ďťż

Pamiętnik-M

witam

pug 405 silnik 1.6 (xu51c) gaznikowy (jakis weber nie pamietam jaki.). rano jak jest mroz to dla pewnosci zostawiam na benzynie. jak odpale rano to strasznie szarpie tym sinikiem ale na ssaniu chodzi. na sniegu jest odrazu czarny slad tak jakby cos z zaplonem i nie przepalal paliwa no i smierdzi jak ze starego poloneza. znowu jak sinik jest rozgrzany i przelacze na benzyne to nie ma w ogole wolnych obrotow spadaja do zera (wtedy zostaje tylko technika lewa noga na hamulec a prawa gazowanie ).

pytanie podstawowe.

czy jezeli posiadam instalacje gazowa i generacji tzn. do silnika ganikowego to jak powinienem miec ustawiony zaplon. czy ma byc przyspieszony czy ustawiony tak jak dla benzyny ? bo tak mi sie wydaje ze wtedy znikl by prolem kopcenia na benzynie.

jeszcze jedno pytanie na trasie przy jezdzie 110km/h pali mi 8l/100 (gazu) a miasto jak bym nie jezdzil to 13l/100 czy to normalne

aha kable sa dobre swiece sa dobre kopulke kupilem dzsiaj, plywak w gazniku tez jest OK .

z gory dziekuje za sugestie i rady. pozdrawiam


spalanie masz w miare dobre...

Zapłon dla gazu powinien być lekko opóźniony ( ja mam na około 11') wtedy idzie miękko na gazie i nie szarpie... a benzynki nie używam wcale

pozdro

jakis weber nie pamietam jaki a nie solex?? jaki rok??
ile ci oleju łyka?? borewicze zawsze smierdza olejam jak mój pug
Kolego Przemo_82 wszystko wygląda na to,m ze z u8wgi na jazde na gazie u Kolegi w gazniku pływak się przetarł i jak pzrełaczyc na paliwo to go zalewa i pływak lezy na dnie. Silnik warjuje , śmierdzi benzyna, brak wolnych obrotów, tylko wysokie jak już odpala. Trzeba dostać się do komory pływakowej i zalutowac pływak lub zakleic go klejem dwuskładnikowym i będzi OK - jest to standartowe uszkodzenie jak jest odłącznik benzyny.



plywak w gazniku tez jest OK
A niejest tak ze sie na gazie zaplon przyspiesza ?? Gaz ma większą liczbe oktanową.A jak jest opuzniony to niedosć że na gazie kiszka to bene wlewa do wydechu bo nieprzepalona.
Nie bardzo wierzę w ten pływak OK, już kilka razy tak miałem , że włąściciel twierdził, ze pływak OK i okazywało się ze nie było OK . Może byc tak , ze jak rozbiera gażnik paliwa nie ma i pływak pusty bo wyciekło. Cudów nie ma , jak smierdzi paliwo to zalewa .
najlepiej wrzucić pływak do gorącej wody jak plastikowy to żeby szlag go całkiem nie trafił troszkę chłodniejszej. jak dziurawy to będzie po chwili bąbelki puszczał
Stawiam na pływak. Sąsiad w kredensie ( fiat 125) już kilka razy go łatał
plywak byl wstawiony nowy z jakies 3-4 miesiace temu. jak mi sie plywak podziurawil to go zalewalo. odpalal na 30 sec. i lała sie bezyna doslownie spod gaznika. teraz tak nie jest ale dziwnie chodzi. tak mi do glowy wpadlo ze moze mi sie dysza wolnych obrotow zasyfila od gazu czy cos takiego.

rok silnika to 88 doklanie xu5i1 jednogardzielowy gaznik webera.

aparat zaplonowy mam jakis taki gdze kat wyprzedzenia jest regulowany jakas membraną a ta membrana jest kaput wiecx dynamika na poziomie poloneza. no i te 13l/100 ale to chyba ten typ tak ma.
Regulator podciśnieniowy tez ma wpływ na spalanie i dynamike silnika i może przy okazji capić bena, poniewaz na przejściu niedopala. Z rury wtedy może sadzami walnąc.
a membrana w pompce paliwowoej? Bo z tego co pamietam to przy tym silniku jest mechaniczna pompka paliwowa, zamontowana u góry i napedzana z wałka rozrządu - jak w niej membrana pójdzie to wali przez dziurki w obudowie paliwem na silnik - nie duzo, ale śmierdzi i jechac nie chce - ja tak miałem.
pompka paliwowa jest nowka sztuka ze sklepu wstawiona ze dwa miesiace tamu i pilnuje zeby w baku byla banzyna bo jak jezdzilem ze tak powiem z pustym to podobno moglem przyspieszyc jej zywot.
[quote="minimajster"]spalanie masz w miare dobre...

Zapłon dla gazu powinien być lekko opóźniony ( ja mam na około 11') wtedy idzie miękko na gazie i nie szarpie... a benzynki nie używam wcale :)

pozdro[/quote]

Kolego nie wiem czy dobrze robisz ale po jakims czasie jezdzenia bez uzycia benzynki szykuj sie na wymiane pompy paliwowej bo ja cos trafi :ok:

Kolego nie wiem czy dobrze robisz ale po jakims czasie jezdzenia bez uzycia benzynki szykuj sie na wymiane pompy paliwowej bo ja cos trafi
on ma gaznik tam nie ma elektrycznej..
Poza tym, zaplon dla gazu powinien byc przyspieszony, a nie opozniony.
ja nie mam nic ruszane przy zapłonie a na gazie idzie mi pięknie, spalanie w normie odpalam zawsze na gazie nawet w zime

Dzejdzej mam Cie na oku!!!
Co Wy mnie tak na oczach macie
zaczynam się bać, bo któryś będzie jechał, spowoduje wypadek i będzie na mnie bo powie że mu na oczy wlazłem
Problem rozwiązany co prawda dlugo sie zbieralem zeby do mechaniora od gaźnikow jechac ale stało sie.

kosztowało to 100zeta wymienil dwie membrany i wyregulowal teraz na benzynie pracuje równo i nie smierdzi. po prostu membrany wygladaly jak sito i lała sie banzyna i nie radzil sobie z przepaleniem tego.

pozdrawiam. i dziekuje za zainteresowanie tematem
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • b1a4banapl.xlx.pl