ďťż

Pamiętnik-M

Ja wczoraj, właśnie 22.04.06r miałam pierwszą stłuczke, koleś zahamował na zółtym, a że było ślisko ja nie wyhamowałam, po prawej miałam wysoki krawężnik, a po lewej jechało auto. Tak więc wjechałam w niego
Jego hak wbił mi się w ten plastik pod zderzakiem (właściewie to też zderzak). Lewy błotnik przesunął się do tyłu i nie mogę zamknąć maski z lewej strony, gdyż światła tez poszły do tyłu.

Koleś ma dwa pęknięcia na zderzaku o wielokości 2-3cm i nie mógł zamnkąć bagażnika, gdyż wygięło mu sie przy zamku. Koszt naprawy 700zł.

Jechałam do pracy i akurat wyszłam szybciej żeby jechac na myjnie, na myjnie nie dojechałam a do pracy spóźniłam sie 30 min.
Wracając do domu, nie chciał mi jechać na gazie, a benzyna jeszcze mi się skończyła. Musiałam iść na stację z bańką 5litrową.





U mnie to na szczęście mało do zrobienia.

Zapomniałam jeszcze że w trakcie jazdy sciąga mnie lekko na lewą strone.


heh, dzien pełen wrażeń

nie jest tak źle
zderzak skleją błotnik na swoje miejsce przesuną, przy okoazji nowe lusterko zaloza zbierzność zrobią i smigasz dalej
Juz dzisiaj z kumpelm zabieramy sie do roboty. Zbiezrzność niestety musze u mechanika.
To moja pierwsza stłuczka icały czas mam widok przed oczami jak zbliżam sie do tamtego auta.

Z ubzepieczenia strace 10 %, bo mam z moja mame na współe.


nie jest najgorzej, czytając co sie stało myślałem, że straty beda wieksze, oby mniej takich sytuacji
..
szkod duzych nie ma,bedzie ok
At123 - OK, ale tych "klumkrów" zawsze szkoda, szczególnie jak są potrzebne i się je lubi
..
Głupie pytanie - ile PZU wycenia uszkodzenie zderzaka przedniego??
Podobno jest to koszt nowego elementu w ASO - podatek
At123- masz racje to najważniejsze, tylko zawsze ten ból

a za zderzak z AC to jak za nowy chyba...
a więc będzie nowy zderzak bo dzis koleś wjechał mi w przód auta. Stalismy na skrzyzowaniu na czerwonym świetle i on nagle postanowił że zmieni pas i wrzucił wsteczny, no i wjechał we mnie. Auto będzie robione i jego mechanika, teraz znoeu ;ewdo co maske zamknęłam, widocznie zamek mi się też przesunął i mam pęknięty wentylator od chłodnicy.
A zderzak miałam juz peknięty wcześniej, ale teraz on mi go wgiął do środka, rejestracja cała pogięta, dobrze że nie miał haka bo bym pewnie dostała w chłodnice, oczywiście jeżeli miałby hak na środku.
czyli lajf nie kopas tylko w s ale i w mordas

będzie dobrze naprawisz co trzeba i będzie jak nówka
a więc kolejna stłuczka, w sobote jak co tydzień, koncze prace po 15, idę do auta które stało na parkingu, odpalam, cofam do tyłu, skręcam i jade prosto, nagle uderzenia i huk, jak sie okazało typiara wyjechała Golfem, ja jej wogóle nie widziałam gdyz zasłaniało mi ją inne auto. Sytuacja jst przedstawiona na rysunku.
Ona ma wgniecniony sam róg z tyłu zderzaka, a u mnie zderzak ma małe pękniecie i z jedenj strony wisiał auta, pękła osłona od nadkola, co najgorsze było to po stronia prawej a tam jest zawór od gazu, także czeka mnie wzyta u gazowników.

Co najgorsze jeszcze było, ona twierdziła że moja wina, ja że jej, więc czekalismy 2 godziny na przyjazd policji, gliniarz odrazu że to jej wina, zgodziłam się żeby obeszło sie bez jego pomocy i nie dostała ona mandatu. Oświdczenie o wypadku spisane i jutro jadę do ubezpieczialni.
w sobote zamiast być w domu przed 16, byłam o 19:30.


trzeba jej bylo kudly powyrywac za uszkodzenie tak codnej fury jak 405
A masz protokół policji z wypadku? Ja kiedyś przerabiałem temat bez policji i na odszkodowanie 4 miesiace czekałem, bo gościowi nie chciało się iść do PZU i podpisać kwitów.
Protokolu policji nie mam, ale ta typiara pracuje podemną, więc problemu niebędzie. Jej golf staje tu na parkingu.

Tylko to juz trzecia stłuczka w tym roku ( jedna z mojej winy, dwie nie) i w tych trzech ucierpiały zderzaki, z przodu mam wymieniony i teraz będę z tyłu mieć nowy.

Teraz fartownie sie udało jakby chwile wcześniej wjechała to bym miała drzwi walnięte i błotnik, a tak tylko zderzak.
monika ty jestes pechowa wiesz?? ... kup sobie kask
Monia, trza bylo mandata pisac. Niech ma nauczke. Ja wychodze z zalozenia, ze jesli jestem pewien swojej niewinnosci - wolam policje. Jestem pewniej, ze - gdybym ja byl sprawca, nikt by nie pomyslal raczej o tym, ze bede w plecy jakas kase, tylko po prostu by dzwonil. Wiec po co mam byc dobry dla innych? Niech uwazaja i po sprawie.
Ala moniarm ma wiecej serca od Ciebie co niezmienia faktu iż winowajczyni powinna poczuć kare

Monia, trza bylo mandata pisac. Niech ma nauczke. Ja wychodze z zalozenia, ze jesli jestem pewien swojej niewinnosci - wolam policje. Jestem pewniej, ze - gdybym ja byl sprawca, nikt by nie pomyslal raczej o tym, ze bede w plecy jakas kase, tylko po prostu by dzwonil. Wiec po co mam byc dobry dla innych? Niech uwazaja i po sprawie. Zgadza się tym bardziej że ludzie to w dużej części świnie i dobre serce często nie popłaca w takich sytuacjach wiem coś o tym .
byłam w ubezpieczalni, spisali protokół z oględzin auta i musze jechac do warsztatu po kosztorys. No to pojade do salonu Peugeota
Tylko żebyś przypadkiem dopłacać nie musiała bo ubezpieczalnie liczą netto.

ze jesli jestem pewien swojej niewinnosci - wolam policje.
"panie pana pojebało jechał pan 185km/h!
-nie ja jechałem 190km/h!!!"

moniarm, żeby tak nie było że jak jej przyślą papiery do potwierdzenia szkody to ona ich nie podpisze i sie nie przyzna
ej, nie straszcie mnie tu, będzie wszystko OK.

[ Dodano: Sro Paź 04, 2006 7:30 am ]
Osz kurde... to jak w nas jakas corsa dupnela w przod, to dostalismy za przedni zderzak i wymiane tablicy 260zl No to sie czuje oszukany
W salonie peugeota sporządzenie kosztorysu kosztuje 50zł, i z tego co wstepnie powiedzieli to naprawa około 1200 zł, ale wiadomo że ubepieczlania mi tyle nie da.
kupiłas kask????
Ja wychodze z zalozenia, ze jesli jestem pewien swojej niewinnosci - wolam policje.
Pisał Adasco . a jak moja wina to przekonuje : może dogadamy się bez policji
mam kosztorys z salonu peugeota 1900zl.
raczej tyl to niedają ale życze powodzenia
licze się z tym że dadzą mniej.
nic milego takie odzyskiwanie OC. mi po wjezdzie w dupe przez punto i rozbitym ryju przez to samo punto (konapka) - wycenili calkowita na 5500. pol peugeota 450, blacharz 2000, lakier 400, chlodnica 300, swiatla 330, gril 50, rejestracje 80 - na piwo zostalo

Pawel
A więc w ciagu miesiąca mój chłopak miała gwa razy stłuczke moim autem, raz wjechał w jakiś tam płot, ktory był niski i on nie wiedział. Zderzak do mocowania z prawej strony, auto mocno zarysowane w dwóch miejscach, w trzecim lekko.
Później zarysował kolesiowi zderzak tylny, na szcz ęście udało się dogadać i 200zł poleciał, u mnie lekko zarysowany z przodu.
A dzisiaj to zgubił kluczyki do auta, na szczęście mam zapasowe, ale mieszkam na nie niezbyt fajnej dzilenicy, nie daj Bóg jak ktoś znajdzie te kluczyki.
Na szczęscie mój chłopak będzie jeździ.ł nim tylko do końca tygodnia bo w końcu swoje odebrał od blachara i teraz idzie do lakiernika.
..

Na szczęscie mój chłopak będzie jeździ.ł nim tylko do końca tygodnia bo w końcu swoje odebrał od blachara i teraz idzie do lakiernika.
Wykończył swoje i wzioł sie za twoje
Oby przezyło tydzień
ja bym go rzucił...
..

albo ma inne zalety
Ale jazda autem nie nalezy do nich
Kupił nowy akumulator, filt paliwa i powietrza.
Ostatnio wymienił amorki.
..


albo ma inne zalety
Ale jazda autem nie nalezy do nich

może inna jazda lepiej mu wychodzi
niematotamto, nie drążmy tematu

Kupił nowy akumulator, filt paliwa i powietrza.
Ostatnio wymienił amorki.

policz czy Ci sie oplacilo.... Wiecej chyba napsul
Oczywiscie nie wnikam w pozostale walory chlopaka
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • b1a4banapl.xlx.pl