PamiÄtnik-M
Jestem nowym użytkownikiem na forum Peugeota 405.
Chciałem aby ktoś mi pomógł.
Mój problem z 405 polega na tym że mam stuki w przednim zawieszeniu.Samochód ogólnie jest w stanie bdb, więc pojechałem na diagnostykę ,okazało się że jest wszystko super a stuki są ciągle.
Ja naprawiam sobie sam samochody i będąc na kanale moim samochodem użyłem "brechy"w szukaniu przyczyn stuków i znalazłem.
Problemem jak się okazało są tulejki w których mocuje się zacisk hamulcowy firmy Girling.
Niestety problem jest w tym że nie wiem jak to naprawić ,jest wyczuwalny delikatny luz ,szczególnie z prawej strony,rozbierałem to już kilka razy ,niestety nie bardzo wiem co zrobić.
Może ktoś z Was miał taki problem ,przypuszczam że to nie tylko ja mam ten problem ,czy może można dokupić takie tulejki mosiężne,jak tak to gdzie.
Szczególnie wyczuwalne pod nogą pasażera z przodu.
Nie wiem jak to wygląda w Girlingu, bo mam z Lucasa przód, ale moge ci poradzić co możesz spróbować zrobić
Jak chcesz nówki, to spróbuj podjechać gdzieś do serwisu ASO Puga i tam zapytaj, jak będa mieli takie coś na stanie, to oczywiście powiedzą jakąś kosmiczną cene, wtedy bedziesz wiedział jakia jest mniej więcej cena nówki.
Rzeczy do 405 raczej rzadko im schodzą i jak mają jakis stary zapas, to można sie z nimi potargować, jak byłbyś zdecydowany na zakup
Ja Zrobiłem tak z moim tyłem (mam tarcze), zapytałem ile kosztuje komplet naprawczy, no i chyba na jedno koło zaśpiewali prawie 100zł (za pare gumek heh), więc troche porobiłem min, później chwilka ciszy, no i powolutku zacząłem wstawać aby opuścić serwis i wtedy sprzedawca trochę zmiękł i zaczął mówić, że to im długo leży itp itd i zaproponował chyba 40 albo 45zł za komplet, cena wydawała mi się juz przystępna, no i stałem sie posiadaczem dwóch kompletów naprawczych razem z odpowietrznikami za 90zł.
Drugie wyjście to zawitac do tokarza, żeby wytoczył takie coś na wymiar.
No i trzecie znaleźć gdzieś używki w dobrym stanie (przynajmniej lepszym niż te co masz).
u mnie też występował ten problem (jeśli dobrze rozumniem temat) chodzi o luzy na tulejkach po których "spaceruje " cały zacisk, więc natoczyłem delikatny ok0,5mm głębokości rowek i założyłem nań taki cieniutki oring , po wciśnięciu w zasick z lekkim oporem (nie może być ciasno całkiem) wszelkie stukanie z tej strony zanikło, a klocek się cały czas nie trze więc jest chyba gut, ostatnio zmieniałem tarcze i klocki to stan klocków wskazywał na zużycie równomierne ( każdy patent jest dobry jak jest skuteczny)
Nie wiem jak to wygląda w Girlingu, bo mam z Lucasa przód, ale moge ci poradzić co możesz spróbować zrobić
Lucas-Girling -to to samo
Puka tez jak bardzo delikatnie trzymasz wcisniety hamulec?
Komplety naprawcze w postaci gumek robi autofren (kolo 30zl na strone)
Nowe zaciski mozna kupic w sklepie za 300-600zl/na strone (w zal. od firmy)
Dzięki za pomoc.
Ten patent z tym oringiem jest dobry, ale wytarcie w tej tulejce jest w samym końcu tulejki i nie wiem czy przecisnę przy początku tulejki.
Zapytam w ASO czy występują wymienne tulejki,bolec jest minimalnie podtarty natomiast ta tulejka jest chyba mosiężna i jest duży luz.
Mam jeszcze pytanko jak wyciągnąć tą tulejkę?
Może tylko pozostaje wiertarka
"Banita" o jakich kompletach naprawczych ty piszesz ,przecież tam nie ma żadnych gumek .
Postaram się przesłać fotkę!
Mowie o zwyklych uszczelkach -jezeli bedziesz rozbieral zaciski, zeby je natulejowac, to rozsypia sie uszczelki (na prowadnicach zacisku, prowadnica tloczka, uszczelka przeciwpylowa tloczka, itd...) warto to zrobic. Dodatkowo gumka na srodku prowadnicy zacisku sluzy tez do smarowania -jezeli jest sparciala, to zacisk zacznie sie wycierac i tulejowanie nic nie da.
Tu nie chodzi o zacisk,tylko o mocowanie zacisku.Zacisk jest w idealnym stanie tłoczek chodzi palcami ,gumki nie popękane.Zacisk mocowany jest za pomocą dwóch śrubek ósemek które wkręcone są w "bolczyki", a te z kolei są wsadzone w tulejkę o długości 4-5cm i problem polega na tym ,że tulejka jest wyrobiona i jest luz pomiędzy bolcem a tulejką co niestety objawia się stukaniem przy przejeżdżaniu przez np.tory kolejowe itp.
A może wystarczy wymienić te "bolczyki" czyli śruby/prowadnice zacisku, bo faktycznie TULEJEK nigdzie w zamiennikach nie znalazlem (ciekawe ile chcą za nie w serwisie?).
zestaw na 1 zacisk QB1302x

do dostania w np.KRAKOWIE
ul.Przewóz 21
Znasz może nr telefonu na tą ulicę Przewóz ,spróbuje kupić nowe bolce i dowiem sie w ASO czy można kupić tulejkę, jeśli nie to zwrócę się do tokarza i będzie spokój.
www.fota.pl
katalog on-line: http://katalog.fota.pl/Ka.../Samochod1.aspx (w mojej przeglądarce stronka z katalogiem nie do końca działa prawidłowo)
Telefon (podobno do tego oddziału w Krakowie) : 0048 12 6530086
Dzięki
Tak myślałem że to Fota,czasem kupuję tam części do tirów, więc muszę zapytać.