PamiÄtnik-M
Włączone światła mijania będą obowiązkowe przez cały rok! Sejm przyjął poprawkę do ustawy o ruchu drogowym.
http://motoryzacja.interi...-rok,872052,415
Ja i tak od 3 lat jeżdzę na swiatłach cały rok.
jak dla mnie bzdura. Ok może niech będą włączone ale poza miastem a nie w mieście!! Po co w mieście i tak długo stoimy w korkach i benzyny idzie!! Jak robia niech zrobia coś porządnie!!
ja prawko mam od października, więc nie powiem, że i tak jeżdżę, ale taki miałem zamiar mimo braku obowiązku, poprawkę popieram
Dla mnie to wsio ryba może i lepiej bo w lecie to czasem się to przyda zwłaszcza u mnie jak jedziesz pod górkę i jeszcze pod słońce to faktycznie z naprzeciwka nic niewidać
jak ma to uratować choć jedno ludzkie życie jestem za
rÓwnież popieram ... czyjeś też ale może akurat nam uratuje życie.. nigdy nic nie wiadomo
Ja za tym nie byłem nigdy, pewnie ze względu na oszczędności, ale jak juz wprowadzili, to nie mam zastrzeżeń
Na pewno jest to bezpieczniejsze, niż bez świateł, nie chodzi juz o dzień, ale o pory ranne i wieczorne i takie lekkie "zamieszanie pogodowe", jak wiadomo u jednego kierowcy zmierzch jest wtedy jak juz nic nie widać, albo dzień zaczyna sie od piątej rana i po szaraku jeszcze jeździ bez świateł, a tak to zawsze je trzabedzie mieć i nie bedzie kłpoptów z interpretacją, kiedy je można wyłączyć, a kiedy powinny być załaczone
No to teraz to możemy sobie swiatełka pod zapłon podłaczyć
Czy wie ktoś co dokładnie ma być włączone jeżeli chodzi o przepisy RD? Chodzi mi o to czy ze światłami mijania muszą się świecić pozycyjne tylne? Czy też z przodu koniecznie muszą być to światła mijania?
Jakoś nie uśmiecha mi się stałe (całoroczne) zwiększenie zużycia paliwa
i benzyny idzie!!
Jeszcze nie wprowadzili - musi przejsc przez senat i prezydenta. Modle sie zeby to odrzucili. A wzrost spalania z tego co czytalem w necie jest wyzszy - do nawet 1l/100km w niektorych przypadkach. Poza tym to bedzie kolejny pretekst do wystawiania mandatow i nic wiecej. Bezpieczenstwo nie wzrosnie, ew. wzrosnie liczba wypadkow z pieszymi (bo oni nie beda oswietleni i nie bedziemy na nich zwracac uwagi)
DJPreZes, to poczytaj statystyki z innych krajów o ile zmniejszyła się liczba wypadków, bo wprowadzeniu w/w przepisu Może wtedy zrozumiesz po co to wprowadzili.
Tak wogóle to co ja tutaj będę się pocił, tak czy inaczej będę jeździł cały rok na światłach
ja jestem za , zawze to troche bezpieczniej , rob to przerabiamy razem te swiatelka , tylko ze ja niewiem jak
No ja z elelktyki to noga jestem
DJPreZes, to poczytaj statystyki z innych krajów o ile zmniejszyła się liczba wypadków, bo wprowadzeniu w/w przepisu Może wtedy zrozumiesz po co to wprowadzili.
Tak wogóle to co ja tutaj będę się pocił, tak czy inaczej będę jeździł cały rok na światłach
Wszystko ok. Ale najwięcej wypadków jest poza granicami miast. A w mieście to napewno sie nie zmniejszy. Wiec światłom tak ale poza miastem!!
Czytalem statystyki - mniej stluczek, wiecej potracen pieszych. Cos za cos Ja tez jezdze caly rok ze swiatlami, ale zeby od razu przepis?
Ja też popieram w 100%. Jeżdżę tak od 6ciu lat uważam to za b. dobry pomysl. Niedawno byla taka szarówka właśnie i na czołóke wyprzedzał mi koleś lanosem bez świateł, auto było ciemnego koloru i zobaczylem go w ostatniej chwili (i zaliczylem pobocze) a tak to zareagowalbym wczesniej. Baranów na drogach nie brakuje. Swoją drogą nie można podcierać szkłem i liczyć na takie oszczędności. Niech to bedzie nawet 0.25l/100km to co to za różnica?? Ja wiem, że my Polacy lubimy kombinować ale na bezpieczeństwie nie można oszczędzać i tyle
Ale czy aby napewno wzrosnie bezpieczenstwo??Sadzac po wynikach testow w krajach ktore to wprowadzily to faktycznie stluczek miedzy samochodami mniej, ale za to wiecej potracen. Dla mnie to tylko pretekst do stawiania mandatow,a nie dbanie o nasze bezpieczenstwo.
ale co mają światła do pieszych ? Bo ja tu tego nie czaje
Może do pieszych to akurat nic nie ma. Za to do mandatow musze sie zgodzic. Czyms musza latac dziure budrzetowa:) Zanim sie odwrócimy mandaty za brak swiatel bedzie z 200!! Tylko smiac mi sie chce (bez urazy) ale najwiecej to kobiet bez swiatel jezdzi
za brak swiatel bedzie z 200!!
jest i będzie 100zł. Ale to mało ważne
Nikt mi nie przetłumaczy, że to zły pomsył Ja od zawsze chciałem, żeby to wprwadzili
ale co mają światła do pieszych ? Bo ja tu tego nie czaje
Maja duzo - samochody beda oświetlone, wiec szybciej beda zwracac nasza uwage, przez co nie bedziemy zauwazac pieszych ktorzy swiatel nie maja. Poczytaj w necie - nie wymyslam sobie nic.
ja tam się nie skupiam na światłach samochodu, który jedzie z naprzeciwka, ale na drodze Nie wiem jak inni
No wedlug wielu raportow nakaz zapalania swiatel wywolal spadek stluczek i wypadkow, ale zwiekszyla sie ilosc potracen. Ja jestem przeciwny zeby to byl przepis - sam jezdze, ale zapewne raz zapomne i sruuu - mandat.
nie mam zamiaru więcej dyskutować, ja swoje zdanie mam wyrobione, ty też i nikt nas do czegoś innego nie przekona i tyle
ale co mają światła do pieszych ? Bo ja tu tego nie czaje
To się przejdź piechotka w lecie i spróbuj ocenić odległos oraz szybkość auta jadącego na i bez świateł a potem czy zdążysz przejść czy nie
Tylko nie pisz że zimą jest to samo bo nie jest ludzie zimą maja jakieś inne nastawienie psychiczne przynajmniej większość
Mogli zrobic tak jak np. we Włoszech...światła cały rok ale poza terenem zabudowanym...wyjeżdzasz z miasta włączasz światła.
Mogli zrobic tak jak np. we Włoszech...światła cały rok ale poza terenem zabudowanym...wyjeżdzasz z miasta włączasz światła.
i wtedy większość by była zadowolona
to o czym mówicie ,że poza terenem zabudowanym włączać ,a w zabudowanym wyłączać...to by był taki mętlik,że szok czasami masz tak ,że jest tablica za chwile jej nie ma i znowu jest i odwrotnie>>>>> na pewno gdzieś w krzokach by stały pały i ......tu cie mamy stówka.Myślę ,że dobrze jak to wprowadzą ,można założyć dodatkowe światła do jazdy dziennej np w zderzaku żarówki 45W albo i mniej i paliwka więcej nie pleci,ja będe musiał tak zrobić bo mam setki i na krótkich odcinkach w mieście to mi napięcie na akumulatorze spada trochę (74Ah)
wszedł ten przepis czy nie?
"Senat: światła przez cały rok
Senat przyjął poprawki do prawa o ruchu drogowym, znowelizowanego w ubiegłym tygodniu przez Sejm. Nowelizacja przewiduje między innymi nakaz jazdy z włączonymi światłami mijania przez cały rok.
Zgodnie z przyjętymi przez Senat poprawkami nakaz ten będzie obowiązywać wszystkie samochody z wyłączeniem tych, które były wyprodukowane przed 1970 rokiem. Projekt nowelizacji wróci teraz do Sejmu.
Obecnie kierowcy w Polsce mają obowiązek jazdy z włączonymi światłami od 1 października do ostatniego dnia lutego, a także w deszczowe i mgliste dni. W Europie jazda z włączonymi światłami przez cały rok obowiązuje między innymi w Czechach i Słowacji oraz w krajach skandynawskich".
Tak więc jesli sejm go przyjmie bez wprowadzanie poprawek czy tez z jakimis poprawkami, oby sensownymi dla nas kierowców, uchwali a prezydent w ciagu 30 dni nie zawetuje to jeździmy na swiatełkach wobec prawa całorocznie!!! Słowo politologa!
Ja osobiście jestem ZA!
wszedł ten przepis czy nie?
Dzisiaj w radiu mówili, że jak narazie Policja nie może ukarać za brak świateł
senat podobno poprawkę przyjął... póki co w życie chyba jeszcze nie wszedł
..
narazie jezdzimy bez do 3 marca.... potem bedzie decyzja...
Jak podpisze i się ukarze w D.U to jeszcze ,,wakacjo legis,,.
Wszystko wskazuje na to że ten przepis wejdzie w zycie. Zgadza sie on po prostu z polityka prowadzona przez obecny rząd. Zaostrzanie kar, jeszcze bardziej zakrojone i wyostrzone przepisy. W tym przypadku się z nia akurat zgadzam. Nawet w środku lata przy olśniewającym słońcu, to dobra rzecz. Pozdrawiam.
Z tego co słyszałem to wprowadzenie będzie za 2-3 miechy. A póki co możemy jeździć bez lampek:)
Z tego co wiem, przepis wejdz najprawdopodobniej w pierwszej lub drugiej dekadzie kwietnia!!!
Pozdrawiam
a nawet chyba od 1 kwietnia
Ja slyszalem ze ponoc ma byc przepis od 1 kwietnia ze caly rok na swiatlach:) takie sa pogloski:) Ja tam zawsze jezdze na swiatlach:) nieprzeszkadza mi to a napewno pomaga innym;)
Według mnie to kolejna bzdura i udawanie że coś się robi dla poprawy bezpieczeństwa .Może i jakaś niewielka poprawa będzie ale bardzo w to wątpię . To myślenie w stylu jak jest dziura to stawiamy znak ograniczający do 30 km/h i tyle dziura dalej jest miesiącami i łamie nasze zawieszenia a jak za szybko jeżdżą to niech jeżdżą na światłach może się nie pozabijają , wg mnie nie tędy droga . Jeszcze tylko brakuje żeby do tego wprowadzili obowiązek wymiany reflektorów raz na np. 3 lata i najlepiej tylko oryginały . .Nie zgadzam się i nie podoba mi się . Ale co ja mogę ? Jdę po piwo tyle mogę .
A więc:
http://motoryzacja.interi...-rok,880201,415
Proponuje zapoznac sie dokładnie z proponowanym przepisem bo juz jest z niego bubel prawny, Przepis brzmi jazda na swiatłach w czasie dobrej widoczności przez cały rok, zgadza sie ale jako nowy przepis nosi numer poprzedniego więc według prawa ze staregom przepisu wykreśla sie podpunkt 2 i 3 wiec w czasie złej widoczności będzie można jeżdzić bez swiateł. Dobre ,nie ??
Dzisiaj w nocy sejm przyjął zmiany w ustawie o prawie drogowym. Ustawa została tylko do podpisu przez Prezydenta RP. Tak więc możliwe, że nie długo będziemy śmigać na światłach panowie i panie.
ja cały czas śmigam na światłach...
ak więc możliwe, że nie długo będziemy śmigać na światłach panowie i panie.
Mi to wisi, i tak zawsze zapalam Coś czuję, że od 1 kwietnia to wpuszczą I bardzo dobrze
Kierownik Prezydent ma na podpisanie ustawy 21 dni. Przepis wchodzi w życie 14 dni po ukazaniu się w dzienniku ustaw.
http://pomorska.pl/apps/p...=73274476131377
według mnie jest to dobry pomysł ale poza miastem... gdzie prędkości są duże sytuacja na drodze sie bardzo szybko zmienia i rzadko słońcu staje na drodze coś co mogłoby osłonic nas od chwilowego oślepnięcia... a w korku rzeczywiście z włączonymi światłami będziemy bardziej widoczni... cóż...
Tak czytam i czytam ......każdemu sie nie dogodzi . Propozycje tylko poza miastem tylko wprowadzą zament i furtkę dla panów policjantów na łapanie zaraz na równi z tablica miasta a tak na swiatłach i już wszystko jasne .
Jestem za
http://wiadomosci.onet.pl/1510412,11,item.html
J już wpadłem w nawyk włączania świateł
Pewnie tak samo jak w
Od 17 kwietnia cały dzień na światłach
JA juz sie przyzwyczaiłem po zimie
Przypominam, że od dziś na światłach
No już dzisiaj lutowałem BEZ... przykleiłem sobie kartkę na deskę rozdzielczą z napisem ŚWIATŁA , ale może jakis piszczyk zamontuję.
kurcze ludzie , a nie macie nawyku np: zapninania pasow i sprawdzenia lusrterka????????
ja wsiadam do swojego to odpalam,lukam w lusterka, zapinam pasy, wlaczam swiatla i dopiero jade
chyba ze cos ze mna nie tak ?
chyba ze cos ze mna nie tak ?
Jak z Tobą coś nie tak to ze mną też bo robie dokładnie to samo
No tak... od dzisiaj na swiatlach 24h. Generlanie jestem za ale mam pewne watpliwosci - uwazam ze poza terenem zabudowanym swiatla sa pomocne ale w miescie? Dzis dosc duzo czasu spedzilem za kolkiem jezdzac po miescie - piekna pogoda i piekne korki Wiec troche to mija sie z celem.
Inne obawy mam co do wlascicieli swoich pojazdow Zle ustawione swiatla, przypadki jezdzenia na 'dlugich' czy przeciwmgielnych tez sie zdarzaja. I jeszcze jedno - uzywajac swiatel non stop mozna zalozyc ze czesciej beda sie przepalac zarowki czyli istnieje prawdopodobienstwo ze wzrosnie ilosc 'jednookich' co w nocy jest nie tylko wkurzajace ale i niebezpieczne
I na koniec - watpie aby po tym wprowadzeniu obowiazku jezdzenia na swiatlach przec cala dobe statystyki wypadkow/zabitych/rannych ulegly zmniejszeniu.
sa pomocne ale w miescie?
Ja tam często w mieście wyprzedzam, także w słoneczne dni, których jest coraz więcej, lepiej widać samochód z naprzeciwka
kurcze ludzie , a nie macie nawyku np: zapninania pasow i sprawdzenia lusrterka????????
ja wsiadam do swojego to odpalam,lukam w lusterka, zapinam pasy, wlaczam swiatla i dopiero jade
chyba ze cos ze mna nie tak ?
U mnie jest tak:
wsiadam, wlaczam radio, przekrecam kluczyk, zapinam pasy, wylaczam kluczyk, zmienam stacje, znowu wlaczam kluczyk, odpalam, wlaczam swiatla, pompuje samochod w gore, robie setke czynnosci potrzebnych zeby choinka swiatelek z deski zniknela (a to wcisniecie hamulca, a to tamto i siamto ;] - urok XMa) i ruszam
muszę sobie jakiś pier.... ik założyć co by mnie informował bo narazie to mam kartkę przyklejoną do deski
Dzisiaj w radiu mówili, że jak narazie Policja nie może ukarać za brak świateł
w Jeleniej Górze od 17 kwietnia za jazdę bez świateł policja daje mandat od 20-500zł bo tak jest w taryfikatorze i tak wypowiedział się komendant...
a ja musze okulary przeciwsłoneczne kupić bo mnie światła rażą
od 20-500zł bo tak jest w taryfikatorze
coś Ci się pomyliło, bo prawdą może być tylko to że:
coś Ci się pomyliło, bo prawdą może być tylko to że:
nic zupełnie si ejej nie pjebawszy... nie ma taryfikatora nowego , wg starego (wykroczenie w okresie zimowym) to taryfa od 20 -500zł...czyli przez jakis czas jeździmy "na łasce" pana plucjanta...
i do czasu jak sam napisałes kiedy "ustalą" wysokość kary (oscyluje to w grnaicach 50-200zł) obowiązuje stary taryfikator wiec polecam szczególnie młodym kierowcom karteczke pt "WŁĄCZ ŚWIATŁA" bo "zapomniałem" moooze byc drogim słowem
mniej masla to niebedzie mandatow dla zapominalskich
no ale nie ma narazie w taryfikatorze kary bo nie uwzględniono tego rozporządzenia więc korzystają z "jazdy zimowej bez świateł" puki co ale wprowadzą zmianę
iec polecam szczególnie młodym kierowcom karteczke pt "WŁĄCZ ŚWIATŁA"
młody jestem... ale sklerozy nie mam
Dzisiaj trochę pojeździłem.... 98% kierowców ma włączone światła % wymyślony na podstawie moich obserwacji
% wymyślony na podstawie moich obserwacji
a niech ktoś udowodni że nie masz racji