ďťż

Pamiętnik-M

Co jaki czas zmieniacie przeguby. Bo tak mi się wydaje że u mnie coś za szybko zchodzą.

Gdzie i za ile kupujecie takie przeguby i czy można je samemu wymienić? Czy po takiej wymianie trzeba ustawiać zbieżność itp, Czy wystarczy mieć zestaw kluczy, młotek i śrubokręt do wymiany tego przegubu

Jeżeli mogę przekręcić w ręku końcówkę drążka kierowniczego tzn że jest on już do wymiany? Cyz po wymianie trzeba ustawić zbieżność itp?


zawsze lepiej ustawiac zbieznosc po tego typu naprawach a jezeli przekrecasz drazek reka to chyba raczej ewidentnie sie nadaje do wymiany ale niewiem nieznam sie

Jeżeli mogę przekręcić w ręku końcówkę drążka kierowniczego tzn że jest on już do wymiany?

sprawdź czy są luzy góra dół poszarp i zobacz czy puka ...
1. Mozesz wymienic sam.
2. Ze zbieznoscia mozna zrobic taki myk:
Wymieniasz ze jednej strony i jezdziesz sie przejechac -ustawiasz ten wymieniony, zeby kierownica byla prosto (lub w takim polozeniu jak przed wymiana i zeby samochod jechal przy tym prosto. Jak juz jest ok, to to samo z druga strona

3. Jezeli szybko sie niszcza, to zmien producenta -MOOG robi bardzo dobre.
4. Jezeli przekrecasz reka, ale idzie dosc ciezko, to raczej sa sprawne, a jezeli lekko to albo juz sa do wymiany, albo beda lada chwila.


Chwila , Replo o jakich przegubach piszesz???
O przegubach przednich zewnętrznych na półośkach

Pozdrawiam

O przegubach przednich zewnętrznych na półośkach

Pozdrawiam

A to ma się nijak do zbierzności - chłopie wymieniaj i jazda do przodu . Przguby tak średnio wymienia się około 150kkm przy dosyc intensywnej eksploatacji. Końcówka drążka jak da się swobodnie ręką przekręcić - to do wymiany , bezwzględnie wymagana jest kontrola zbieżności ,
wymiana pzregubu wymaga kluczy , lewarka, śrugokręta /, młotka i trochę wiedzy, nie wymaga ustawiania zbiezności a koszt przegubu zerwnętrznego to http://www.automotosklep.pl/witryna_ie.htm
tu masz ceny i gdzie kupić. Jak cos to pytaj. Pozdrawiam.
erni25, Ma rację tylko patrz na to żeby sobie półośki nie wyciągnąć ze skrzyni bo ci się olej wyleje
No to mi przeguby znacznie wcześniej się rozwalają. 50 000 to max. Czym może to być spowodowane?
Dzięki za adres. Na pewno się przyda

Czym może to być spowodowane?

90% to zła jazda typu"skręt na maxa i po garach"
A jakie kupowales?
Właśnie o to chodzi, że większość zakrętów biorę przy odpuszczonym gazie, albo ze stałą prędkością. Tak się składa, że studiuje na wydziale mechanicznym i wiem jakie tam siły występują, więc staram się tak nie robić, oczywiście nie zawsze to wychodzi, a jakie jest pozostałe 10% przypadków chrobotania przegubów i czy może być to coś innego?

Nazwy producenta nie znam ale jak tylko będe je wymieniał to powiem na 100%

Jakie polecacie?
Np Spidan (w IC twierdza ze 4max tez jest robione przez spidan, ale roznica jest kolosalna)

a jakie jest pozostałe 10% przypadków chrobotania przegubów

1% wadliwy produkt
6% to woda dostająca sie do środka a reszta to takie inne pierdoły
jak poznac wadliwe przeguby??
Jak masz popękane osłony gumowe i wycieka z nich bryja to napewno wymiana, a tak prosto to na skęconych kołach w lewo a potem w prawo ruszac dodając wiecej gazu jak padlina to będzie strzelać.
ja mam tak ze jak dodaje gazu lub szybko pusze to strzela to tez beda przeguby?
Też mogą byc to przeguby
Walnięty przegub wydaje taki charakterystyczny odgłos , coś jak terkotanie połączone ze strzelaniem
Jak i milion innych rzeczy
no to napewno sa przeguby:D hehe erni25, mowisz ze przeguby trzeba wiedziec jak wymieniac tzn co masz na mysli ?? moze o tym cos powiedziec??
Panowie a co myślicie o tym: odgłos idealnie pasujący do przegubów tzn. większy skręt i tyrkotanie,że każdy się ogląda. Jednak po zmianie tarcz hamulcowych (które były 2mm poniżej normy zużycia) wszystko przestaje

no to napewno sa przeguby:D hehe erni25, mowisz ze przeguby trzeba wiedziec jak wymieniac tzn co masz na mysli ?? moze o tym cos powiedziec??
Moge , bo chodzi o to,zeby dac dobry smar oraz odpowiednio zabezpieczyć osłonę gumowa przed dostawaniem się wody i błota .
dobry smar tzn ?

dobry smar tzn ?
Dobry przegub ma już go w tubce w zestawie
dodam ze przegób jest zabezpieczony zaslepka od srodka zeby nie wypadł z półoski. jak niemasz odpowiednich sciagczy do zaslepek to sie namęczysz. ja niemiałem ale dałem rade.

dodam ze przegób jest zabezpieczony zaslepka od srodka zeby nie wypadł z półoski. jak niemasz odpowiednich sciagczy do zaslepek to sie namęczysz. ja niemiałem ale dałem rade.
Dokładnie tak jak Kolega pisze ale tu chodzi o zabezpieczenie sprężynowe ale to mały szczegól, w Pugach najczęściej jest to do pokonania przez szarpnięcie dosyć energiczne w osi przegubu i półóosi, czasami potrzeba uderzenia mosiężnym młotkiem/ czemu mosiężnym to każdy powinien wiedzieć /Pozdrawiam
Mnie czeka teraz przeprawa
Łożyska z przodu i przegub ,poniedziałek albo wtorek jeszcze nie zacząłem a już klne bo pewnie będzie coś nie tak

dodam ze przegób jest zabezpieczony zaslepka

sorki pomyliłem sie nie zaslepką tylko zawleczka
Tuż przed wymianą ostatniego przegubu do rodzinki trafiła Skoda Octavia, auto jak każde inne, ale sposób jazdy taki sam i tak w skodzie przeguby są w idealnym stanie, a w peugeocie do wymiany, dodam jeszcze że skoda przejechała już u nas ok 70 000 km, a peugeot 50 000 - 55 000 ( nie wiem dokładnie bo przez jakś czas linka z prędkościomierza spadła ).

Więc ja bym obstawiał wadliwe przeguby

Czy na niszczenie przegubów może mieć wpływ uszkodzona półośka lub jakieś inne rzeczy?

Co trzeba zdjąć żeby wymienić przegub? Koło na pewno, ale czy tarcze i zaciski też

pozdrawiam

Koło na pewno, ale czy tarcze i zaciski też dokladnie tak jak piszesz, wachacz odczepic z markpersona tylko poto zeby szło odchylic cały markperson zeby zdiac przegób z półoski. chyba jakos tak. juz dawno to nie robiłem ale pamietam ze musiałłem ten wachacz odczepic. inaczej sie niedało. a juz wiem. masz mrkperson potem jest przegób a potem oska. jak nie odchylisz markpersona to niewyjmniesz przegóbu. w kazdym razie tak umnie było ale uwaga to był eskort. w pugu mnie to czeka. bede to robił na dnich no moze za tydzien
Figop jakbyś mógł porobić zdjęcia co i jak to byłoby super, nie tylko dla mnie ale i dla innych forumowiczów.

Pozdrawiam

Mnie czeka teraz przeprawa
Łożyska z przodu i przegub ,poniedziałek albo wtorek jeszcze nie zacząłem a już klne bo pewnie będzie coś nie tak

Nic nowego , zawsze się coś znajdzie albo urodzi w czasie takiej roboty
Jutro chwila prawdy zabieram sie za wymianę
Witam wszystkich-jestem pierwszy raz na forum.

Właśnie wziąłem się za wymianę sprzęgła a tu od razu problem.Mianowicie nie mogę zdjąć wahacza z mcpersona.Po zluzowaniu nakrętki niestety nie chce on zejść ze sworznia.Młotek nie pomaga, lewarki w górę i dół też nie.Coca-colą też polałem:)Czy do tego stosuje się jakiś specjalny ściągacz?

pozdrawiam
oczywiście, że do tego są ściagacze specjalne. I wcale nie sa drogie. Ostatnio gdzies widzialem za okolo 30 - 40 PLN
A sworzen tak latwo nie schodzi, poniewaz jest stoskowy, i po dociagnieciu nakretki wbija sie w wachacz na sicher. Tak ze zadne polewanie i tak nic nie da.
Sciagacz sie napina sruba do oporu, a pozniej lekko przyp..yc mlotkiem i wtedy puszcza.
Mozna tez napiac lomem i przypieprzyc, ale do tego trzeba dwoch, jeden napina, drugi wali.
Tylko walic z czuciem a nie bez opamietania. To ma byc tylko stukniecie do "odklejenia".
Bardzo dziękuję -

Jutro poszukam takiego ściągacza. Szkoda że nie wspominają o takiej konieczności w instrukcji...

pozdrawiam
Jak nie wspominaja...?????
W kazdej ksiazce gdzie mowa jest o rozpinaniu sworznia zwrotnicy, jest napisane wyraznie - "za pomoca sciagacza do sworzni...." itd.
No faktycznie, jak dokładnie przeczytałem było o sciągaczu. Aha, udało się w końcu poluzować ten sworzeń jak założyłem kupiny dzis sciągacz z kulką na koncu śruby i dwoma rozsuwanymi łapami.Widełkowego sciągacza z taką dzwigienką nie da się tam założyć. Kontynuuję zdejmowanie skrzyni.

dzięki za pomoc!
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • b1a4banapl.xlx.pl