Pamiętnik-M
Jeju....prawie zapomniałem, ale już nadrabiam...
w niedzielę o 10.30 spod WSP/A| startuje pierwsza edycja Tour de Piotrków, czyli wycieczka okr?żaj?ca Piotrków drogami prowadz?cymi przez okoliczne wioski.
Przewidywany dystans jaki będziemy musieli pokonać to ok. 85km.
Dużym plusem naszego przedsięwzięcia jest to, iż osobniki , które nie dadz? rady pokonać całego dystansu, mog? w każdej chwili wrócić do Piotrkowa, gdyż nie oddalamy się od miasta o więcej niż 15km.
Zapewniamy przewodnictwo i pomoc techniczn?, każdy natomiast jedzie na własn? odpowiedzialno?ć. Czyli tak jak zawsze....kupa dobrej zabawy i miłe towarzystwo.
Pozdrower i do zobaczenia na starcie
No i gdzie relacja z Tour de Piotrków :?: no gdzie :?: Rosiu, nie obijamy się
P.S. fotki ładne wstaw
Rosiu pewnie niedługo też się pojawi, a ja teraz szybko wrzucę kilka zdjęć.
Ogólnie wycieczka się udała. Było około 30 osób i ?wietna pogoda (tylko trochę wiało :/). Było kilka drobnych awarii, ale wszyscy szczę?liwie dojechali, a wszystko zakończyli?my, dzięki uprzejmo?ci koleżanki, grillem w Moszczenicy. Wielkie dzięki Aga za grilla i ciasto :padam:
pozdrower
No no widzę że wyprawa była udana :zdrowko: ale to dobrze a fotek zapewne więcej pojawi się na stronce Masy Krytycznej to ja tam sobie zajrzę i oblukam, jak zawsze zreszt?
Pozdrówki
zigi jak zwykle nienażarty
on cała brytwanke zjadł i biedny prezesik tylko okruszki swoim niezniszczalnym (do niedawna) nożem musi je?ć....
no nie....
działo się widze.....
gratuluje pomysłu
co ?wietny.
nie wiem czyj. ale gratuluje
Na stronkę Masy zajrzałam, fotki oblukałam i się nieˇle usmiałam :rotfl:
Fotosy super Jak zwykle Rosiu dał czadu fota nr 14 i kibelek w powietrzu :lol2: wyczes na maksa
Fota 32: Azorek do nogi :lol2: ja nie wiem jak tak można psu zabierać dom :/
Reszta też :ok: masa obżartuchów i piwoszów :lol2:
Pierwsza edycja Tour de Piotrków istotnie zakończyła się sukcesem...nadal jednak ?miem twierdzić, iż ludzie nie potrafia korzystać z czego? co dostaj? za darmo...
atmosfera nie mogła być inna niż doskonała..w końcu to PGR, niesamowici ludzie...
a grill na końcu....i ciasto....mniam mniam...ja chcę jeszcze....