PamiÄtnik-M
Witam wszystkich forumowiczów, mam problem, wymienilem przekladnie kierownicza na druga, w starej listwa zebata uszkodzila się, ale wspomaganie dzialalo bez problemowo, zamontowałem drugą przekładnię kierowniczą, na samym początku było ok, póżniej zauważyłem że z rozdzielacza na przekładni sączy sie olej hydrauliczny, zacząłem kręcic kierownicą w prawo, w lewo (W ten sposob sie odpowietrza) i przestało działać wspomaganie,wymienilem hydraulike na stara i jest to samo, co sądzicie, co to moze byc, pompa uszkodzona??? prosze o jakies podpowiedzi
P.S. olej jest, nie widać przecieków na pompie
Wymieniles sam tloczek, czy rozdzielacz tez ?
wymienilem tylko caly rozdzielacz wraz z tloczkiem na stary ktory byl sprawny i nie mial wyciekow plynu hydraulicznego
zabrudzony uklad, lub uszkodzona pompa(zatarta) raczej to pierwsze , tam musi byc idealnie czysto, oczywiscie biorac pod uwage ze cala maglownice zmieniales, bo jesli sama glowice magla, to mozliwe ze nie w tym momencie zalozona
co mam rozumieć przez to że maglownica nie jest w tym momencie załozona? Możliwe że faktycznie jest zabrudzony uklad.
nie wiem jak to zrozumiales:-) maglownica to calosc, a na niej jest glowica sterujaca z zaworem i silownik hydrauliczny...najczestsza przyczyna jest jakis paproch, smiec ktory zatyka otworki w ukladzie , trzeba wtedy zlac plyn i kompresorem caly uklad przedmuchac, zalac swierzym plynem ,
spróbuję oczyścić układ i napisze czy to poskutkowało.
jeszcze pytanie, jeśli odwrotnie podłączylem przewody do zaworu sterującego (rozdzielacza) to tez moglaby byc przyczyna nie dzialajacego wspomagania???
no oczywiscie!!!!
Wspomaganie zaczelo dzialac, wystarczylo duze obroty silnika na krzyzowce. Ale mam jeszcze jedno pytanie jak rozkrecic ten element, chodzi o drążek kierowniczy (jajko) bo ma luzy
no to znaczy ze byl jakis paproch jednak a pod wiekszym cisnieniem sie przetkalo i dobrze....normalnie klucz zaba solidny, albo do rur i odkrecasz, krecoc za jablko to jest normalnie nakrecone i ma takie specjalne zabezpieczenie, jakby gwiazdka, w komplecie z nowym to zabezpieczenie powinno byc, jak zakrecic nowy to sie samo zabezpieczy....
tylko ze z jedenej strony wiem jak odkrecac z tym sie zgodze jest podkladka zabezpieczajaca, skrzydelka odgiac i wykrecac, ale w prawym ramieniu jest szpilka od tloczyska, probowalem odkrecac kluczem do rur (zaba) ale ni huhu. Moze ktos posiada fotki z demontazu bo nie chce niczego uszkodzic
poszukaj na forum bo gdzies to bylo, w haynesie tez jest narysowane