ďťż

Pamiętnik-M

Już pisalem na ten temat... tzn bo sprawdzalem wszytskie konckowki i wszytko trzyma sie kupy bez luzow itp dokrecilem amory... i dalej taki gluchy stukot jak jade slychac, nie wiem o co chodzi teraz kompletnie ?


Najprawdopodobniej zużyte gumy w kielichu na górze amortyzatora, trzeba je wymienić. Żadne luzy na stacji diagnostycznej się nie ujawnią, ręką też raczej nie wyczujesz żadnych luzów. Wyjątek stanowi duże zużycie owych gum, wtedy stajesz na równej nawierzchni, z kołami ustawionymi na wprost i mocno szarpiesz za górną część opony do siebie i z powrotem. Jeśli usłyszysz delikatne stuki, wtedy na 99% w/w gumy do wymiany.
(mówimy oczywiście o stukach z przodu pojazdu)
Spradziłbym jak ci radzi kolega wyżej, ale jeszcze zobacz czy poduszka silnika jest cała, bo u mnie było podobnie i pęknięta była poduszka silnika
Jeszcze jeden test: na równej nawierzchni kopnij mocno w oponę na wysokości piasty,
z przodu i tyłu kola, jeśli zauważysz że koło wtedy zadrży - do wymiany tuleja gumowo-metalowa z tyłu wachacza.


zribilem test jak fazi1 radzil i niestety pozytywnie wyszedl prawa strona przy lewej niby ok:] Jaki wydatek mnie czeka?

zribilem test jak fazi1 radzil i niestety pozytywnie wyszedl prawa strona przy lewej niby ok:] Jaki wydatek mnie czeka?

Tuleja chyba około 50 zł. Robocizna - max.1 godz.(mówimy o mojej drugiej poradzie). Prawa strona lubi generalnie szybciej "padać" ze względu na to, że to koło jest częściej prowadzone po nierównościach.
nie mi chodzi o amortyzator co tam dokladnie wymieniales?
a jak sprawdzić stan tej poduszki pod silnikiem ??
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • b1a4banapl.xlx.pl