ďťż

Pamiętnik-M

Panowie,

Potrzebuję szybkie porady na temat swapa z 1.9 GRI (jednopunkt) na mi 16.
Chodzi mi o elektrykę. Jak duża ingerencja w elektrykę jest konieczna. Czy wiązkę kabinową trzeba mocno pruć? Czy mając oryginalne wszystkie wiązki od miga jest to kwestia przepięcia wtyczek i których??

Potrzebuję szybkiego info.

Pozdr.


jaki mi16?
1.9 rok 90. Dokładnych oznaczeń nie znam.

Pytam o to, ponieważ rozważam 2 opcje:
- zakup kompletnego swapa mi 16 (mam na oku)
- cały angol 1.9 TD + intercooler

Kasa podobna tylko kwestia co będzie mi łatwiej zrobić.
Osobiście wolałbym miga.

Muszę i tak zrobić coś w kwestii motoru ze względu na to, że mój się kończy (bierze sporo oleju i zbiera się biały nalot pod korkiem od oleju).

Dodam, że nie jestem kompletnym laikiem, ale we francuzach nie robiłem takich przeróbek, natomiast mam na koncie kilka różnych swapów w autach grupy VAG (m.in. diesel benzyna, benzyna diesel i inne).
Wiadomo, ze zdecydowanie latwiej bedzie Ci wlozyc 1.9 TD. W nim nie ma praktycznie wcale elektroniki. Z tego co mi przychodzi do glowy to:
- czujnik na obudowie termostatu
- napiecie na elektrozawor pompy wtryskowej
- czujnik na chlodnicy.

To chyba tyle z elektroniki


Z benzyny na diesla to pytac BARONa. Co do mi16 to ciezka walka jesli nie wiesz czy ten silnik wogole chodzi?

Muszę i tak zrobić coś w kwestii motoru ze względu na to, że mój się kończy (bierze sporo oleju i zbiera się biały nalot pod korkiem od oleju).
To nie musi oznaczać końca silnika tylko koniec uszczelniaczy na zaworach, a masło pod korkiem to norma o tej porze roku
Musisz dokładniejszą diagnostykę zrobić żeby stwierdzić stan silnika, przede wszystkim sprawdź ciśnienie
Masło pod korkiem to mam cały czas od wakacji.

Koszty robocizny jeśli chodzi o uszczelniacze są zbyt wysokie. Wolę przejść na jakiś inny motor, inną kwestią jest to, że ma za mało mocy (V max 175 km i koniec), a ciśnienie 10-11. W zależności od gara.

Gościu mnie podliczył za wymianę rozrządu i uszczelniaczy na 600-700 zł z gratami. Za tą kasę kupię drugi taki sam motor i jeszcze zostanie reszta, a jak dołożę 100 PLN to całe auto z takim motorem na graty.

Poza tym oprócz ubytku oleju znika trochę płyn chłodzący, a wycieków nie ma (ostatnio wymieniłem kilka przewodów), jestem tego na 100% pewny. Nie ubywa dużo ale jednak ubywa. Na 3000 km uciekł prawie litr.
A czy ty myślisz że jak kupisz drugi silnik to w nim się rozrządu nie wymienia
Fajnie myślisz powodzenia
jak wsadzałem mi16 do sti to silnik odpalił na wiazce pod deska od tego sti a na silniku od miga ogrinalna bo wszystkie kostki były takie same i pasowały
nie wiem jak to na jednopunktowym bo sti miał xu9jaz
mam cała wiazke na silnik i pod deske od mi16 jakbys chciał

Masło pod korkiem to mam cały czas od wakacji.

Poza tym oprócz ubytku oleju znika trochę płyn chłodzący, a wycieków nie ma (ostatnio wymieniłem kilka przewodów), jestem tego na 100% pewny. Nie ubywa dużo ale jednak ubywa. Na 3000 km uciekł prawie litr.


Kolego, rzeczy o ktorych piszesz, to standard przy walnietej uszczelce pod glowica i/oraz uszczelniaczami zaworowymi i/oraz prowadnicami...

Caly koszt remontu glowicy to max 300 pln. Rozrzad tak czy siak trzeba wymienic, robocizna zdjecie i zalozenia glowicy to pewnie jakies 250 pln...

A myslisz, ze silnik Mi16 to tak latwo sobie zamienic ? Ja bym wolal zdjac glowice i ja zrobic. Wtedy bylbym pewny, ze mam sprawna gore silnika.
Masz rację.

Jednak wolałbym coś mocniejszego.

Poza tym tak jak wcześniej napisałem - wchodzi jeszcze tutaj w grę zakup całego anglika w turbodieslu, który jeździ i ma się dobrze. Korzystne byłoby w tej opcji dla mnie to, że z niego miałbym jeszcze trochę innych gratów do doposażenia auta w bajery i belkę w dobrym stanie oraz trochę gratów z mojego na sprzedaż.

A co do rozrządu, to wiem, że się go wymienia. Dążę tylko do tego, że nie chcę inwestować 700 zł w silnik, który nie wiem czy do końca dobry dół. Poza tym jak mam robić grubsze naprawy to w czymś mocniejszym, albo olać system i założyć diesla.

Zresztą szlag mnie trafia jak mam robić jakieś rzeczy tutaj, bo przy naprawach pug jest dość upierdliwy. Muszę sobie zrobić jakąś przerwę w grzebaniu, bo nie mam cierpliwości.

Dla przykładu robiłem u siebie przednie zawieszenie i zajęło mi to prawie cały dzień, bo męczyłem się z wykręceniem i wkręceniem głupich sworzni, a swapa w golfie 3 z 2.0 16V (ABF) na 1.9 TDI zrobiliśmy w 2 dni.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • b1a4banapl.xlx.pl