PamiÄtnik-M
Witam.
Od dluzszego czasu dochodza mnie irytujace stuki z przedniego zawieszenia, ale nie takie tylko na dziurach, tylko takie np na prostej z lekkimi faldami...
Wszystkie dolne koncowki wymienione - 2 od wahacza, drazka kierowniczego, stabilizatora... wiec to raczej nie one. Wydaje mi sie ze to dochodzi z gornej czesci zawieszenia...
Jak skonstruowany jest uklad McPerson, slyszalem o jakims kielichu, lozysku, ale nie za bardzo wiem co mogloby w nim stukac i czy ciezka bylaby tego naprawa....
Jak skonstruowany jest uklad McPerson
..
sprawdz gorne lozysko mc phersona, silenbloki i koncowki drazkow. Te ostatnie szczegolnie lubia popukiwac na malych nierownosciach.
levis, a nie masz takiego cichego stuk przy hamowaniu jak auto nurkuje?? i ewentualnie podobnego odłosu przy ruszaniu jak przód unosi sie do gory?? bo jak tak to górne mocowanie amorka - tak zwana poduszka amortyzatora. Ja mialem to i walilo na niewielkich nierownosciach a na wiekszych nie. Dopiero na stacji kontroli na szarpakach wyszlo a wymienilem wszystko z tej strony co stukala od koncowki przez łacznik po sworzen. Nie ma to jak zdolni mechanicy. Nie wiem jak w Koszalinie ale pod Wawą to koszt 30zl poducha 20zl łozysko + robota.. I tak jak napisal at123, sprawdz bo moze tylko jest nie dokrecona
levis, a nie masz takiego cichego stuk przy hamowaniu
u mnie przy hamowaniu słychac nie stuk tylko JEEEEB co to moze byc? boje sie ze cos mi pęka i sie urwie
sprawdz prawa poduszke silnika, ja tez nie moglem zlokalizowac stuku na wybo jach dopiero podnioslem samochud podlozylem klocek pod miche opuszczam a tu poduszeczka urwana
poduszke mam dobra
poduszke mam dobra
sprawdz tą pod skrzynia bo ta górna nawet jak jest wyrobiona to nie stuka natomiast jak ta pod skrzyna sie wyrobyrobi to bedzie stukałlo o bo przy ruszaniu sie silnik przestawia i przy chamowaniu wraca na swoje miesjce ja to ignorowałem az pewnego dnia sie urwała i mi półoske wyrwało ..... jak silnik spadł na dół
trzeba by akumulator i podstawe wykrecic zeby to sprawdzic?
dokładnie wyciagnać akumulator i ta metalowa podstawke wtedy sobie ja wykrecisz i zbadasz czy jest z nia cos nie tak jeszcze jeden sposob jest mozesz ściagnać koło widac ja wtedy ale w ten sposob sprawdzisz tylko czy ni ejest czasem naderwana i nic wiecej polecam wyciagniecie akumulatora i jego podstawy podstawićwinde pod silnik i wykrecic poduche wtedy na wierzchu zobaczusz czy cos nie tak jak ma choc delikatne luzy to warto ja wymiec nawet profilaktycznie bo to nei droie rzeczy sa jakos 30 zł dałem za ta poduszke
mi przy ruszaniu i zmianie biegów coś tak "pyknie" przy hamowaniu chyba nie....aha i przy gwałtownym dodaniu gazu też czasami... czy to będzie ta poduszka o której piszecie ??
mi przy ruszaniu i zmianie biegów coś tak "pyknie" przy hamowaniu chyba nie....aha i przy gwałtownym dodaniu gazu też czasami... czy to będzie ta poduszka o której piszecie ??
wg mnie na bank koncowki wachacza(wahaczy) . Za komplet 4 koncowek zaplacilem 130 zlotych.
Pozdrawiam
a co się może stać jeśli to zbagatelizuje ??
a co się może stać jeśli to zbagatelizuje ?? auto bedzie coraz to gorzej sie prowadzic, chyba nie odpadnie kolo ale ja bym nie ryzykowal. przednia gume sie dosc ciezko sciaga zazwyczaj sie ja rozpilowuje i dopiero zchodzi ale zalozyc to jest latwo, tylko tylnia trzeba pod odpowiednim katem nabijac bo inaczej sie urwie po zalozeniu wachacza
jakim cudem miało by się koło urwać, musiała by cała piasta odpaść....tak mi się wydaje...
Nic raczej nie odpadnie. Ja w tylnej koncowce wahacza nie mialem juz gumy. Jezdzilem tak chyba z pol roku i nic sie nie stalo. Fakt ta przednia koncowke ciezko jest zdjac , wlozyc latwo, a tylna wbijac najlepiej na jakims imadle
podajcie dokładną lokalizację tych poduszek mam podobny problem
piasta jest przyczepiona do amortyzatora i sworzniem do wahacza,jezeli wahacz sie urwie to koło odpadnie i amortyzator tego nie przytrzyma;ale to juz musiałoby nie być obydwu gum na wahaczu
lokalizacja : na wahaczu , jeden duzy klocek i jeden maly walec. Nie da sie nie zauwazyc
lokalizacja : na wahaczu , jeden duzy klocek i jeden maly walec. Nie da sie nie zauwazyc
chodziło mi o lokalizacje tych poduszek pod silnikiem i skrzynią
Górne gumy amortyzatora do wymiany na 99%
czy wmieniłeś przelotki górne stabilizatora
"mi przy ruszaniu i zmianie biegów coś tak "pyknie" przy hamowaniu chyba nie....aha i przy gwałtownym dodaniu gazu też czasami... czy to będzie ta poduszka o której piszecie ??"
wyżej wymieniony problem jest już rozwiązany, co się okazało ? poluzowała się nakrętka od piasty, dokręciłem i pykanie znikło śmiercią naturalną.... czasami trzeba sprawdzić "pierdoły" a ja od razu podejrzewam najgorsze
pozdro
sprawdź gumy whacza, inni mówią gumy na drążku stablilizacyjnym- tzw "silent blocki"
Ja czasami mam ten sam problem to JEEB!!! to u mnie przesuwające się koło zapasowe trzeba je porządnie umocować!!!
Ja też mam takie stuki. Mechanior powiedzial mi ze to .... laczacy drozek kierowiczy i mam luzy okolo 1-2 mm ale jak sie loma wezmie i porusza to slychac