PamiÄtnik-M
Witam. Jestem nowym użytkownikiem parę dni temu kupiłem 405 z 1993 od znajomego cóż samochód jest w takim o stanie.. tanio kosztował dlatego kupiłem. do tej pory zauważyłem że ma luzy w układzie kierowniczym, możliwe że był stuknięty w przodu na 100% maska była wymieniana, przednie światła i grill. samochód lubi się dławić nie wiem czy to spowodowane jest zbyt słabą mieszanką ? centralny trochę świruje, lakier na dachu w jednym miejscu jest znacznie popękany.. autko stało ponad 3 lata w miejscu może od tego.. ? wcześniej jeździło jako taxi więc na pewno nie jest w stanie idealnym.. na liczniku ma niby 179 tys.. w co szczerze wątpię (wskazówka prędkościomierza skacze pewnie był kręcony i ten ktoś zepsuł co nie co.... ).
poradzicie jak mam zacząć przygodę z tym autkiem aby je przywrócić do stanu używalności... ? pozdrawiam.
Generalnie używamy opcji SZUKAJ. Kolejna sprawa to nie wiem w czym mamy Ci pomóc?? Opisałeś to ogólnikowo. Zanim zaczniesz pisać że to i tamto naprawde warto poszukać na forum bo jest bardzo dużo postów na dręczące Cie problemy. BTW to witamy na forum...
witam
skoro lakier popękał na dachu, możliwe że coś było tam robione, no i do tego ta wymiana przednich elementów.
moim zdaniem najważniejsze jest:
stan belki tylnych kół,
oraz stan blacharki.
Dla własnego bezpieczeństwa sprawdź układ hamulcowy i zawieszenie. Na polerowanie masz jeszcze czas
z zawieszeniem jest raczej ok już trochę go popiłowałem hamulce działają super,
pozatym mam taki sam problem jak opisywany poniżej.
tu: http://www.forum.peugeot4...hlight=ga%BCnik
i
tu: http://www.forum.peugeot4...opic.php?t=7396
A ciekawe czy po trzech latach postoju wymieniłeś płyn hamulcowy?
Wilczek, ogólnie to jest tak, jak jeździ to nic nie rób bo nie opłaca się, taki stan jak opisałeś to hoho, nie dość że była to taxi to jeszcze 3 lata auto stało, no i silnik 1.4 który nie jest dość żywotny... Ja bym się raczej poddał...
Wilczek, a ile dałeś za tego puga??
A ciekawe czy po trzech latach postoju wymieniłeś płyn hamulcowy?
tak był i jest auto było podobno co tydzień odpalane.. ?
co do silnika mam tylko jedno zastrzeżenie mianowicie z tych linków które podałem.
To kupiłeś w cenie kół
No ja przy gaźniku niewiele pomogę, ale czytaj forum, pytaj a myślę że znajdziesz rozwiązanie
No właśnie i dlatego się skusiłem ale niestety trzeba włożyć w niego jeszcze trochę pracy i kasy...
No właśnie i dlatego się skusiłem ale niestety trzeba włożyć w niego jeszcze trochę pracy i kasy...
kupując stare auto trzeba się z tym liczyć Ale większość z nas przez to przechodziła więc i Ty dasz sobie radę
jutro porobię fotki lakierki i silnika..
Skąd: Biała Podlaska
witam kolege z jednego miasta
kolega moze gdzies na kopera stawia auto ?
kolega moze gdzies na kopera stawia auto ?
tak ^^ (troszkę opłakany stan co ? ;x )
tak na marginesie to dzisiaj się stawiał i nie chciał odpalić. po walce zostawił brzydką plamę przy końcówce wydechu.. i cały czas kopci na biało wiem że jest zima ale bez przesady...
obiecane fotki na razie tylko z pod maski.. co o tym sądzicie ?
jeżeli się dobrze domyślam to jest jakieś złącze ? ale od czego ?
Od czujnika polozenia walu i nie jest wykorzystywane w tym silniku.
dzisiaj oglądając bezpieczniki znalazłem coś ciekawego.... od czego to może być ? ;]
i czy bezpieczniki są poprawnie włożone ? kilku z nich brakuje.. od czego są te których brak ?
raptem 9 i 21 brakuje, a to co masz moze byc poprowadzonym dod zasilaniem do czegos, ale do czego to Ci nie powiemy...
i jeszcze 16 brak..
9-5A- tylne lewe światło pozycyjne,światła pozycyjne przednie,kontrolka świateł pozycyjnych,oświetlenie tablicy rejestracyjnej.
25-5A-pamięć radia,zegar,przekaźnik pracy wentylatora chłodnicy I stopień
16-20A-zapalniczka i akcesoria
Lew zrobiony !! winowajca .. filtr paliwa za 5 zł teraz autko ma kopa
1.4 ma kopa ha ha dobre:-)
poważnie ^^ ale jedna rzecz mnie zaciekawiła. jeżeli na prostej da się gaz w podłogę to rusza z piskiem i po 2 - 4 sek. dość mocne szarpnięcie i duże przyspieszenie .. czemu tak się dzieje ? ;x
Może dlatego że nie ma siły dalej piszczeć?
Może złapał przyczepność