ďťż

Pamiętnik-M

Witam!!!
Chciałbym zapytać was o spostrzerzenia na temat hałasu wewnątrz auta. Maiałem 405 z 1992 roku z silnikiem 1.6 na gaźniku teraz mam z 1995 z identycznym silnikiem i stwierdziłem ze jest o wiele głośniej niż w tym starszym modelu. Jadac 100km/h jest ok od 120km/h jest przesadnie głośno i jakoś nie wymyśliłem co moze to powodować. Myślałem ze moze w tym starszym miałem jakąś osłone na scianie miedzy silnikiem a kabina ale nie, jedynie co było w starszym modelu innego to to że miał taka mate na masce ale czy to ona powodowała by wygłuszenie silnika do wewnatrz auta, niewydaje mi sie.
Czekam na wasze spostrzerzenia.


..
---
boczki są głuszone, mata na grodzi powinna być, nie wiem tylko czy w GL ją masz, poza tym możesz mieć wypalony układ wydechowy, ja tak mam i w srodku jest w miarę cicho, bo małe co nieco zrobiłem z drzwiami, ale na zewnątrz lepiej nie stać jak gazuję...


Z tych 4 punków jednym racjonalnym wytłumaczeniem w moim przypadku mogłbybyc tłumik, co prawda jest szczelny ale byc moze środek jest juz zjedzony i dlatego tak słychac go w środku. Uszczelki też co prawda nie sa rewelacujne ale mysle że to nie to, opony odpadaja a co do poduszek to też temat warty zastanowienia.
..
---
u mnie powyzej 120 robi sie strasznie glosno od uszczelek. Zastanawiam sie nad wpuszczeniem jakiegos sylikonu czy cos, co wypcha je nieco i znowu beda elegancko przylegac...
Ja mam trocge głośno ale dlatego że nie mam wkładu w katalizatorze

mata na grodzi powinna być, nie wiem tylko czy w GL ją masz
yoł masz

tez mam głosno : brak kata, diurwy na tłumiku , brak wygłuszenia drzwi , styrane uszczelki drzwi prawych, i kiepskie wygłuszenie grodzi bagarznika...
dets ol folks

Jadac 100km/h jest ok od 120km/h jest przesadnie głośno i jakoś nie wymyśliłem co moze to powodować

W przypadku zwiększania prędkości szczególnie powyżej 120-140 na wzrost hałaśliwości największy wpływ mają /przy założeniu, że układ wydechowy jest bez usterek/:
1. zwiększająca się głośność silnika /od 4000 obrotów/ - ten skutek łagodzą dobre maty pod maską i na przegrodzie /między kabiną a komorą silnika/
2. narastający hałas spowodowany opływem powietrza /kłania się współczynnik CX/
a więc wszystko co wystaje poza nadwozie powoduje hałas np. relingi, bagażniki, spojlery, lusterka, owiewki itp - to niestety od nas nie zależy. Możemy się bronić szczelnym zamknięciem drzwi /uszczelki/, nie otwieraniem szyb i szyberdachów w czasie jazdy.
Mój egzemplarz podobnie do 120 km/h jest w miarę cichy a powyżej 140 staje się na tyle głośny, że siedząca obok żona nie patrząc na drogę/ czyta/ interweniuje abym zwolnił. 120-130km/h to dobra prędkość podróżna /można spokojnie słuchać radia/. pozdrawiam
Jak zakupiłem swoje autko,wracajac nim na autobahnie z kumplem to nawet przy 180km/h mozna było pogadac.Ale teraz cos tez głosno sie zrobiło ale stawiam na kata bo na łaczeniu na postoju słychac jak pyrka sobie Zamówiłem strumienice i jestem ciekaw czy po wymianie bedzie ciszej.W pierwszej naszej 405tce pomogło to bardzo.Bede tez instalował elektryke do tylnych drzwi oraz przesmarowac mechanizm w przednich i sie zastanawiam czy przy okazji nie wygłuszyc matami wszystkie drzwi.
hmm, ja u siebie nie mam katalizatora, wymienilem go na strumienice, wzrostu mocy nie ma, spadku tez nie. Glosnosc w srodku sie nie zmienila Wiec jak ktos ma "dzwoniacy" katalizator polecam jego wymiane ewentualnie strumienice, jak ktos ma taka ochote
Usczelki drzwi dziś pytalem w Wawie w Signelli 234zl przed fl jedna sztuka na przód Troche drogo
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • b1a4banapl.xlx.pl