PamiÄtnik-M
Witam,
otóz mam taki mały problem, mój Pug po raz kolejny mnie zaskoczył ale zaczałem się już do tego przyzwyczajać.
Otóż uwalił mi się drążek zmiany biegów- pewnie z wieku, co oczywiście zrobiłem wykręciłem caly ten plastik z kuleczką co drążek się wkłada, luz niesamowity.
Za cholerę nie mogę drążka spowrotem wsadzić ani umocowac.
próbowałem na kleje cuda niewidy
mam Puga 94 1,4 po FL i teraz moje pytanie - czy koniecznie muszę szukać tej samej dźwigni czy może byc od innego modelu ?
jeżeli ktoś ma na zbyciu zawsze można się dogadac bo ja za cholere nie moge wrzucic ani jedynki ani dwójki a auto słuzy mi po cześci do pracy
tak to wygląda:
http://i37.tinypic.com/iqctfp.jpg
http://i34.tinypic.com/2j2tipy.jpg
Ta kula z drazkiem tworzy monolit. Wiec juz tego nie zlozysz. Musisz wyciagnac ten jasniejszy pierscien i wtedy wyciagniesz kulke. Mnie sie ostatnio tez to uwalilo tylko w miejscu laczenia. W Szczecineie kupilem to za 50 zl calosc. POZDRO
Ta kula z drazkiem tworzy monolit. Wiec juz tego nie zlozysz. Musisz wyciagnac ten jasniejszy pierscien i wtedy wyciagniesz kulke. Mnie sie ostatnio tez to uwalilo tylko w miejscu laczenia. W Szczecineie kupilem to za 50 zl calosc. POZDRO
właśnie szukam, ale wszyscy chcą mi wcisnąć całośc z drążkami których nie potrzebuje
ale dzieki za info
Ja wlasnie zaplacilem 50 zl za calosc czyli ten caly drazek w tym koszyczku czy jak to nazwac Poszukaj jakiegos w rozbiorce bo z tego co mi powiedzieli to sa jednakowe od wszystkich wersji. POZDRO
Ja wlasnie zaplacilem 50 zl
znalazłem na szrocie, akurat rozbierali puga także dzisiaj znów będę śmigał