PamiÄtnik-M
wiec jechalem sobie z ojcem , matka i kmplem z zakupow i na samym zakrecie spojzalem w radio czy chcialem piosenke zmienic niepamietam dokladnie , wyjechalem gruboscia kola na przeciwny pas a tu polo (popier... szmelcwageny!) no i wbil mi sie prosto w srodek przodu swoim rogiem , po matke przyjechala karetka a tak wszyscy cali ale ten chull lesny jechal napewno szybciej niz ja i 40 jak na znaku!!! no i myslalemze na tym sie skaczylo zycie mojego SRI ale jednak niedam za wygrana i remontuje go dalej i mysleze dobrze robie ..
[img]

[img]

[img]

[img]

W czasie terazniejszym no moze mam zrobione wiecej przy nim
[img]

no to panzerwagen pokazał ze jest twardszy, dobrze ze tylko tyle sie stało mogło by byc gorzej
tzn czy ja wiem czy pokazał ? ja dostałem jego rogiem podłużnicy prosto w srodek wiec miał leprza sytuacje kufas jeden:)
te pezoty są jak kartoniki heeh bezpieczenstwo
Z tym sie niezgodze bo 405 to bezpieczne samochody i niema to tamto
Z tym sie niezgodze bo 405 to bezpieczne samochody i niema to tamto
to mało jeszcze o nich wiesz mam nadzieje ze sie nie zdołąsz nigdy o tym przekonać
czemu wdq was niesa bezpieczne??
czemu wdq was niesa bezpieczne??
widziałeś kiedyś 405 po czołowym? ja widziałem po czołowym z fiatem 126p, fiat przodu nie miał, 405 nie miał przodu, słupki sie połamały, dach wygiął i ogolnie wygladał jak nieszczescie
no mojego szczeże to zdziwiłem sie jak zobaczyłem to polo po 3 tyg jeżdzace dalej .
ogólnie im auto gorzej wygląda po wypadku tym lepiej o nim to świadczy. Grunt to zachowana geometria przedziału pasażerskiego, reszta może przestać istnieć. Ale prawdą niestety jest to, że 405 były bardzo miękkie... dobre osiągi i niska masa znikąd się nie wzięły. A 406 wcale dużo lepsze nie są...
405 mają lepszą strefę zgniotu tego w Polo musiały flaki zaboleć
bo peżot wie jak sie złożyć zeby uratowac zycie kierowcy i nie tylko...
Placo9, najważniejsze, że wszyscy cali.
405 mają lepszą strefę zgniotu
Lepszą może i tak ale tylko w przypadku zderzenia czołowego. Jeśli dostaniesz w bok to rozwali Cie po całym samochodzie. Widziałem już kilka 405 które dostały w bok i nie był to miły widok, siedzienia walały się luzem po wnętrzu. Inna sprawa, że poskładać do kupy ten samochód potrafi każdy, kolega gronto coś o tym wie.
A 405 mojego taty też niejedno bicie przeżył i jeździł długo