PamiÄtnik-M
niewiedzialem zbytnio gdzie to napsiac ale mi zalezy na czasie co sadzicie o 306 warto kupic czy tez nie czy blacha sie trzyma i czy moze maja jakies usterki jezeli wieceie to piszcie z gory dzieki i sory za spama:( bo niewiedzialem gdzie to napsiac
warto, byle silnik co jamniej 1,4.
typowe usterki - dokladnie jak w 405:
zawieszenie, stukajace plastiki....
jedna nietypowa w pugach - pekaja kable laczace dzrwi z nadwoziem - czyli te wiazki.
naprawa silnie upierdliwa, a wymiana na nowe droga. Chyba, ze darujesz sobie elektryczne szyby i sluchanie radia
Silniki nie do zabicia, buda nie rdziewieje.
Jedyne co - to tradycyjnie beleczke sprawdzic.
Tak jak w przypadu kazdego auta, szukalbym egzemplarza w ladnym stanie, a sie odwdzieczy. Moj kuzyn, ktory jest etatowym niszczycielem samochodow mial 306 z 1993 przez 10 lat i auto nawet pod koniec eksploatacji jezdzilo ladnie, pomijajac tlukace sie koncowki drazkow i gumy na stabilizatorach. Belke tylna robil. Silnik 1.4 chodzi zaskakujaco przyzwoicie, nie wychodzac ponad 9 litrow, sadze ze optimum osiagi/spalanie to 1.6 (nawet w Xsarze Break niezle sie sprawuje), chyba ze chcesz przechodzonego diesela - choc te sa ponoc trudne do zajezdzenia. Taka moja skromniutka opinia.
Aha, kuzyn nie mial klopotow z wiazkami w drzwiach, ale to moze przypadek
306 proponuje po delikatnym liftingu który przeszedł pod koniec produkcji . Typowe usterki jak własnie plastiki zostały usuniete lub powarznie ograniczone . Poza tym jest ładniejszy .
306 proponuje po delikatnym liftingu który przeszedł pod koniec produkcji . Typowe usterki jak własnie plastiki zostały usuniete lub powarznie ograniczone . Poza tym jest ładniejszy . No wlasnie no wlasnie. Rob jak zwykle slusznie prawi A poza tym im dluzej auto produkowane, tym zazwyczaj bardziej dopracowane. Po FL w 97 pojawily sie dynamiczniejsze silniki 1.8 16V i 2.0 16V, S16 z doladowaniem dynamicznym i 6 biegami, HDI 90, a od konca 2000 silnik 1.6 z podwyzszona moca do 98 KM (sprzedawany u nas glownie w zabudowie Break).
niestety na takie mnie nie stac ale znalazlem wmire furke 1.6 96 rocznik i mysle nad jej kupnem nie wiecie moze ile to autko pali ?? bo niestety z powodow ekonomicznych musze zbastowac z palwem lub jezdzeniem to wle z paliwem czyli oszczedniejsze autko bo jak nie to to moze fieste 1250cm po 96 roku 16V ma 75 koni a pali ponoc 6l ale wola bym jednak puga pozdro thx za info
mój Fater ma 306 97r. 1.6 .Autko naprawdę wdzięczne . Pali 7l przy normalnej eksploatacji a przy tym bardzo elastyczny i dynamiczny silniczek i jeszcze dodam że ma przejechanie pond 300 tyś i silniczek .Oleju nie bierze , kompresje trzyma i śmiga jak na prawdziwego lwa przystało
1,6 ma 90 koni, a pali do 10 L przy sporym katowaniu.
Jest to silnik dwuzaworowy, ponoc bezkolizyjny. Uwaga na szybko korodujacy wydech.
Sprawdzic trzymanie obrotow na jalowym - przeplywka.
1,4 ma osiagi niewiele gorsze, pali podobnie, ale jest 16 V i troche chetniej sie wkreca.
1,6 ma 90 koni, a pali do 10 L przy sporym katowaniu. Mala dygresja - czy jest jakas roznica w tym silniku jesli chodzi o modele produkcyjne 93-97 i 97-01? Czytalem opinie na autocentrum i jakos te sprzed 97 wydawaly sie palic wiecej. Niby ta sama moc, tez wielopunkt... no nie wiem.
1,4 ma osiagi niewiele gorsze, pali podobnie, ale jest 16 V i troche chetniej sie wkreca. ???????
silnik 1.4 w 306 to stary jak węgiel silnik TU3 jest to silnik 8v 75KM silnik dobry do 205 ale w 306 trochę mu brakuje mocy wiem bo jeżdziłem 205 i 306 z takim silnikiem .
no to chyba u ojca jest inny silnik, bo na pewno jest 16v. Niemniej - moc sie zgadza.
ale na stowe 1,4 jest szesnastka, osemka jest 1,6
Nie bylo 1.4 16V w 306, pojawil sie niedawno temu w 307 i 206.
Na stowe 1.4 i 1.6 to silniki 8V z jednym walkiem, z zewnatrz zreszta identyczne, roznia sie troche srednica cylindra i skokiem tloka, ale to ta sama seria TU.
