PamiÄtnik-M
Witam mam taki problem: przy energicznych, krótkich ruchach kierownicy prawo-lewo słychać dziwny stukot. Dodam że gałki są w porządku i nie ma (co dziwne) żadnych luzów. Co to może być ?
..
Hmm głupie pytanie ale gdzie to jest ? NIe znam się za bardzo a pod mojego puga wszedłem pierwszy raz od 2 lat czyli pierwszy razd odkąd go kupiłem:)
mi tak stukało któryś przegób od kolumny kierownicy zaczyna mieć luzy
U mnie stuknie ale nie zawsze. Mam wrażenie jak by coś nie było dostateczne nasmarowane. Dodam że byłem na przeglądzie(legal) i luzu żadnego nie mam.
Ozarys no to masz idętycznie jak ja. Luzu żadnego a jednak stukot... i tez nie zawsze troche denerwójące. Jeszcze taka informacja, która może pomoże: kiedys miałem coś takiego ze kierwownica strasznie cieżko chodziła, raz było ok a raz dwoma rękami ciezko było uciągnąć, miałem wtedy uszkodzony przegób lewego koła i po wymianie wszystko chula.... a może to blokowanie się to nie była wina przegubu ?
zapowietrzone wspomaganie miałes
No niestety wspomagania zapowietrzonego nie miałem bo... wspomagania nie posiadam:) To proste GLI:)
..
Aha to już wiem gdzie to jest. Ale w takim razie czy jaby coś było z nia nie tak, miała jakieś luzy to czy nie byłoby wtedy luzów między kierownicą a kołami ?
Coraz bardziej się nasila stukanie. Jeżeli będę miał wolne to do mechanika.
[ Dodano: Czw Maj 04, 2006 8:48 pm ]
Witam... Na wstępie chciałem powiedzieć ze od dzisiaj jestem szczęśliwym posiadaczem peugota 405. Jak na razie wrażenia z jazdy są bardzo dobre, ogólnie jestem tym samochodem bardzo mile zaskoczony. Zauważyłem natomiast jedną niepokojącą rzecz. Chodzi mi o układ kierowniczy. Zauważyłem ze trzeba bardzo mocno przekręcać kierownice, aby samochód wykonał skręt( we wcześniejszych moich samochodach wystarczył lekki ruch kierownicą, aby samochód reagował;ale być może jest to spowodowane tym, że moje poprzednie auta miały wspomaganie) Teraz mam pytanie czy to może jest taka specyfika 405 czy tez może jest to spowodowane awarią układu kierowniczego????? Jeżeli możecie mi pomóc to będę wdzięczny
nie ma luzu? U mnie reaguje na każdy ruch
we wcześniejszych moich samochodach wystarczył lekki ruch kierownicą, aby samochód reagował;ale być może jest to spowodowane tym, że moje poprzednie auta miały wspomaganie)
A ten nie ma ?
mam 405 grd i tez nie mam wapomagania ale podczas jazdy jes ok gorzej z parkowaniem
to mnie zagieliscie ze nie macie wspomagania myslalem ze w standardzie bylo we wszystkich wersjach ..... żąbojady dały ... rozumiem silniki silnikami wyposazenie wyposazeniem ale to ta sama ciezka buda na tych samych kolach wiec przydalo by sie w kazdej
Ja jeździłem dużo Grand Voyagerem. Za pierwszym razem jak wsiadłem do myślałem, że kierownicę urwę. Do tej pory wydawało mi się, że w 405 wspomaganie chodzi lekko, ale tam to jest dopiero jazda. Dosłownie można dmuchnąć w kierownicę i koła się obrócą. A co do braku wspomagania to ciężka sprawa, bo 405 to jednak auto duże.
dokladnie tez tak mialem jak wsiadlem do punta z elektrycznym wspomaganiem i przyciskiem CITY normalnie ciezej mi chodzi kiera przy kompie do need for speeda ;p a co do gabarytow 405 to wazy sobie to i ciezko bez wspomagania na postoju ukrecic kiera
nie ma luzu? U mnie reaguje na każdy ruch
Luzów brak
[ Dodano: Sob Sie 12, 2006 6:23 am ]
A co do braku wspomagania to ciężka sprawa, bo 405 to jednak auto duże. Nie jest tak źle ale to pewnie kwestia przyzwyczajenia
to kreci sie kiera jak w jakims poldku
Ja niemam wspomagania .. i jedną jeką wykonuje manewry .. kwestia wprawy i przyzwyczjenia. Napewno się kręci lżej niż w poldku czy innych takich wynalazkach
u mnie w 405 sie kreci tak jak w poldku ;p;p pod warunkiem ze poldkowi kola ziemi nie dotykaja ;p
Jak przesiadłeś sie ze wspomagania to jest normalna reakcja ja wjechalem na chodnik lanosem bez wspomagania
Witajcie
W moim Pugu 405 1,9 turbo diesel po przejechaniu 272 tyś km występują
stuki przy skręcaniu i odczuwalne przeskoki przy kręceniu kierownicą /jest wspomaganie/.
Mechanik w serwisie Peugeot stwierdził, że trzeba wymienić wałek kierownicy z
przegubem. Podobno samego przegubu nie można naprawić. W siecie ASO Peugeot
taki wałek kosztuje 660 zł /drogo jak na moją kieszeń/. Czy ktoś ma
doświadczenie jak tanio naprawić tę usterkę? Czy są jakieś zamienniki, a
może jednak można wymienić lub naprawić sam przegub? Czy jest dostępna instrukcja jak to zrobić? A może ktoś z was ma na zbyciu taką część lub podpowie jak to naprawić.
Będę wdzięczny za jakąkolwiek pomoc i doradztwo.
Pozdrawiam
Andrzej
PUG 405 1,9 TD, 1995 r. 272 kkm, Warszawa
miałem ten sam problem co Ty, wałka nie da sie naprawić, trzeba go wymienić, fakt faktem cześc b.droga mi udało kupić się używany w idelanym stanie na allegro za 50 zł. pytaj ludzi którzy mają np maglownice do sprzedana, mają wałki i sami nie wiedzą jaka ta czesc jest cenna (dzieki Bogu )
P.S
oglądnij swój dokładnie bo były 2 rodzaje tego wałka
[ Dodano: Wto Sty 02, 2007 10:39 pm ]
miałem podobny problem,ale w wersji bez wspomagania. okazało się ze to maglownica. pojechałem na szrot i kupiłem za 150zł. wymiana 100zł u mechanika i geometria 60zł
Podobno samego przegubu nie można naprawić Jak to nie można ? Przegub przecież jest naprawialny
Nie wiem jak w waszych Pugach ale w moim dało się wymienić sam krzyżak. Mechanik powiedział, że idealnie pasuje od malucha Wiem ze to smieszne ale autko lata jak wsciekle od tamtej pory. Zaplacilem cos kolo 100zl za naprawe i nie trza bylo zadnej zbierznosci robic. Jak cos to zapraszam na priv to podam namiary bo to niedaleko Warszawy
kup uzywany walek - latwo rozpoznac ze jest sprawny poprostu krzyzak plynnie pracuje bez zaciec a wymiana jest banalnie prosta... uzywka od 50 do 100pln
Czy mógłbyś pokrótce wymienić poszczególne czynności wymiany. Nie mam dużej praktyki w mechanice, dysponuję garażem bez kanału, czy dam radę, czy potrzebne są specjalne klucze? I jeszcze jedno gdzie można kupić taki używany wałek?
Ps. 1/. mam poduszkę powietrzną w kierownicy.
2/. czy drugi przegub w kolumnie kierownicy też potrafi się zużyć /ma lepsze warunki jest w kabinie/
Pozdrawiam
Andrzej
/nowy na forum/
czy drugi przegub w kolumnie kierownicy też potrafi się zużyć /ma lepsze warunki jest w kabinie/ czyli jednak chodzi o ten przegub który jest w komorze silnika . Krzyżak wraz z łożyskami kosztuje jakieś 30 zł
--kolumna kierownicza w nowej i starej budzie jest inna ,ale walek z krzyzakiem taki sam...
Jeszcze jedno pytanko.
1/. Ja mam wspomaganie i silnik diesla, czy to ma jakieś znaczenie przy doborze wałka?
2/. Podobno w Sulejówku pod Warszawą jest sklep gdzie sprzedają same przeguby, czy wymieniałeś może taki przegub?
Pzdr
Andrzej
Andriubiker i pozostali , Dzięki Wam bardzo za podpowiedzi, zaczynam szukać na allegro używanego wałka, pzdr Andrzej ps. jestem tu nowy ale widzę, że warto być w takim klubie
No to niech żyją nam ojcowie dyrektorzy jeszcze minimum 100 lat, a że Nowy Rok dopiero się rozpoczął Do siego roku dla wszystkich
No to niech żyją nam ojcowie dyrektorzy jeszcze minimum 100 lat
na razie idzie dobrze....
Nie wiem jak w waszych Pugach ale w moim dało się wymienić sam krzyżak. Mechanik powiedział, że idealnie pasuje od malucha Wiem ze to smieszne ale autko lata jak wsciekle od tamtej pory. Zaplacilem cos kolo 100zl za naprawe i nie trza bylo zadnej zbierznosci robic. Jak cos to zapraszam na priv to podam namiary bo to niedaleko Warszawy
Dokładnie tak, ale jego wytrzymałość jest jednak mniejsza , w maluchu jak padały sworznie / zapiekały się / tak, że nie można było pokręcić kieryka to padały tez jako pierwsze krzyżaki.
Można sie nadziać.
witam,
mam kierownice bez wspomagania. podczas jazdy chodzila lekko, teraz zaczela chodzic bardzo ciezko i juz nie sama sie na zakretach nie odkreca...
POMOCY !!
z gory wszystkim dzieki ;]
pozdrawiam
przede wszystkim w takim przypadku należy sprawdzić łożyska kolumny mcpersona, tzn te łożyska nad sprężynami, wystarczy ręką złapać za górną część sprężyny, a druga osoba niech kręci kierownicą- jeżeli jest coś nie w pożądku to sprężyna będzie trzeszczeć lub tak jakby przeskakiwać "nie płynnymi ruchami"=tylko wymiana tych łożysk i gum nad nimi. Jeszcze można sprawdzić samą kolumnę kierowniczą czy osłony gumowe są w należytym stanie, bo jak nie to na pewno piasek i woda już zrobiły swoje
U mnie wystarczyło prysnąć WD40 na przegób krzyżakowy łączący kolumnę kierowniczą z przekładnią bo trochę ciężko chodził i pokrył się rudym nalotem i wszystko wróciło do normy
Ludzie, mam apel, jeżeli macie luzy na kierownicy to czym prędzej wymieniajcie ten wałek. Ja dopiero kiedy wymontowalem mój zobaczyłem, że brakowało mocniejszego wzjazdu na kraweznik i wałek by pękł, kupiłem używke za 30 zł i śmiga aż miło. Wymiana to około 2 godzin. Pozdrawiam.