ďťż

Pamiętnik-M

No i stało się, awaria w centrum miasta, obciach jak nie wiem + mróz i śnieg Kolega mnie holował 50km do domu...

Nie wiem co padło, skrzynia czy sprzęgło, pisałem już jakiś czas temu że podczas ruszania z miejsca auto wpadało w wibracje, ale tylko podczas ruszania. Dodatkowo ostatnio zaczęły dochodzić dziwne dźwięki z okolic lewarka. No i dziś na skrzyżowaniu, wrzuciłem na luz i koniec, biegi już nie chciały wchodzić.... Pomyślałem że docisk padł lub coś w tym stylu i wbiję na chama na 2 bieg to dojadę jakoś do domu. Ale niestety po wbiciu na siłę słychać tylko jak by coś porządnie mieliło w skrzyni a auto stoi w miejscu. Biegi już teraz wchodzą bez oporu, ale mieli strasznie i auto stoi w miejscu...
Co o tym myślicie, bo ja uważam że to mechanizm różnicowy....


Chyba jest tak jak mowisz, choc jak mi padła skrzynia i olej zaczal sie wylewac to jeszcze jakos dalo sie jezdzic...Dojechalem jeszcze z 10km. Waliło strasznie olejem i sie kopciło z komory silnika. jak masz dojscie do kanału to właź i zobacz czy oleju nie ma na skrzyni!!
ale czuć w skrzyni że biegi są czy wajcha lata na wszystkie strony??????
Dalej stawiam na skrzynie bo pamietam ze jak mi wyskoczyła linka sprzegła przy plastiku od pedału sprzegła to mogłem normalnie wrzucic bieg i dojechac, a w Twoim przypadku saqul jak mowisz ze wogóle nie reaguje to wskazuje na skrzynie. BTW pedał sprzegla wpadł czy jest dalej taki jaki był??



zobacz czy oleju nie ma na skrzyni!! nie ma oleju na skrzyni.

ale czuć w skrzyni że biegi są czy wajcha lata na wszystkie strony??????
Wiem do czego dążysz, ale to nie jest ten problem biegi czuć że wchodzą.
Skrzynia do wymiany
saqul Kiedyś tak niałem zaczeło się ze jak wrzucałem 3ke zgrzytał a pużniej wogóle biegu żadnego nie wrzuciłem ....u mnie okazało się ze to wodzik tak mówili mi sam tego nie robiłem ale po wymianie było ok ja jestem bórak jeżeli chodzi o mechanike ale wodzik wymiana i było ok

Biegi już teraz wchodzą bez oporu, ale mieli strasznie i auto stoi w miejscu...

Przeczytac.
A może jednak to tarcza sprzęgła się rozsypała?? Jakkow, jesteś pewien że skrzynia?
Jak się rozsypuje tarcza sprzegła najczesciej sa efekty akustyczne w czasie pracy silnika na luzie , tak przy wcisniętym sprzęgle jak i przy zwolnionym słychać , chrobotania, stuki. ocieranie, jak na luzie sprzęgło puszczone a potem wcisniete i odgłosy sa tylko przy zwolnionym pedale to skrzynia . Tak zobacz. Skrzynia i tak do wyjęcia.

ocieranie, jak na luzie sprzęgło puszczone a potem wcisniete i odgłosy sa tylko przy zwolnionym pedale to skrzynia . Tak zobacz. Skrzynia i tak do wyjęcia.
A konkretnie mechanizm różnicowy, który jest jej częścią. Na to wskazywałyby też wibracje przy ruszaniu, o których saqul pisał.
No to teraz pytanko, czy mechanizm różnicowy jest taki sam w skrzyni BE1 i BE2? Bo może prościej było by go przełożyć?
Tak naprawde nigdy sie nad tym nie zastanawiałem , chyba jest taki sam ale ja za przełozenie tego bym się nie brał i bym się tego nie podjał mimo, że skrzynie BE1 i 3 naprawiałem , w przekładni głownej trzeba wyregulować łożyska skośne a to bez stanowiska i przyrzadów jest bardzo trudne, oraz koło zebate głowne i koło ataku jest obrabiane w komplecie więć trzeba przełożyć komplet.

Ale niestety po wbiciu na siłę słychać tylko jak by coś porządnie mieliło w skrzyni a auto stoi w miejscu. Biegi już teraz wchodzą bez oporu, ale mieli strasznie i auto stoi w miejscu...
zdejmij skrzynie, wymien sprzegło i docisk
ja miałem tak samo, mieliło skrzynnie, myslalem ze mechanizm a okazało sie ze sprzegło z dociskiem:-)

czy mechanizm różnicowy jest taki sam w skrzyni BE1 i BE2? Bo może prościej było by go przełożyć?
nie bierz się za to, gdy mi w cytrynie rozwalił się dyferencjał zapytałem mechanika o naprawę, to stwierdził że taniej i szybciej jest założyć drugą skrzynie. ja kupiłem skrzynie za 250zł - wymień od razu dla pewności sprzęgło - ja tego kiedyś nie zrobiłem i niedługo drugi raz wyjmowałem skrzynie
tu masz 2 podobne tematy:
http://www.forum.peugeot4...opic.php?t=3584
http://www.forum.peugeot4...opic.php?t=3732

i opis kolejności pracy
1. najpierw filtry powietrza, akumulator i takie duperele co wszystko zasłaniają
2. rozrusznik
3. spuść olej ze skrzyni
4. odkręć półośkę i wyjmij
5. a teraz w koło skrzyni w ch... śrubek, są to ampole i radziłbym dorwać dobry klucz a nie jakieś badziewie ze sklepu "wszystko za 4zł" bo będziesz miał problem jak w którejś gniazdo rozwalisz ;/ - wiem coś o tym (godzina z pilnikiem żeby łab śruby na klucz płaski przerobić)
5. wyciągasz skrzynie i sprzęgło masz na wierzchu.

składasz w odwrotnej kolejności,a olej do skrzyni wlej najlepiej przez odpowietrznik (tylko najpierw półośkę załóż)
dobrze mieć cos co pomoże centrycznie ustawić tarczę w docisku - to Ci zaoszczędzi czasu
No więc panowie dziś wyciągnąłem skrzynię i okazało się że to sprzęgło, już wczoraj tak myślałem bo okazało się że jednak auto jedzie bo wbiciu biegu tyle że strasznie chrobotało

Dokładnie to pękła sprężyna w tarczy sprzęgłowej i ona robiła tyle hałasu....
Mam drugie sprzęgło z dociskiem, więc git
Zastanawiają mnie jedynie 2 sprawy.

1. Jak powinno trzymać się łożysko dociskowe? bo u mnie nie trzymało się tego wałka co je wypycha.
2. Dziwne że nie wylał mi się olej ze skrzyni po wyciągnięciu półosi, czy było go za mało? Wątpię w to trochę bo miesiąc wcześniej wlewałem olej do skrzyni i weszło dokładnie 1.9L a nie widać jakiegoś świeżego wycieku...
Saqul no i wyszło na nasze
Co do łożyska to ono ślizga się po wałku sprzęgłowym i jedyne, co je trzyma to dwa malusieńkie zatrzaski z plastiku, które powinny trzymać się łapy.

Dokładnie to pękła sprężyna w tarczy sprzęgłowej i ona robiła tyle hałasu....
Ano miałem to samo w 1,4 brackiemu to sie stało. Jest to miedzy innymi od pałowania:)
Normalnie załamka ukręciłem jedną śrubę od docisku jak przykręcałem do wieńca

I teraz kilka pytań:
Mam w domu 2 wieniec do silnika XU9J2 D6A, a mój silnik to XU9J2 D6D i z tego co widzę są trochę różne wieńce, ja mam taki:


A chcę zamienić na takiego:



Z tego co widzę ten drugi jest lżejszy więc teoretycznie auto powinno być zrywniejsze, czy się mylę? I czy nie będzie problemu z przełożeniem?

Drugie pytanie dotyczy uszczelnienia na wale, czy bez problemu i żadnych specjalistycznych narzędzi je wymienię?

I powtarzam pytanie, czy olej powinien wylać się ze skrzyni po wyciągnięciu półosi?
A wieniec do czujnika położenia wału jest demontowany - bo to drugie jego nie posiada?

I powtarzam pytanie, czy olej powinien wylać się ze skrzyni po wyciągnięciu półosi
tak, jeśli jest normalny poziom to część się wyleje (1,8 do 2 litrów o ile się nie mylę)
saqul ja wymieniłem uszelniacz bez problemu, stary wyciągasz sróbokrętem a wbijasz delikatnie młotkiem i jakieś drewienko żeby równo przyszło. Dasz rade
sowa77, właśnie, to jest wieniec od czujnika wału?
Wieniec od czujnika położenia wału.
Saqul, ale powiedz co dokładnie z tą śróbą - zerwałeś gwint czy urwałeś łeb?
Jak łeb to zapunktuj i wiertareczką a potem gwintownikiem i po problemie.
Jak zerwałeś gwint to wypadało by przegwintować na większy i poważyć śrubki co by masę podobną miały. Ewentualnie większą odchudzić wiercąc w niej kanał.
urwałem łeb, spróbuję jakimś wykrętakiem to wykręcić...
Panowie proszę o szybką odpowiedź,
Tarczę sprzęgłową można założyć na 2 sposoby, ten na frezowany środek z jednej strony wystaje więcej z drugiej mniej, jak ją założyć?
ten kolnierz w ktorym sa osadzone sprezyny tlumika drgan skretnych ma byc od strony skrzyni biegow.
kapuchy, trochę za późno bo już wsadziłem, ale na szczęście dobrze
Dzięki za odpowiedź
Skrzynia już siedzi na miejscu, jutro kończę dokręcać graty
saqul, ile ty ten remoncik będziesz robił?? mi to w cytrynie zajęło 4,5 godz
pablo-wwr, w między czasie miałem szkołę i imieniny, później ta śruba mi się urwała, brak dostępu do części ze sklepu, brak swojego kanału co chwilę muszę latać do domu, brak jakiejkolwiek pomocy, dziś przy wkładaniu miałem pomoc na 40minut, to wiesz...
no fakt, ze nieraz by sie 3 i 4 reka przydaly
ja w czwartek wymienialem obie piasty tylne z lozyskami
a w sobote amorki z przodu. I szly w ruch jakies klocki rurki i "wyspecjalizowane
trzymadelka "
Przy piastach sie nawojowalem ze sciagnieciem biezni lozyska, ktora zostaje po zdjeciu piasty, musialem dorobic sciagacz, bo te co mialem nie wchodzily. Na piastach mi zeszlo ze 3 godziny, amorki poszly szybciej

A poza tym nauczylem sie nie spieszyc przy robocie, spokojnie, dokladnie, wszystko jest czyszczone, odpowiednio - jak trzeba - smarowane itd. To sie pozniej zwraca.

A poza tym nauczylem sie nie spieszyc przy robocie, spokojnie, dokladnie, wszystko jest czyszczone, odpowiednio - jak trzeba - smarowane itd. To sie pozniej zwraca. Tak, ale ja nigdy nie mam na to czasu niestety

Myślę kupić jakieś drugie auto wstawić do garażu i powoli remontować
No auto już jeździ Co mnie zdziwiło to że całkiem inaczej odpala, o wiele ciszej i lżej. Odkąd go mam to dźwięk odpalania był straszny, a teraz super. Nie wiem czy czasami wcześniej skrzynia nie była zeskosowana i stąd ta zmiana dźwięku.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • b1a4banapl.xlx.pl