PamiÄtnik-M
Witam. Mam taki problem. Na zimnym silniku (wystarczy juz 2 godz postoju) Słychać podczas jazdy takie cykanie które natęza się i jest głosniejsze wraz ze wzrostem prędkości. Potem już słychac to coraz mniej a po przejechaniu ok 10 km ustaje... Co to może byc? W kabinie jest to wyraźnie słyszalne jakby z okolicy sprzęgła (oczywiscie odglos dobiega z komory silnika)
a opisz jjeszcze:
rownomierne/nierownomierne
zmienia sie wraz z predkoscia czestotliwosc?
jak czesto cyka?
glosno, metalicznie?
moze jakis przekaznik pyka?
a moze sloneczko sie sypie?
zawor ktorys moze pykac....
przyczyn moze byc w ch.
otworz mache, sluchaj i sprobuj dokladniej zlokalizowac....
1.Cykanie równimierne
2.Wraz z prędkością zmienia się poziom natężenia hałąsu tego cykania i jakby szybciej cyka
3. Cyka zawsze gdy odpalę go rano, lub gdy dłuzej postoi w dzień
4. Cyka dokładnie metalicznie (odgłos jakby klepał zawór)
5. Jak wcisne sprzęgło i zrobię lekką przegazówkę cykanie jest mniej słyszalne, o ile pamiętam jutro dokładnie jeszcze sprawdzę
P.S. Witam
kurde, jakies pechowe masz to auto...
a nie halasuje czasem linka predkosiomierza?
a wydech to masz szczelny?
mowie - przyczyn moze byc mase, musisz dokladniej zlokalizowac ten dziek... czy z silnika, czy ze skrzyni, czy spod silnika... wiesz, tak troche go namierz.
A może zaworki cykają ? U mnie po zalaniu semi syntetykiem cykania niet /wczesniej był mineralny/. Znaczy się nie było, bo jak na razie to silnik się cyknął.
mysl ze to cykanie to zawory bo ja mam cos podobnego cyka tylko na zimnym silniku dopoki olej dobrze sie po silniku nie rozsmaruje,Al to tylko moje przypuszczenia bo mechanikiem nie jestem.Swojego puga 405 reanimuje juz od paru miechow.... teraz stoi u mechanika bo iskra zaginela :|nie wiadomo gdzie i dlaczego moze jutro cos sie dowiem.
Zaworki mi cichutko cykają, ale tamten odgłos dochodzi gdzieś z tyłu silnika, właśnie w okolicach skrzyni, tam gdzie są wodziki, przekładnia kierownicz itp. jak sie doda gazu słychać je głosniej, ale najlepiej słychać to w kabienie
Swojego puga 405 reanimuje juz od paru miechow.... teraz stoi u mechanika bo iskra zaginela :|nie wiadomo gdzie i dlaczego moze jutro cos sie dowiem
Znalazła się iskra czy raczej nie ? Bo silnie ciekaw jestem. Napisz jakie postępy w poszukiwaniu zaginionej iskry.