ďťż

Pamiętnik-M

Wymieniałem w swoim pugu przednie amortyzatory, końcówki drązków kierowniczych, hamulce i mocowanie drążka stabilizatora do nadwozia. Po tej operacji coś mi w zawieszeniu skrzypi przy przejeżdżaniu nierówności np."leżącego policjanta".
Nie jestem pewien co to skrzypi ale podejrzewam, że mocowanie drążka stabilizatora do nadwozia ( te gumowe obejmy z blaszkami za pomocą których drążek stabilizatora przykręcony jest do nadwozia ).
Ma ktoś z Was może pomysł co z tym zrobic, zeby nie skrzypiało??

Poza tym jak zrobiłem to wszystko zupełnie inna jazda jest.


ja tak miałem.. nazywało sie to "sworzen kulisty wahacza" zgrzytało jak głupie - poprostu sie wybiło i miało luzy
całe zawieszeni było sprawdzone i nie ma luzu na "sforzniu kulistym wahacza"
przed naprawą nie skrzypiało tylko stukało wszystko przy każdej nierówności
u mnie też luzów nie wykazało... dopiero jak sie rozebrało cala zawieche z prawej strony ukazała sie uszkodzona czesc, nie miała luzów na boki tylko góra dół


lozysko mcphersona.
przy skrecie tez puka?
przy skręcie też zgrzyta, ale jak są nierówności,
jak jest równa droga to nie zgrzyta
to daj do kontroli te lozyska.
kosztuja 200 zeta z robota
w moim pugu też tak jest ale to chyba jest odbój amortyzatora dowiem się przy okazji wymiany ich już w tym miesiącu
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • b1a4banapl.xlx.pl