PamiÄtnik-M
Więc tak... chciałem sie pochwalić że właśnie tata zaklepał mi Peugeot'a 405 1,9 SRi... stoi on na felgach 15" w dosyć słabym stanie... to znaczy sie niebiją ani nic tego typu... tylko brzydko wyglądają (jak zresztą pare innych częsci w tym aucie)... pokaże wam jakie to felgi

Chciałem je doszczętnie wypolerować żeby sie świeciły jak psu ...
Napiszcie mi po kolei jakimi papierami by to trzeba było od początku do końca polerować
Później jakimi pastami to wypolerować żeby sie świeciło... mniej więcej wiem jak to robić tylko niewiem jak dobrać te wartości papierów Z góry dziękuje za pomoc
Hej.
Na twoim miejscu zastanowilbym sie nad polerka wbrew pozorom to wcale nie taka latwa sprawa, ale jak juz sie tak zaparles to sluze pomoca
Pierwsza rzecz. W tych felgach zostawilbym gwiazde w spokoju. Przeczyscil tylko dokladnie i przejechal pasta polerska automax.
Co do rantu, to najpierw musisz zdjac oryginalna farbe. Sa do tego specjalne srodki, ktore i tak nie dzialaja najlepiej... Wiec najlepsza metoda jest po prostu zetrzec ja papierem sciernym np 120. Nizej bym nie schodzil, bo robia sie wtedy dosc glebokie rysy.
Nastepnie, jak juz nie bdzie farby, jedziemy papierami.
Ja robilem tak: 180-280-400-800-1200-1500-2000
Kazdym trzeba przejechac tak, zeby zostala jednolita nawierzchnia, bez glebszych rys... Jak zostawisz jakakolwiek gleboka ryse, to koncowy efekt bedzie mniej widoczny...
Potem, nakladasz na wiertarke szmate i jedziesz pasta automax az do uzyskania lustra.
Powodzenia
Dzięki wielkie Jak już dostane auto w swoje ręce i felgi będe mieć w domu już zrobione to zamieszcze zdjęcia... wierch gwiazdy też bym wypolerował ale jeśli mówisz że nie to raczej niebęde eksperymentował Tylko rant zrobie i pokarze co z tego wyszło Dzięki za pomoc
mój znajomy zajmuje się takimi sprawami i jak pokazałem mu kiedyś jakie felgi chciałbym wypolerowac ( podobne do twoich ) to chłopak się załamał. Tego typu gwiazda co ty masz to jest roboty a roboty z tego co wiem....pomyśl dwa, albo pięc razy zanim ruszysz
ale chyba zostal pominiety fragment o nałozeniu nowej farby...??
ja mam oryginalne alufelgi peugeotowskie....
tylne są ok ale przednie..wylal mi sie na nie płyn hamulcowy i caly bród od klocków wzarł sie w lakier i ... wiec chetnie tez bym je odrestaurował(jesli to jest opłacalne) ale jak mam je szlifowac i polerowac w tych zakamarkach .. to wole sie pochlastac nozem do tapet...
A nie lepiej oddać do speca żeby wypiaskowali i ci pomalowali od nowa będą wyglądały jak nowe a koszt to zależy od usługi i lakieru jakiego będziesz chciał i będą wyglądały jak nowe do tego trzeba mieć przyrządy a samemu to ci to nie wyjdzie najlepiej.
do speca dac wyjdzei teyle samo co by sie kupiło uzywki w extra stanie wiec kalkulacja zadna...
poleruj fele, ta gwiazde(pajeczyne?) ladnie wyczysc,mozesz pomalowac na srebrno albo czarno a rancik w polere. tylko po polerce bedziesz musial przepolerowac tak raz na 2 tygodnie te ranty zeby sie ladnie swiecily i nie metnialy,ale efekt super i fele do tego dobre . znajomy polerowal swoje fele 2 lata temu i nadal sie ladnei blyszcza, a jak wygladaja podczas jazdy w nocy
blagam Cie, tylko bez czarnej farby w srodku. To jest tuning ala golf 3
Piaskowanie nie nadaje sie do polerki. Po piaskowaniu, mozna tylko malowac, najlepiej metoda piecowa, a to kosztuje...
Moja radość legła w gruzach... Przed chwilą otrzymałem telefon że ten SRi którego miałem kupić z tymi felami... został sprzedany troche drożej niż mi gość sie oferował... no i zostałem na lodzie... Ale co tam został mi mój kochaniutki 1,6 GL Ale zawsze warto mieć takiego posta będzie wiadomo jak sie zabrać za ten rant chociarz
[ Dodano: Wto Maj 29, 2007 11:24 am ]
Lakier z felg zdejmujesz Scansol'em, potem papierami wodnymi od 125-150 do nawet 2500, jak masz zajechane fele to najpierw możesz śmiało używać szlifierki z papierem na krążku... Do polerowania najlepszy jest Autosol, nie ma chyba lepszej pasty... Najpierw możesz polerować filcem na wiertarce a potem ręcznie... po polerce ręcznej jest lepszy efekt lustra. Po robocie można je pomalować lakierem bezbarwnym, ale polerka straci swój efekt...
hm. mam takie same fele. tez chciałem polerke zrobic. poszłem na łatwizne. czyszenie szliwierka i zpierniczyłem rant. trudno. a polerke filce na wiertarce nie dojdziesz. filc masz płaski a ran jest przeciez zaokraglony. bedziesz tylko polerował krawedza filca. ale zawsze cos. potem recznie szmatka. troszke moze ci reka spuchnac ale efekt bedzie napewno. ja zrezygnowałem i pomalowałem a teraz załuje
Ale przecież się różne kształty filców...
I jeszcze jedna rada, przed polerkę pod żadnym pozorem prze polerką nie piaskować/szkiełkować felg.