ďťż

Pamiętnik-M

Jak w temacie kolega dzisiaj zatrzasnął kluczyki w aucie ,grzebał przy drzwiach a klucze zostawił w kufrze macie jakieś pomysły jak wydostac z auta aby nie było dużych strat?


1. szyba
2. policja
3. byle jaki "dres" z ulicy

1. szyba
2. policja
3. byle jaki "dres" z ulicy


A co policja Ci otworzy?szyba?,myślałem o trójkąciku....
Dlatego dobrze miec gdzies zapasowy zestaw kluczykow


niech jedzie do sklepu i sie dowie jaka najtansza, bo mala szyba nie oznacza, ze najtansza..

niech zadzowni na policje, przyjedzie koles, kaze sie odwrocic, doslownie 5 sekund i ma otowrzone, da stówke czy tam ile bedzie chciał i po kłopocie Na policji mają takich ludzi
a wogole jaka fura ??
Mysle że panowie dorabiajacy klucze tez znaja sie na otwieraniu zamka bezszkodowym.
znają sie a trójkątna szybka drozsza jest od tej duzej

niech jedzie do sklepu i sie dowie jaka najtansza, bo mala szyba nie oznacza, ze najtansza..

niech zadzowni na policje, przyjedzie koles, kaze sie odwrocic, doslownie 5 sekund i ma otowrzone, da stówke czy tam ile bedzie chciał i po kłopocie Na policji mają takich ludzi
a wogole jaka fura ??


Taki jak mój tylko SRI skóra z klimą 2.0
Odnośnie kluczyków to jak ja kupowałem swojego puga to dostałem jeden kluczyk+2 piloty,kolega też ma tylko jeden,mam pytanie ile było w nowych 2 czy 1 kluczyk?
Pozdro!
moze kluczyk od ciebie bedzie pasował trzeba probowac na rozne sposoby, moze szyba sie opusci pchajac ja w dol reka, oczywiscie robcie to z umiarem...
Próbowaliśmy moim kluczykiem a szyba ani drgnie pełna elektryka nawet u siebie opuściłem trochę szybę i próbowałem ręką w dół ale nie da rady
ja bym byl za telefonem na 997 lub 112
merca otwierałem przy pomocy drewnianego klina wbitego w szczelinę miedzy dzrzwiami a dachem w okolicy słupka tak aby mozna było wprowadzić sztywny drut ze zrobionym na końcu oczkiem. łapiemy za klameczkę wyciągamy klin i ciagniemy za drut . trochą to trwa ale można to zrobić bez żadnych szkód i kosztów . ciekawe jak w pugu by to poszło . przy mercu było ciekawie bo pałki przyjechały

ile było w nowych 2 czy 1 kluczyk?

ja mam dwa klucze

a nr z policją nie jest taki zły, od tego bym zaczął
Kogut co Ty sie czepiles tej policji, bajek za duzo ogladales czy co ? Wez sie zastanow jaki typ Ci przyjedzie zeby samochod otwierac z policji?To ze maja magikow nieznaczy ze beda wysylac ich do otwierania samochodu zreszta sam zadzwon to Cie delikatnie mowiac wysmieja heh... i poleca Ci takie serwisy jak chociazby .http://www.serwiszamkow.com.pl/.
Wiec naprawde przeanalizuj troche to co piszesz, bo naprawde niechce mi sie w to wierzyc.

Ponadto od takich wypadkow sa zaklady i ludzie co otwieraja zamki. Wczesniej trzeba pokazac dokumenty ze auto jest Twoje i nie kradzione.

Odnosnie kluczykow dostalem 2 kluczyki+1pilot.

bo naprawde niechce mi sie w to wierzyc.
to zadzown na policje to sie przekonasz, ze rusza dupe i przyjada i cie nie wysmieja
Byłem kiedys z wujem w Łodzi w Makro, na parkingu zatrzasnal kluczyki, zadzownil, przyjechali i dalej sie działo tak jak pisałem...


klucze zostawił w kufrze hmm znaczy w bagarzniku???jesli to stary typ z tzw. "wysokim progiem" to nic prostrzego jak troche podwarzyc jesli to nowy typ to bedzie kłopot bo tam jakos inaczej chyba ten zamek bagaznika wyglada, co do zamków drzwi mozna "na klamke"(napewno skutkuje w fiatach polonezach ładach itp) bierzemy klamke stara ta z kwadratowym pretem slifujemy na płask tak by wlazło w zamek i krecimy na chama.. mozna zastosowac wygiety srubokret , klucz ampulowy itd... polecam zrobic to z zamkiem bagaznika zawsze to mniejszy kłopot niz z drzwiami
Hm... bierzemy drut dosc dlugi i sztywny, kombinerkami (chyba, ze mamy powera w rekach) wyginamy koncowke w takie "ucho", podwarzamy uszczelke przy przednich drzwiach, w okolicy tylu drzwi (tam gdzie w srodku jest ten "cycek" do zamykania drzwi) wkladamy to, starajac sie nie rysowac szyby, tak dlugo operujemy, az poczujemy, ze "cos" zlapalo, ciagniemy do gory. Otwieramy klamka drzwi. Jesli klamka drzwi nie da sie otworzyc, czynnosc z drutem powtarzamy do skutku.
w 405 operacja z drutem sie nie uda, zauwazyliscie ze te rygielki są takie ze kazdy drut sie z nich zeslizgnie?
Jak sie nie uda, jak tak otwierany "moj" 405 byl kilkukrotnie(przez mojego ojca)?Moze wtedy zlapal za koncowke sterownika do central-zamka, nie wiem, ale wiem, ze to sie udalo i to nie raz. Nie wymyslalbym na poczekaniu sposobu
Wiem ze we wrocku jest 2 magików co otwierają samochody sam korzystałem z jednego w tamtym roku koszt usługi 70 zł 5 sekundy i juz był w srodku
Witam!
Byłem wczoraj u kolegi ale jeszcze nie otworzył ,miał iśc do SPECA od zamków jak otworzył i ile wziąl powiem wam na forum.
pozdrawiam

405 operacja z drutem sie nie uda nie wyłapałes

wkładasz drut miedzy szybe i uszczelke z zewnatrz(ta taka srebrna vel czarna listewka na dole szyby na drzwiach) szukasz drutem innego drutu zachaczasz i ciagniesz:) i ałrajt... jesli chcesz dostac sie do srodka auta...przy bagazniku nie poskutkuje
ja otwierałem forda drutem który miał prawie dwa metry, wkładając pomiędzy uszczelkę w jednych drzwiach i ciągnac za klameczkę w drugich.
Witam! peugeot 405 otwarty!
przyjechał fachowiec od awaryjnego otwierania zamków,zajęło mu około godziny
między drzwi przednie u góry a nadwozie włożył woreczek ,który po napełnieniu powietrzem na tyle odchylił drzwi/zrobiła się szczelina/ i przy pomocy sztywnego a cienkiego drutu wyciągnął rygiel od drzwi nie uszkadzając niczego.za usługę wziął 100 zł.
pozdrawiam!
Ja też miałem taką przygode, ale 2 dni wcześniej USTERKA leciała i widziałem jak sie zabrać do tego Zajęło mi to może z 10 minut góra, ze znalezieniem drutu.
Ja puga jeszcze nie zamkłem z kluczami zresztą mam dwa piloty to bym poradził sobie. W Eskorcie otwierałem 100 razy drutem od stanika dziurą pod klamką kiedy się trochę ią do góry pociągnie w Favoritce zciągałem uszczelkę ochronno od szyby pasażera i drut z łapką takie cacko do wyciągania rzeczy gdy wpadną gdzieś gdzie nie da się dostać ręcznie. Resztę samochodów nie miałem kłopotu zawsze dwa kąplety kluczyków. Dodam że zawsze kluczyki zamykałem w samochodach gdy można było je zatrzasnąć i zamknąć tak jak tylnie. Trochę nie uwagi i 100zł
ja mojego zamknolem ale mialem maske otwarta ;pbo bawilem sie przy nim odlaczylem akumulator komputer sie zrsetowal podlaczylem i drzwi sie same otwarly ;p
ja w swoim mam central i cos nawalał. pewnego razu zostawiłem go na chodzie i zamkłem dżwi a jak chciałem je otworzyc to sie zaczasły. no i panika. ciemno. zimno w garazu bo akurat swiatła niemiałem, co tu robic. niemiałem kluczyków zapasowych bo jak go kupiłem to niedostałem bo niebyło. pobiegłem do domu po latarke, ale co tu robic. wziołem kawałek sztywnego drótu potem zdjiołem uszczelke od szyby a raczej ją wyrwałem bo czymało ją lusterko. kiedy juz pozbyłem sie uszczelki pomiędzy szybą a dżwiami zrobiła sie szczelina ok 0.5cm. wsunołem drót i złapałem nim to cos co tam sie rusza jak otwiera sie zamek no i pociogłem a auto sie otwarło. zajeło mi to 1 godz. na drógi dzien to samo ale zrobiłem to w 5 min.(to była już pruba bo miałem już nowe zapasowe kluczyki i niczego sie niobawiałem ze mi sie nieuda)

dżwi zaczasły wziołem drótu czymało drógi pruba

Czy naprawdę nie można inaczej ? Przy takiej ilości błędów coraz trudniej zrozumieć sens.
Sorry za upierdliwość.
Otworzyc 405 jest dosyć łatwo.Ściągasz uszczelke dolną przy szybie.Bierzesz coś metalowego zaginasz i łapiesz za drut wewnątzr drzwi pociągasz i otwarte. To jest naprawde proste.
dobze wiedzeć
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • b1a4banapl.xlx.pl