ďťż

Pamiętnik-M

Ostatnio oglądając TV TURBO zauważyłem, że eksperci telewizyjni promują szczególnie dla pań nową technikę jazdy. Zmieniać biegi na wyższe jak najszybciej tak aby jechać średnio na poziomie 2000 obrotów silnika- jest to ekonomicznie i nietoksycznie. W ostatnim tego typu programie w niedzielę ekspert sugerował pani za kierownicą zmieniać po biegi po uzyskaniu prędkości kolejno 10, 20, 30 itd. Ciekawe co sądzicie o takich radach? Może i w nowych silnikach można bez żadnej szkody jeździć z prędkościami obrotowymi pomiędzy 1500 - 2000 ale w moim Pugu 1,9TD poniżej 2000 rpm silnik się strasznie trudzi i wydaje niepokojące dźwięki.


ja mam 1.9D jak zmieniam biegi 10 20 30 km/h to silnik sie dusi i to niema sensu w tego typu silnikach poprostu to jest duzy wysiłek dla silnika.
Pozdrawiam
Trzeba pamiętać ze najoszczędniej i dynamicznie jest jak sie biegi zmienia w momencie uzyskiwania przez dany silnik najwyższego momentu. Jazda z obrotami 1000-1500 w benzyniaku jest praktycznie niemożliwa. Ja np zmieniam okolo3.000-3.500obr no chyba ze sie z kimś ścigam to 5000-6000obr ale nie jest to na pewno zdrowe dla silnika a tym bardziej nie jest ekonomiczne.
biegi trzeba zmieniac szybko o hehe i w odpowiednim momencie


A ja myślę że ten "PAN" co prowadził ten program w TV chce doprowadzić do zakorkowania kraju, jak widzę kierowców którzy stoją na skrzyżowaniu i ruszają dopiero jak zielone się już świeci 10s a póżniej żółwim tempem 3 litrowym silnikiem wleką się jak do babci na pączki to mnie , niech ten koleś przemyśli sprawę czy lepiej spalić więcej litr na 100 km jadąc czy stojąc w miejscu w korku -

Zmieniać biegi na wyższe jak najszybciej tak aby jechać średnio na poziomie 2000 obrotów silnika
w zimie.. na śliskim tak własnie sie jeździ..
Hej
Ciekaw jestem Oliwiaczek ile Twój spala jak kręcisz go na 3-3,5tys rpm
Ja sam na swoim wybadałem że do 2,5 to jest spoko, ale 3-3,5 tys to już za ten maksymalny moment przy którym nasze silniki (xu10j2c) powinny osiągnąć trzeba liczyć te 13l na 100 km. W granicach 1,8 - 2,5 rpm poruszam się naprawdę sprawnie i spala mi około 11l/100km.
ja wiem ze to jest 8V ale kur..wa chłopczyki... zeby wrzucic kolejny biej trzeba miec jakąś wartośc obrotowa.. 1800 obr/mnin ?? czy ty wiesz jak wtedy czuje sie twój wał panewki i sworznie na tłokach??
arsen to co proponujesz.
Jak ruszam i jedynkę gwałtowniej kopnę i pokręcę na 2-2,3 to zdaża się że już piszczę opnami, zwłaszcza jak mam pasażerów na tylnej kanapie .
1 - to max 2tys
2 - do 2,5
3 to samo
4 jak wyżej
5 jak nie przyspieszam to powyżej 60/h nawet pozwalam sobie na 1,5tys z lekkiej górki lub po płaskim
I nie czuć żeby mu coś było, a ekonomicznie i bardziej sprawnie to się chyba nie da.
Kazdy będzie jeździł jak chce a ten gość to niech sobie tak sam jeździ jak emeryt.

Hej
Ciekaw jestem Oliwiaczek ile Twój spala jak kręcisz go na 3-3,5tys rpm
Ja sam na swoim wybadałem że do 2,5 to jest spoko, ale 3-3,5 tys to już za ten maksymalny moment przy którym nasze silniki (xu10j2c) powinny osiągnąć trzeba liczyć te 13l na 100 km. W granicach 1,8 - 2,5 rpm poruszam się naprawdę sprawnie i spala mi około 11l/100km.


Mi pali okolo 13Lgazu a benzyny palil 8L. Wali mnie to ale jak zmieniam bieg to na kolejnym mam 2000obr i spokojnie moge bujac go dalej. Wiem ze 2.0SRI Ciagnie juz wyczuwalnie od 1500obr ale z 2000jest to bardziej wyczuwalne. Zuzycie paliwa jak zawsze zostawiam na ostatnie miejsce. Wiem ze ten samochod mniej niz 12.5nie pali na miescie wiec trzeba korzystac z zabawy. Znowu na trasie jak sie jedzie tak do 160 moj stary potrafi zejsc do 8L ja natomiast jezdze nieco szybciej i niestety ostatnio nawet 11L mi wychodzi. nieststy samo przez sie przy 200km/h jest juz ponad 5000obr wiec musi troche przepalic.

Ale co do stulu jazdy bo z tym sie wiaze temat - Kazdy jezdzi swoim tempem i zmienia biegi tak jak jemu jest wygodnie. Tylko mam prosbe do tych ktorzy jezdza tak jak pan w telewizji zalecil... Prosze starajcie sie jezdzic poboczem:)

[ Dodano: Czw Gru 13, 2007 5:36 pm ]

maszynami rolniczymi
c-330 to nawet driftowac sie da
Wiem ze sie da widzialem film na youtube.pl ale takiego numeru to pewnie niewidziales...

http://wiejski.drift.king.patrz.pl/ http://wiejski.drift.king.patrz.pl/

ja wiem ze to jest 8V ale kur..wa chłopczyki... zeby wrzucic kolejny biej trzeba miec jakąś wartośc obrotowa.. 1800 obr/mnin ?? czy ty wiesz jak wtedy czuje sie twój wał panewki i sworznie na tłokach??

Wcale sie nie czuja po takim traktowaniu. Przeciazenia wzdluzne, wibracje =katastrofa
Jak kupilem swojego i chcialem go przekatowac na dystansie 80km to opedzlowal 18 litrow,wrazenia z jazdy niezapomniane tylko przeciag w portfelu
Ja biegi zmieniam jak osiąga pzocik max momentu obrotowego czyli 2750 (tak na oko)i oczywiscie w miare do warunków na drodze, rozpedzajac sie wciskam pedal gazu do 3/4. Wtedy moze i chwilowe spalanie ma sie wieksze niż jadąc w tempie slimaka, ale optymalne parametry pracy osiaga sie szybciej a co za tym idzie spalanie tez mam mniejsze. Pali mi ok 10 l gazu, na trasie przy sopkojnej jezdzie 100-120 km/h to mi 8 wychodzi:)
xxx

Jazda z obrotami 1000-1500 w benzyniaku jest praktycznie niemożliwa

chyba ze jest to 3.0 V6
juz nie przesadzajcie , mozliwa - tylko ze co to za jazda i silnik w d... dostaje -nawet v6
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • b1a4banapl.xlx.pl