (SHELL) i wyjezdzone do zera ... 470 KM
dzisiaj zatankowałem i szok 20,8l LPG/100km
w sobotę go podregulowałem to mam nadzieję że spadnie chociaż do 15 litrów

mam nadzieję że spadnie chociaż do 15 litrów
to co ty tam masz??
mimig pali teraz na zimówkach ok 12-13 i to przy mieszanej jezdzie i butowaniu
a latem troszke wiecej no ale mam 17tki załozone
wczoraj tankowałem, spalanie spadło do 16l/100km, już jest lepiej i chyba inaczej nie będzie, bo odpalam z LPG a temperatura jest cały czas w okolicy 0

bo odpalam z LPG
ja tez pale na gazie i spala mi jak pisałem wyzej.moze cos z instalacja masz nie tak
na pewno nie tak... wielopunkt, a LPG najzwyklejsze, założone w dolocie, ten silnilk nie należy do lubiących gaz, tak strzelał przez złe ustawienie że przepływomierz rozwaliło
pablo moze warto zainwestowac w sekwencje? jako ze masz juz gaz wbity w dowod mozesz sam zalozyc, na allegro za np. KME dasz jakies 1500zl
dodi222 instalacji nie mam wbitej w dowód, w UK nie ma takiej potrzeby, a samochód jest wart może 700 funtów, więc nie opłaca się inwestować w niego i zakładać sekwencji. w razie jak by co wywale instalacje i jeszcze sprzedam a będę jeździł na benzynie
ostatnio mi kumpel mówił (student drugiego roku) miał na wykładach spalenie mieszanki w silnikach i wykładowca mówił iż 1 2 3 bieg kręcic do 5 tysiecy tak aby typowo 100km/h na 5 biegu auto nie meczyc z niskich obrotów czyli nie tak jak każdy 1bie 3 tysiace 2bieg 2,5tysiac i tak dalej
tylko pierwsze biego dociągać
spalanie wtedy jest wieksze chwilowe lecz dalej wrzucajac 5 bieg z duzych obrotów auto nie meczy sie dociągac danej predkosci na 5 biegu. To oczywiście działa w dłuższych trasach bo wiadomo po miescie wtedy 20 litrów nam spali i właśnie takim sposobem jak jezdziłem to mój 1.9 gaźnik gri za 30-pare złoty gazu robił trase zelów-kowale pańskie (10km przed turkiem) słyszeliscie cos o tej regułce? to coś ma jeszcze związek ze włąsnie przy 5 tysiącach obr. silnika jest ten maxymalna moc itp
ja tak w pugu często w mieście robiłem żeby szybciej się rozpędzać:
1->2->4 i 1->2->3->5 - samo rozpędzanie jest paliwożerne ale niby potem oszczędność, ale ja różnicy nie zauważyłem, a na światłach byłem pierwszy
to tylko zbedne przepalanie gazu. gazownik mi mowil ze zakladal gaz w 405 i gosciu co chwile przyjezdzal ze za duzo pali, ok 20 litrow na setke. wkoncu sie wkurzyl i kazal mu zostawic auto na warsztacie, zalal do pelna przejechal 100km i znowu zalal, weszlo 12 litrow, wsadzil tego goscia za kolko i pojechal z nim w ta sama trase a gostek 1 2 3 4 i piluje lub 1 2 3 5 i to byla wlasnie przyczyna tak duzego spalania. moze student mial racje ale jak czesto bywa teoria nie idzie w parze z praktyka. ja bapdzo czesto deptam przy przyspieszaniu i pali mi 11-12 gazu a instalka to sekwencja KME Diego G3

to tylko zbedne przepalanie gazu
zbędne to jest wdedy gdy za samochodem śmierdzi gazem, bo nie przepali wszystkiego... za moim Mitsubishi nie śmierdzi gazem, przepala cały który dostaje w tej chwili. dzisiaj rano pojawił się dziwny objaw, jak się samochod zagrzał to obroty spadły do poziomu 500-600 i nawet raz zgasł.
Panowie, chyba (lecz nie na pewno ) mam problem w Mi16 i prosiłbym o podpowiedź co sprawdzić otóż... mam instalację LPG Lovato II gen., zdaje się taką jak ma Przemek która po przekroczeniu 2 tys obr/min automatycznie przełącza z Pb95 na LPG (oczywiście wcześniej dobrze jak pochodzi trochę na Pb95 by się zagrzał) no ale... czy możliwe jest by auto na raz spalało LPG i Pb95? dzisiaj wyjechałem i na już dobrze rozgrzanym silniku przejechałem sobie kawałek - moje zdziwienie.. włączyła się kontrolka od paliwa... ( a przecież przełączył się na LPG) Zatem jak to sprawdzić?

Nie potrafię powiedzieć jak to auto powinno jeździć dobrze wyregulowane (a propos kiedyś bardzo szczypało w oczy oparami paliwa, teraz już nie, widocznie trzeba było go trochę rozjeździć). Oczywiście na Pb95 żadnych błędów, na LPG wymienione w temacie mojego Mi16 o czym wiecie.

Chyba że gdzieś mam nieszczelne przewody i mi samo ucieka
jakby spalał BP i gaz to by sie zalewał,nie przepaliłby takiej dawki paliwa,nie utrzymywałby obrotów i strasznie kopcił na czarno,no i powyzej jakis obrotów wogóle bys nie ujechał bo by go zalewało całkowicie
Przede wszystkim musisz sprawdzić czy po przełączeniu na gaz, pracują też wtryski jeśli tak to pewnie padł komputerek gazu tzw emulator wtrysku, on jest odpowiedzialny za odłączenie wtryskiwaczy i odłączenie kontrolki wtrysku
Miałem to samo i padła mi centralka od gazu. Problem polegał na tym, że sygnalizowała pracę na LPG a w rzeczywistości pracował silnik na PB. Z orientowałem się że coś nie tak, po tym jak mi brakło benzyny.
Kolega dobrze prawi. Miałem tak na gaźniku, kontrolka wskazywała pracę na LPG, ale pracował na bezynie na obu pozycjach. Po wymianie centralki wszystko ok.
Dziękuję wszystkim za cenne uwagi, przyjrzę się temu problemowi , chyba, że sam histeryzuję Wszystkim wam po "pomógł"
Tez chyba zacznę walkę ze spalaniem LPG
ale właściwie to nie wiem co należy wymienić żeby się polepszyło. Jakieś filterki czy coś ? Sonde lambda wymieniłem i spalanie spadło ok. 4l. ale nadal pali za dużo
Kogucik, do zera nie zejdziesz
Maciek STI, wbrew pozorom obecnie spala mi jakieś 16l
u mnie wyszło 10,4l średnio gdyż u golfie brata 1,8 pali 9l ale LPG 2giej generacji
W takie cieplejsze dni po mieście to 2.0 gaźnik 15 litrów potrafi zjeść. W trasie trochę lepiej bo około 10. Nie ważne czy spokojna czy dynamiczna jazda. w mieszanym około 12.
To wiecej jak 605 3.0 ... :O
Srednio komp pokazuje 12.5 spalania ... w trasie potrafi przy 90 spalic 9.5 ;P

To wiecej jak 605 3.0 ... :O

A kto Ci powiedział, że mniejszy silnik musi spalić mniej ?
BTW. Posiadam silnik 2.0 właśnie z peugeot 605. Jest to realne spalanie i uważam że mniej nie ma możliwości. Mój styl jazdy, krótkie odcinki i korki po mieście właśnie owocują takim spalaniem. Generalnie nie narzekam bo benzyny spaliłby 8 w trasie i ok 11 po mieście. Czyli wszystko w normie.
A mowili ze na paliwo nie wyrobie a tu prosze mniej od 405.
Oczywiscie po kupnie nie umialem zejsc ponizej 17/100 . Komputer srednio pokazywal 18-19. Wystarczylo aku odepiac, komp sie uczyl troche km... Ale teraz pokazuje 10-14 . Chyba ze butuje to potrafi do 20 dojsc;)

A mowili ze na paliwo nie wyrobie a tu prosze mniej od 405.
Oczywiscie po kupnie nie umialem zejsc ponizej 17/100 . Komputer srednio pokazywal 18-19. Wystarczylo aku odepiac, komp sie uczyl troche km... Ale teraz pokazuje 10-14 . Chyba ze butuje to potrafi do 20 dojsc;)

Pali więcej niz 405 T16 a osiągów w połowie takich nie ma...
Moze i pali wiecej. Ale ile wazy T16 a ile wazy 605...;) Zadowolony z spalania jestem, porownujac spalania wasze;)

A mowili ze na paliwo nie wyrobie a tu prosze mniej od 405.
Oczywiscie po kupnie nie umialem zejsc ponizej 17/100 . Komputer srednio pokazywal 18-19. Wystarczylo aku odepiac, komp sie uczyl troche km... Ale teraz pokazuje 10-14 . Chyba ze butuje to potrafi do 20 dojsc;)

odepnij jeszcze raz, może spadnie do 7....
To ze 405 pali wiecej niz 13l gazu to znaczy ze cos jest nie tak z instalacja lpg! mając kombi 2,0 121KM w trasie spalił 8,5 a przy pałowaniu w mieście 13l wiec sory wodzu ale nie wiem skad takie spalania ma reszta...Dobrze wyregulowana instalacja nie powinna wiecej palic niz 2l wiecej gazu od benzyny...
ja to mam w ile mi spali 10-12 litrów u mnie to norma liczy się to,że litr kosztuje 2zł.
Młody - jeszcze zależy jaki stan silnika
Przemek - ceny LPG masz zaćne, u mnie po 2,30zł. De fakto po ile by nie było to i tak człowiek zatankuje, bo musi
Kogucik no 2.09 na Shellu ostatnio powoli tanieje
Ja nie mowie czy tanio czy drogo. Chodzi o spalanie Panowie a nie czy kosztuje 1,2 czy 4,5.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • b1a4banapl.xlx.pl