PamiÄtnik-M
http://moto.allegro.pl/sh...?item=120188014 co o tym sadzicie??czy da to cos??
[ Dodano: Sob Sie 19, 2006 11:28 pm ]
jak na dodanie tych 15KM za 79 zł to jakoś niechce mi sie wierzyć. Ale specjalistą nie jestem, i kto wiem może to i tyle mocy da może nie najważniejszy dobry tekst przy sprzedaży towaru
wiadomo ze 15KM to bzdura ale chodzi mi czy lepiej nie władowac taka strumienice niz zostawic stary katalizator??
[ Dodano: Sob Sie 19, 2006 11:36 pm ]
gość pisze ze do 20 jest na urlopie wiec w poniedziałek do niego przedzwonie i wypytam o wiecej szczegółów na temat wydechu do 405.
micchal, fajnie by było. zdaj relacje co tam koles opowiadał.
Mam załozona strumienice zmiast kata i szczeze mówiac to nic nie daje. Wstawiłem ja tylko dlatego bo moj kat był juz cały wydmuchany i dawał metaliczny odgłos.
Moze w innych silnikach jest to odczuwalne
xxx
cieplin, daj sobie spokój ze strumiennica, nie odda Ci nawet 1KM A jak już tak bardzo chcesz tą strumiennice to jedź do Chojnackiego, u niego leży tego w bród, a że guzik to daje to Ci odda za free
strumienica i tym podobne wynalazki maja podnosic moc i dodawac KM.. OTÓŻ NIE MAJA TEGO W ZALOZENIU I NIGDY NIE MIALY wiec jak ktos pisze ze strumeinica dodala mu KM to chyba tylko pod kopułą czaszki
Panowie strumienica podnosi moc i moment ale.....
Musi być załozona pod konkretny silnik i układ wydechowy i w konkretnym miejscu a to trzeba wyliczyć . Nawet wazne jest przekrój całego układu wydechowego . Strumienica wykorzystuje zjawiska falowe . Nie ma strumienic uniwersalnych . A zle zamontowana moze przynosic straty .
Dlatego kupować i montować trzeba w warsztatach które się na tym znają
Poza tym przyrost mocy i momentu jest raczej bardzo mały na pograniczu mierzalnosci na chamowni
Mam załozona strumienice zmiast kata i szczeze mówiac to nic nie daje. Wstawiłem ja tylko dlatego bo moj kat był juz cały wydmuchany i dawał metaliczny odgłos.
Moze w innych silnikach jest to odczuwalne
U mnie dokładnie to samo jak u @zena81
kup rure od żuka za 4 dychy i w miejsce kata wspawaj odpowiedni kawalek i to najlepsze rozwiazanie hmmm a strumienica owszem pod warunkiem ze nie taka za 50 zl.... zeby dzialala musi byc dobranado modelu i musi wsołpracowac z przelotem z tyłu nie na standardowym tłumiku taka za 5 dych nie podniesie mocy a moze jej odjac i tyle ja mam wspawany kawalek rury od żuka w miejsce kata i spokoj
dzieki za opinie!! Teraz raczej zrezygnuje choc nie chodzilo mi o to czy ona podniesie moc ale o to zeby troche kasy zarobic na sprzedazy kata hehe zartuje. Dałem ten temat bo juz raz miałem doswiadczenie ze strumienica we wczesniejszym aucie (tez pug 405) i musze przyznac ze w tamtym jednak cos dało bo zaczoł ciszej chodzic(pewnie kat juz był pusty) i autko lepiej sie wkrecało na obroty troche.No ale skoro wiekszosc miała złe doswiadczenie z tym to wole nie ryzykowac.
jak katalizator miałeś zużyty to pewnie brzęczał i przytykał wydech, wtedy nie dziwne, że jak go wywaliłeś to zaczął lepiej chodzić
Włąśnie u mie to sie stało. Zaglądam do katalizatora a tu niespodzianka, wkład pękł na pół Brzęczy bardzo nieładnie. Co z tym zrobić??? Ile może kosztować używany?? Jakbym wspawał rure zamiast to sonda LAMBDA nie bedzie szalała???
sondę masz przed katalizatorem, nie będzie protestować
własnie pisałem z tym gościem od strumienic. Pytałem o koszt całego wydechu i podał 3500 zł z kolektorem a 1500 bez i myśle że przy całym nowym wydechu to i strumienica może coś dać.
Nie nie sonde muszisz zostawic a wyciac kata , Bez sondy bedzie szalał.
Nie nie sonde muszisz zostawic a wyciac kata , Bez sondy bedzie szalał.
Dokładnie tak jak pisze Rob
Sonda musi zostać, to wiem ale chodzi mi o to czy katalizator jest jakoś powiązany z sondą??
Nie tylko sonda z kompem samochodu a katalizator nie jest oczujnikowany i mozna go wyciąc lub wstawić nowy
Sonda działa w ten sposób że odczytuje skład spalin i daje sygnał do kompa on ustawia skład mieszanki w ten sposób tak zeby katalizator najlepiej działał . Jak wytniesz kata to sonda i tak będzie czytać spaliny a komp bedzie nadal ustawiał mieszanke najlepsza dla kata . Tylko ze go nie bedzie i co za tym idzie spaliny z wydechu nie bedą oczyszczane .
To tyle w skrócie
a ja tam mam kawałek rury wydechowej do żuka w miejscu kata i nie nazekam
ja mam strumienice i lepij sie zbiera juz na niskich obrotach. Ale zeby strumienica dobrze dzialala to musi byc stozek i tlumik sportowy albo przelotowy:). Sama strumienica to nie da za duzo a no i musi byc srednica dobrana.
ja mam strumienice i lepij sie zbiera juz na niskich obrotach
i to jest jedyny plus strumiennicy
conieco o strumienicach
http://www.forum.tuning.pl/viewtopic.php?t=8908
http://www.forum.tuning.pl/viewtopic.php?t=8909
http://forum.tuning.pl/viewtopic.php?t=57781
http://forum.tuning.pl/viewtopic.php?t=58095
http://www.forum.tuning.pl/viewtopic.php?t=71950
jutro poczytam bo juz dzisiaj nie dam rady i zobacze czy jednak sie w to ładowac bo juz troche wyczytałem ze jednak strumienica daje to co zauwazyłem w poprzednik pugu w którym iałem strumienice ze praca silnika sie uspokaja i ze sie lepiej wkreca... ale poczytam wszystko i wywnioskuje,ale ogóleni to dzieki za wasze opinie. Bede brał wszystkie pod uwage.
[ Dodano: Pon Sie 21, 2006 11:38 pm ]
cieplin, cały czas dobrze piszesz
albo odwrotnie - że maksymalny moment przesunie się jeszcze wyżej
cieplin, cały czas dobrze piszesz
cieplin, w sumie zakładaj 100 zl nie majątek bedzie gorzej chodzil to wytniesz wspawasz rure i po sprawie
"Wysłany: Wrz Wto 17, 2002 1:36 pm tutajpocztematu:
--------------------------------------------------------------------------------
NSLFun....ale zes namieszal. Polaczyles chyba wszystkie przeczytane gdzies plotki/nowinki w jedna wypowiedz i jeszcze pokreciles.
>>>poprostu klienci przyjezdzali z wyapalonymi uszczelkami po 30 tys
nigdzie indziej jak w CHMS nie spotkalem sie z taka opinia, nie widze zreszta zwiazku, zato wlasnie CHMS hamowane byly auta/auto (chyba lanos), ktory to zyskal "niesamowity" przyrost momentu. Ale to juz nie pierwszy raz gdy w Nadarzynie raz cos dziala SUPER-HIPER, a potem wyraznie sie tego zabrania stosowac.
>>>we wszytskich auatch strumienica poprostu gowno dawala,hehe nawet w pelnym zakresie obrotow powodowal spadek momantu obrotowego
..a ja moge pokazac wykresy w ktorych wyraznie podnosila moment w srednim zakresie obrotow.
>>>w tym samym tescie wypowiadal sie tez jakis dr.inz habilitowany z dziedziny lotnictwa (stumienica to wynalazek do silnikow lotniczych zwiekszajacy moc),wyjasnial on ze stumienica skonstruowana jest dla zwiekszenia sily ciagu silnika odrzutowego,a przy silniku spalinowym poprostu jej zastosoanie jest bezsensowne
Nie pamietam juz gdzie, ale tez czytalem jego wypowiedz. Nie mowil o silniku odrzutowym, a zwyklym spalinowym.
>>uzasadnial to tym ze sile ciagu silnika odrzutowego reguluje sie za pomoca zmiany kata pochylania lopatek,a obroty sa stale i nie maja prawie wplywu na predkosc przeplywu gazow
zastanowiles sie chwile nad tym co napisales? Nie maja wplywu na predkosc przeplywu, a silnik zwieksza ciag? To po co sie zmienia ten kat lopatek? On pisal o silniku spalinowym ktory napedza smiglo samolotu (tam reguluje sie kat pochylenia), a silnik pracuje w wezszym zakresie obrotow. I dopiero teraz mozna mowic o tym co mial pan "dr.inz." na mysli. Ze strumiennice stroi sie wlasnie dla stalego-ustalonego przeplywu gazow (wlasnie przy stalych obrotach, chodz przy zmianie kata lopatek obciazenie bedzie wieksze, co automatycznie zwiekszy predkosc gazow), co wogole nie gryzie sie z tym ze dla danych obrotow/obciazenia w silniku w aucie nie moze "przypadkowo" wspolgrac.
>>Dodatkowo od paru osob slyszalem ze po zamontowaniu strumienicy nastapily rozne usterki silnika(zazwyczaj po okolo 20-30tys km wypalanie uszczlek pod glowica)
ilu Twoim znajomym wypalila sie uszczelka?
>>poprotsu ODRADZAM!!
Ja goraco nie polecam, ale tez i nie odradzam. W 4 oplach 2.0 16V moich kolegow z klubu strumiennica wyraznie uspokoila prace silnika w dolnym zakresie obrotow. Spowodowala, ze zniknol typowy dla aut z ostrzejszymi walkami "kangur" przy malych obrotach - moc max nie wzrosla, ale moment w srednim zakresie sie poprawil (auto jezdzilo poprostu plynniej). Ja bylem strasznie sceptyczny, wiec poczekalem az zaloza - efekt byl wyrazny - zamontowalem i sam mialem te poprawe. Teraz zdemontowalem strumiennice i srodkowy tlumik...auto stalo sie o wiele za glosne i znowy jakie "dziury" przy niskich obrotach. "
to mi sie spodobało,koles ma pojecie o czym pisze
to zakładaj a potem napisz co o tym myślisz( ale przez jakiś czas kata to bym niesprzedawał )
CZyli strumienica jak magnetyzetery działa ale nie działa . Działa dla jednych dla drugich nie ? Którym będziesz ? Zobaczymy jak załozysz
ok jak dostane wypłate to sobie załoze i zdam relacje z jazdy
teoretycznie to jest tak..strumienica łuskowa ma "zakrecac" strumień spalinowy w celu ich przyspieszenia:)(wir w baku, wir w butelce to czemu nie w tłumiku?) tyle ze..aby cały ten prosty system działał, potrzebny jest całkowicie przelotowy układ wydechowy:) o równomiernej srednicy przelotu oraz odpowiednio wyliczona odległosc montarzu strumienicy
ale to tylko teoria w praktyce wiem ze auto mocniej "mruczy" bo ogladałem przed kupnem puga , SRI ze strumienica
ok jak dostane wypłate to sobie załoze i zdam relacje z jazdy
czekam a własciwe czekamy no nie panowie ?
zgadza sie czekamy
