PamiÄtnik-M
poszedłem myć auto o 12.... wrociłem do domu 17:30 umyłem go i sie przeraziłem, rysa na rysie na dwrzwiach pełno odprysków...
Rysy po nawoskowaniu auta przestały się rzucać w oczy ale odpryski pozostały, musze się wziąć za zaprawki dlatego mam ogromną prośbę do Andriubikera jeżeli mogłbyś to podaj mi numery lakieru, mamy taki sam lakier a u mnie numerow nie ma zniknęły pod konserwacją z góry dzięki
A nie prościej odkręcić klapke od zbiornika paliwa i zanieśc jako wzór do sklepu z farbmi żeby ci dobrali lakier ?
Jak malowałem błotnik to tak zrobiłem. Efekt: Nie widac żadnej róznicy, idealnie dopasowany.
A poza tym lakier zmienia z czasem odcień, np: od słońca i jak zamalujesz w niekturych miejscach orginalnym lakierem to będzie się różnił od reszty.
nie, najlepiej to podjechac samochodem i niech lakier dobiora z bliskiego miejsca, gdzie bedzie malowane
ja pierrr... chce tylko lakieru na zaprawki nie będzie sie to w oczy rzucało a z lakierem będzie w sklepie cieżeko bo mam taki niby kameleon (3 odcienie lakieru )