ďťż

Pamiętnik-M

PAnowi ja juz ku.... nie wiem co robic mam powoli dosc tego samochodu znacie go 1,9 sri LPG klima wariuje co mnie wkurza bo cy jest wlaczona czy nie to sie wlancza albo geje albo chlodzi ostatnio grzeje w te upaly pozatym jade nagle auto gasnie poprostu niz gasnie przekrece kluvzyk pale gasniej za ktorym s razem nei zgasnie ale roznie to bywa ale ejst tyak ze nie zgasnie wogole co tam jeszcze wtryskiwacz jeden mi sie srednio raz na tydzien zapieka grzeje sie jak cholera ledwo wyjade z domu raz wentylator chodzi potem stane i ani alamu nie wlacze bo wentylator chodzi jeszcze z 10 min po zgaszeniu silnika kuffa juz mnie to za przeproszeniem wkur.... w dodatku mi sie wczoraj w srodku miasta odkrecila poduszka pod skrzynia spadla na dol i andziu pa naszczescie nic sie z poloska nei stalo wrocilem do domu tak wkurzony ze ja zaspawalem na stale szmate ... no i to tyle prosze o rady bo mi sie juz mysle c nad tym nie chce a ( wszystkie przekazniki przeczyszczone , klemy lacza ok , nowe kable,nowe swiece) i co dalej ...


moze cewka?
tez mialem podobnie,byl okres ze sie pier..... ale troche rzeczy sie wymienilo,glownie z zaniedban i jezdzi. wiec mysle ze jak zrobisz autko to Ci sie odwdzieczy
ja mam taki okres co chwile sie cos psuje w moim pugu. Wymienilem juz rozrusznik, kopulke, czujnik oleju, przewód wlewu oleju, kable, tłumik, teraz znowu padł rozrusznik:(, klocki, tarcze hamulcowe, guma na przegubie przedniego koła. Wiec tez mam juz go dosc sczerze. A wszystko w przeciagu dwóch miesięcy
Co Wy wiecie o awariach
Wymieniłem już :
skrzynie biegów
Remont belki
Remont głowicy
Naprawa komputera
Wymiana silnika
Rozrusznik ledwo dyszy
Wymieniny układ hamulcowy
wymiana szyberka
malowanie dachu
nowa tapicerka podsufitki
o mniejszych nie pisze bo uśniecie czytająć.
A jednak nadal bede inwestował w to autko bo jest coraz lepsze
Kupiłem zajechane na maxa


ale ja juz swoim sie boje wyjechac gdzies dalej w obawie ze sie spier... po drodze czemu do uniaza potrafie wsiasc zatankowac i jechac do pragi czy do mediolanu na zlot fiata wracam szczesliwy usmiechniety i juz a do pluga wsiade i pierwsza mysl odpali czy nie ..... jak juz odpali to zaraz mu zacznie bic albo mi sie ogrzewanei wlaczy po 30 stopniach w miescie albo nie ujade 5m jak mi sie wentylator wlaczy i wyje przez 20 km do roboty potem go wzostawie i dalej wyje albo mi sie ssanie nei wylaczy i jade na nim przez 20 km do roboty a potem kuffa sie dziwie ze spala na 100 po 18 litrow lpg i wiecej mu sie zdazylo
ja mam tylko jedna bolaczke - gaznik
reszta wszystko w normie - trzeba zrobic to sie robi - w innych 15to latkach tez trzeba naprawiac. Co bys nie kupil w tym przedziale cenowym to nie ma co sie zbytnio co dziwic.

Dzis polecialem 455zl (2 opony, lozyska mcpershona, tuleja wahacza i wymiana opon z wywazaniem) jutro kolo 70zl (klocki), a w sobote jakies 300zl (zalezy ile Piotrus mechanior wezmie) - ale to moje bezpieczenstwo i komfort w wyjazdach wakacyjnych i codziennym uzytkowaniu - i niech mi jakis CHU... w tv powie, ze akcyza jest po to zeby nie sciagac trupow. Moj puglot jest bardziej zadbany niz polowa samochodow w polsce.

Pawel
jeszcze zapomnialem napisac ze cale zawieszenie w przodzie robilem w tamtym roku a teraz sie szykuje belka

a do pluga wsiade i pierwsza mysl odpali czy nie .

doczep sobie znaczek aldy romeoo

u mniet sprawa wygląda w ten sposób, że mam do wymiany pó zawieszenia, na głwie układ zapłonowy, regulace gaznika i pewnie kilka innych rzeczy w tym wymiana takich pierdol jak świece, filtr paliwa, kalbe WN i kosmetyka jak lakierowanie czy urwana keakat wyloty powitetza w kabinie

a njagorgze jest to, że nie am jak tego zroic.. bez PJ i bez kasy... masakra, a ppug sie meczy ...

PAnowi ja juz ku.... nie wiem co robic mam powoli dosc tego samochodu znacie go 1,9 sri LPG klima wariuje co mnie wkurza bo cy jest wlaczona czy nie to sie wlancza albo geje albo chlodzi ostatnio grzeje w te upaly pozatym jade nagle auto gasnie poprostu niz gasnie przekrece kluvzyk pale gasniej za ktorym s razem nei zgasnie ale roznie to bywa ale ejst tyak ze nie zgasnie wogole co tam jeszcze wtryskiwacz jeden mi sie srednio raz na tydzien zapieka grzeje sie jak cholera ledwo wyjade z domu raz wentylator chodzi potem stane i ani alamu nie wlacze bo wentylator chodzi jeszcze z 10 min po zgaszeniu silnika kuffa juz mnie to za przeproszeniem wkur.... w dodatku mi sie wczoraj w srodku miasta odkrecila poduszka pod skrzynia spadla na dol i andziu pa naszczescie nic sie z poloska nei stalo wrocilem do domu tak wkurzony ze ja zaspawalem na stale szmate ... no i to tyle prosze o rady bo mi sie juz mysle c nad tym nie chce a ( wszystkie przekazniki przeczyszczone , klemy lacza ok , nowe kable,nowe swiece) i co dalej ...

dalej go wkręcaj do 8 tyś.
..
Kasa panowie kasa o to chodzi . Wkur....amy się bo auta się psują a nie ma za co zrobić . Gdyby kasa była to każdy z nas by miał pieknie utrzymaną 405
Nasze auta to prawie youngtimery więc się rypią i będą się rypać
Slepy88 nie daj się . Prześpij się z tematem i do walki z Pugiem przystąp
Ale.......


Co Wy wiecie o awariach
Wymieniłem już :
skrzynie biegów
Remont belki
Remont głowicy
Naprawa komputera
Wymiana silnika
Rozrusznik ledwo dyszy
Wymieniny układ hamulcowy
wymiana szyberka
malowanie dachu
nowa tapicerka podsufitki
o mniejszych nie pisze bo uśniecie czytająć.


A tu sobie poczytaj. Poszukaj mojego postu.

http://www.peugeot405club.pl/viewtopic.php?t=633
pisałem że o mniejszych niewspomne wymieniłem tylko to co kosztowało już troszke, jakbym chciał pisać o wężach, wężykach, linkach, plastykach, uszczelkach itp to było by tego równie dużo jak u Ciebie
do 8 tys wkrecilem go 3 razy uszczelke zmienilem w ASO 180 zl wiec jest ok ..... bylem wczoraj u gaziarzy przeregulowali gazownie na kompi i przedewszystkim wymienili srobke sprezynujaca w reduktorze ktora byla wyrobiiona i sie wykrecala i mi sie oboty walily oraz palil roznie wiec to ejst juz ok i pewnie bedzie spowrotem te 13 łykal jak go bede gonil no ale co dalej z tym gaśnięciem dam glowe ze to jakas pierdola w elektryce dziś kupiłem obie cewki oraz kopolke i wszystkie bezpieczniki wymienie na nowe oraz wymyje plynem do elektryki moze mu cos to wszystko pomorze a jak nei to oddam do elektryka wole zaplacic i byc pewnym ze nie stane gdzies w polu pozatym za 2 tyg wymieniam caly wydech juz mam wszystkie elementy poza koncowym tlumikiem ciekawe jak to bedzie chodziło no i jeszcze prosi mi sie remont zawiechy z przodu amortyzatory galki albo cale wachacze sie zoabczy jak bede stal z kasa w kazdym raziem peugeot do konca wakacji musi byc miodzio zrobiony i byc pwna maszyna bo we wrzesniu mam zamiar nim do holandi na zlot jechac i ciagnac uno na lawecie wiec nie chce zeby bylo tak ze od polowy drogi uno pociagnie peugeota na tej lawecie ;p
a mi dzisiaj padly wentylatory nawet na krotko nie chodza a prawe kolo przy skrecie w lewo trze o nadkole wie ktos moze co jest tego przyczyna?
w naszych kochanych francuzach wiele rzeczy sie dzieje od tak poprostu spiepszy sie i juz
e tam, golfy II mają taką dobrą opinię, a pogadalibyście z moim qmplem z pracy
z golfami taka historia ze sa tanie i wszyscy ktorzy je kupuja przesiadaja sie na nei z jakiegos fiata malucha lbo innego syfu i dla nich to nie wiadomo jaki sprzet .... stad ta opinia

w kazdym raziem peugeot do konca wakacji musi byc miodzio zrobiony i byc pwna maszyna
O i to jest postawa ! Tak trzymać
a może po prostu moduł zapłonowy ?
Po za tym nie wszyscy przesiadają się na golfa z maluchów bądź polonezów
A moje piekne peugeciatko smiga elegancko:) Wymienialem tylko tulejki w przednim zawiasie i pierdolniki walternatorze i rozruszniku, belka jeszcze sie trzyma ale pewnie jeszcze troche i poleci(230.000 km na liczniku)Z mila checia wymienilbym sprzeglo i uszczelniacze, ale..........kasiejki brak:/
Puziem nie boje sie jezdzic w trasy bo juz sie sprawdzil kilka ladnych razy

WIEC pamietajcie... PUG RULZZZZ:D
moj juz 3ci dzien stoi/lezy niezywy i naginam busem

Pawel
moj 3 miesiące nie chodził dzisiaj proba ozywienia
w sumie gdyby nie to ze zamowilem uszczelniacze do gaznika i na nie czekam to pewnie bym juz jezdzil, ale nie chce mi sie sciagac i zakladac gaznika tam i z powrotem.

Liczę na ciebie poczto, liczę na paczkę mą ....

Pawel
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • b1a4banapl.xlx.pl