Pamiętnik-M
:przytul: Jak jest u was Kochani z tęsknieniem. Jak Sobie z tym radzicie i wogule.
Czy potrafimy tesknić tak bardzo za kim?, że ci?gle my?limy o naszej drugiej połówce, czy wi?że się to nietylko z brakiem tej osoby, ale za fizyczno?ci?, brakiem ciepła, możliwo?ci przytulenia tejże osoby? Co wam pomaga w tych trudnych chwilach?
:przytul:
TĘSKNOTA
Obłoki, co z ziemi wstaj?
I płyn? w słońca blask złoty,
Ach, one mi się być zdaj?
Skrzydłami mojej tęsknoty.
Te białe skrzydła powiewne
Często nad ziemi? obwisn?,
Łzy po nich spływaj? rzewne,
Czasem i tęcz? zabłysn?.
Gwiazdy, co kr?ż? w przestrzeniach
Po drogach nieskończono?ci,
S? one dla mnie w marzeniach
Oczami mojej miło?ci.
Patrz? się w ciemne odmęty
Te wielkie ruchome słońca...
I ja miło?ci? przejęty,
Patrzę i tęsknię bez końca.
Adam Asnyk
:przytul:
Tęsknota.. dla mnie to co? okropnego.. co dzieli się na dwa rodzaje... jeden to tęsknota za ukochanym.. z którym się jest.. drugi to tęsknota za kim?,kogo nie ma i kto już nie wróci...
ta druga jest o wiele gorsza.. bo cżłowiek tęskni.. ale jednocze?nie zdaje sobie sprawę,że nigdy nie bedzie sie mogl przytulic do tej osoby itd
Ta pierwsza tęsknota.. da się j? jako? przeżyć.. to nie jest takie straszne.. bo my?l,że za ile? tam zobaczymy tę nasz? drug? półowkę przyutulimy j? i pocałujemy dodaje nam sił w walce z tęsknot?.A je?li już na prawdę nie możemy wytrzymać.. no to przecież jest wiele ?rodków komunikacji je?li mimo to nadal tęsknimy.. no to możemy udać się do naszej 2 połówki nieoczekiwanie i zrobić jej niespodzianke hehe.. albo po prostu kiedy tęsknimy.. możemy obejrzeć zdjęcia.. posłuchać "wspolnych" piosenek.. albo co? w tym stylu i wyobrazić sobie, że 2połówka jest przy nas...
Wg mnie tęsknota to piekne uczucie. Dzieki niej u?wiadamiamy sobie jak bardzo zależy nam na drugiej osobie, jak bardzo j? kochamy. Wyobraˇmy sobie ?wiat bez tęsknoty... nie czuć jej, nie okazywać, nie znać... czyż to nie okrutne? Mówi?c komu?, że za nim tęsknimy dajemy mu dowód naszej miło?ci. Czego chcieć wiecej od życia jak nie miło?ci?
Tęsknić można zapewne na wiele sposobów, bo ile ludzi tyle osobowo?ci. Każdy okazuje to w inny sposób.
Ja osobi?cie jak nie widze się z moim Skarbem kilka dni to jestem totalnie nie w humorze. Tak jakby kto? wyj?ł mi bateryjki (; Nie mam na nic ochoty, siły. Dlatego też nie wyobrazam sobie siebie w zwi?zku na odległo?ć bo nie wytrzymałabym dłuższej rozł?ki...
A jak sobie radze z tesknota? hm.. to chyba zależy od dnia. Czasem siedze sama w pokoju i nie widze sie z nikim zupełnie, a czesem wręcz przeciwnie. Jade do przyjaciółki lub ona przyjeżdza do mnie. Rozmawiamy, czasem sobie pomarudzimy i ponarzekamy jak nam smutno kiedy nie ma obok naszych Misiów (; Czasem też jem. Duzo jem ;] Najchetniej słodycze. Bo to tak samo słodkie i pyszne jak miło?ć któr? otrzymuje od mojego Skarba ;*
aha i pisze się: w ogóle, nie tylko (;
wybacz, musiałam o tym wspomnieć bo troszeczke razi w oczy ;*
tęsknota za kim?,kogo nie ma i kto już nie wróci...
tak .. ta tęskonota jest bezapelacyjnie najgorsza z najgorszych .. i nikomu bym nie życzyła takiego uczucia tęsknoty .. bo wtedy nie tylko nie ma się na nic siły i ochoty przez kilka dni, dopóki nie zobaczymy się z ukochan? osob?, ale można stracić energię na długi, długi czas i rado?ć życia.
Wiele osób mówi, o tym, że tęskni za swoim ukochanym, z którym zobaczy się znowu za tydzień czy dwa.. Ale to jest taka hmm radosna tęsknota, bo człowiek mówi?c o tym, cieszy się, że wreszcie się spotkaj? ...
A niewiele osób potrafi przyznać się, że tęskni w ten drugi, o wiele gorszy sposób. Bo wewn?trz cierpienie rozrywa serce na tysi?ce kawałków. Taka tęsknota chyba wi?że się z ogromn? bezsilno?ci?. Głupie uczucie, gdy chcieliby?my co? zmienić, a zwyczajnie nie możemy...
Taka tęsknota chyba wi?że się z ogromn? bezsilno?ci?. Głupie uczucie, gdy chcieliby?my co? zmienić, a zwyczajnie nie możemy... ech.. znam to uczucie bardzo dobrze... i to jest chyba najgorsze co może istnieć.. Bezradno?ć.. taka tęsknota.. fakt jest wyrazem miło?ci.. ale w tym przypadku nie jest czym? pięknym.. bo sprawia ból.. u?wiadamia człowiekowi, że tęsknni za czym?/kim? czego/kogo nie ma....
tęsknota...hmm....ona u?wiadamia nam jak bardzo zależy nam na tej drugiej osobie i wła?nie widze że powtórzyłam Królewna_Lufka, no ale jak inaczej mozna to okre?lic :?: moim zdaniem jest to piekne uczucie wtedy gdy wiem ze niebawem spotkamy sie z naszym/? ukochanym/? bo niemożliwo?cia jest wyobrażenie sobie tesknoty za kims kto nie wróci i współczuje ludziom którzy do?wiadczaja takiej tęskonty...
hmm...jak sobie z tym radze :?: po prostu albo próbuje nie my?lec o tym zajmuj?c sie jakakolwiek prac? albo wła?nie tak jak
Jak może być piekne.. je?li zadaje tylko ból, sprawia, że jeste?my smutni itd. ?
bo to zalezy jaka tęsknota Gosiu (:
Bo jak sama wspomniała? s? dwa jej rodzaje
Piękna jest wtedy kiedy wiemy, że niebawem zobaczymy się z t? drug? osob?, że bedziemy mogli się do niej przytulic itd.
Natomiast drugi rodzaj tęsknoty a którym pisała? nie jest tak piękny...
Jednak ja uważam, że w życiu potrzebne sa wszystkie uczucia zarówno te dobre jak i te złe. Po to własnie jest zycie, by doswiadczać zarówno złych chwil jak i dobrych... Niestety nie mozna żyć samymi pieknymi chwilami. Po to istniej? te gorsze aby móc póˇniej lepiej docenić te cudowne. ;]
i to jest piękne :oczami: wspólna piosenka...wspólne miejsca...wspólne rzeczy...czy nawet słowa które niegdy? wypowiedziała nasz? ukochana osoba :oczami: piękne jest do czasu... dopóki ta 2 połówka nie zniknie...
piękne jest do czasu... dopóki ta 2 połówka nie zniknie... no ja mówiłam ze wtedy kiedys jestesmy razem a nie kiedy ona zniknie bo potem wiadomo ze jest nie zaciekawie
Królewna_Lufka, HEh dzięki za znalezienia byka, ale pisałem szybko a póˇniej musiałem uciekać i nie sprawdziłem:)
A co się tyczy tematu to uważam , że w jaki? sposób tęsknota umacnia zwi?zek, brak drugiej osoby u?wiadamia nam jeszcze bardziej jak bardzo j? kochamy, oczywi?cie tęsknić za kim? kto odszedł to już całkowicie inna sprawa. Wtedy nie tylko tęsknimy ale i cierpimy, gdyż ta osoba już do nas nie wróci.
Ale kto? kiedy? powiedział, że cierpienie sprawia nam ból, ale jednocze?nie dzięki niemu stajemy się silniejsi, potrafimy Sobie radzić w trudnych sytuacjach.
Hmmm :co: co pomaga nam w tych trudnych chwilach: mi osobi?cie słuchanie muzyki, ogl?danie zdjęć czy spacer. :papa:
Kiedy nie ma Ciebie,
Smutno płynie czas.
Nie ma gwiazd na niebie,
Nawet księżyc zgasł,
Ci?gle pada deszcz,
Wolniej kr?ży ziemia,
Płacz? gałęzie drzew.
Kiedy Ciebie nie ma,
Smutek pada cieniem
Na pola i lasy.
Kiedy nie ma Ciebie,
Nie ma Twoich słów,
Tylko s? marzenia.
Kiedy ujrzę Cię znów? :oczami:
piterr27, nie ma problemu
sama nie jestem jaka? bardzo dobra z ortografii a innych poprawiam :rotfl: ale ciii
ogólnie bł?d popełniany w 'w ogóle' bardzo mnie irytuje nie wiem dlaczego akurat ten ale tak jest. Bardzo wielu ludzi pisze to ˇle i moze dlatego a przeciez to nie jest trudne do zapamiętania
Przypomniało mi się jaki widziałam najgorszy bł?d ortograficzny w życiu który jednocze?nie mnie rozbawił jak i zirytował a mianowicie 'z kont' :przestraszony: oczywiscie wypatrzone na Czaterii:D
Królewna_Lufka, dzięki za wypracowanie skupmy się jednak na temacie więc :peace:
TĘSKNOTA
Tęsknie dzi? samemu
Ciebie znów tu nie ma
płaczę i rozmy?lam
w obłokach cierpienia
Mówisz - przecież wrócę
po co ronisz łzy?
A Ty tego niewiesz
że ja jestem zły
Pusta droga moja
jak gwieˇdziste niebo
żal, smutek i trwoga
kogo? samotnego
Tęsknota :
smutek i rado?ć
jak dwóch serc bicie
Zakochane łabędzie
na całe życie.
podoba się
:ok:
podoba się mnie bardzo..
piterr27, oczywiscie sie wie hyhy :rotfl:
ale ja to tak mam, że zaczynam o jednym dalej mówie o czym? zupełnie innym a kończe na jeszcze innym temacie :hahaha: taka moja wada mała
gadaaaaanie
a co do wiersza: boski.. ostatnia zwrotka..ah uuuuuuu rozpłynęłam się.
cudne te wiersze piszesz. bo to Twojego autorstwa ma się rozumiec?
Tak wiersze s? mojego autorstwa Kiedy nie ma Ciebie....... ten nie jest mój, TĘSKNOTA ale nie ten Asnyka
Tęsknota :
smutek i rado?ć
jak dwóch serc bicie
Zakochane łabędzie
na całe życie.
podoba się jak najbardziej mój pisany pod wpływem chwili, poprostu było mi smutno i napisałem , no i ten z innego tematu zaraz napiszę jaki....
** Dodano: Pi? 28 Lip, 2006 **
Hmm... niestety, ale będę się powtarzać po Was... bo inaczej się raczej nie da..
Jak dla mnie tęsknota to piękne, chociaż czasem bardzo bolesne uczucie.. Tęskni?c pokazujemy i udowadniamy, że na kim? nam zależy. Tęskni?c czasem nie wiemy co ze sob? zrobić.. czasem nic nam się nie chce.. chcieliby?my tylko, żeby nasza druga połówka była teraz z Nami.. chcieliby?my przerwać to uczucie tęsknienia.. móc się przytulić do ukochanej osoby, nie tęsknić.. Ale czasem niestety sie nie da
Tęsknotę można podzielić na wiele rodzjów (tak jak Gosia napisała).. tęsknota za kim? z kim jeste?my i za kim? kogo już nie ma.. Pierwszy rodzaj to takie wyczekiwanie na kolejne spotkanie, bo wiemy, że z ta osob? się zobaczymy, przytulimy się do niej, powiemy co? miłego do uszka.. w głębi duszy cieszymy się tęskni?c. A drugi rodzaj tęsknoty to już zupełnie co? innego, co? o wiele mocniej trafiaj?cego w nasze serce.. Tak jak Piotr napisał
Jest w sumie jeszcze takie tęsknienie za szczę?ciem, a konkretnie za znalezieniem swojej drugiej połowy. Jeste?mi sami, czasem jest nam tak ˇle, że marzymy, by jak najszybciej się to zmieniło.. Chcieliby?my mieć przy sobie ukochanego/-? ale nie jest nam to jeszcze dane ech?.. masz racje.. o tym zapomniałam To też bardzo boli... Na pewno nie tak bardzo jak drugi rodzaj ale boli.. Niestety w takiej chwili jeste?my bezradni.. bo niemożęmy nic zrobić.. no oprócz znalezienia 2 połówki
Gosiaczek:P, hmmm tesknić za szczę?ciem ciekawa sprawa Ja chyba raczej nie tęskniłem za tym a za kim? kogo mógłbym miec blisko Siebie, bo to chyba największe szczę?cie cio?? czy mozna tesknic za czyms materialnym nie raczej nie, to takie ulotne przeciez , tesknic za kim kto odszedł owszem i to bardzo wiem cos na ten temat ale nie chce go tu poruszac
Ja chyba raczej nie tęskniłem za tym a za kim? kogo mógłbym miec blisko Siebie, bo to chyba największe szczę?cie cio?? czy mozna tesknic za czyms materialnym nie raczej nie, to takie ulotne przeciez a kto tutaj mówi o rzeczach??? miałam na my?li tęsknote za brakiem tej drugiej połówki.. po prostu za "byciem" z kim?..
a kto tutaj mówi o rzeczach??? miałam na my?li tęsknote za brakiem tej drugiej połówki.. po prostu za "byciem" z kim?.. dokładnie to samo miałam na mysli pisz?c posta wyżej Czasem takie wyczekiwanie jest straszne, męcz?ce.. czasem nawet juz traci sie nadzieję, że co? się zmieni, na lepsze.. żyjemy, że tak powiem wegetuj?c i przychodz? takie my?li, w których nawet w?tpimy w siebie, we własne ja.. czujemy sie jacy? inni, i zadajemy sobie pytania typu "dlaczego jestem sam/a? czemu ja? co ze mn? nie tak?".. takie to dziwne może, ale jednak prawdziwe..
Czasem takie wyczekiwanie jest straszne, męcz?ce.. czasem nawet juz traci sie nadzieję, że co? się zmieni, na lepsze.. żyjemy, że tak powiem wegetuj?c i przychodz? takie my?li, w których nawet w?tpimy w siebie, we własne ja.. czujemy sie jacy? inni, i zadajemy sobie pytania typu "dlaczego jestem sam/a? czemu ja? co ze mn? nie tak?".. takie to dziwne może, ale jednak prawdziwe.. to jest na prawde straszne.. takie chwile cięzko jest przetrwac.. szczegolnie gdy nie ma sie czym zajac.. albo kiedy widzi sie wokol siebie same szczesliwe pary.. mysli sie wtedy tylko o jednym.. " czemu ja nie jestem szczesliwy/-a ? Co robie zle?? Gdzie popelniam blad?? " POjawia sie wtedy mnostwo pytań.. a zero odpowiedzi..
Gosiaczek:P, pisz?c, że tęsknimy za pewnymi rzeczami nie miałem na my?li że tak robimy ( ani że Ty tak robisz ) poprostu napisałem jak to niektórzy traktuj? przedmiotowo niektóre sprawy i osoby zreszt? też to jest podłe niestety , ale w takich czasach niestety trzeba nam żyć.
Gosiaczek:P,
to jest na prawde straszne.. takie chwile cięzko jest przetrwac.. szczegolnie gdy nie ma sie czym zajac.. albo kiedy widzi sie wokol siebie same szczesliwe pary.. mysli sie wtedy tylko o jednym.. " czemu ja nie jestem szczesliwy/-a ? Co robie zle?? Gdzie popelniam blad?? " POjawia sie wtedy mnostwo pytań.. a zero odpowiedzi..
ale czasem mozna co? zrobić i odpowiedzieć Sobie na niektóre pytania Gosiu, nie zawsze wina leży po jednej stronie. Ja uważam że najważniejsz? rzecz? jest to, aby zaakceptować swoj? własn? osobę i swoje życie, potem dopiero szukać kogo? innego, a nie na odwrót. W tym zdaniu abstrachuje od kogo kolwiek bo znów mi się dostanie
ale czasem mozna co? zrobić i odpowiedzieć Sobie na niektóre pytania Gosiu, nie zawsze wina leży po jednej stronie. Nie łatwo jest odpowiedziec sobie na niektore pytania.. czasem na wiekszosc nawet nie da sie odpowiedziec.. bo nie zna sie odpowiedzi.. albo jej poznanie jest po prostu nie mozliwe..
Gosiaczek:P, nio tak zgadzam się nie ma odpowiedzi, ale zawsze trzeba znalesc jakie? wyj?cie z sytuacji, wyci?gn?ć wnioski......p[ozdro
Btw. poprawiłem tytuł tematu, bo jest on nie gramatyczny powinno być "Tęsknota"
Neo, a może tak chciałem nie s?dzisz, inni jako? nie narzekali :!: :diabelek:
** Dodano: Sro 09 Sie, 2006 **
piterr27 no widzisz wlasnie nie bardzo bo ja na to zwrocilem uwage, wiec ja jestem tym innym, wg. mnie to jest nie gramatyczne.
Raven, a jednak takie słowo jak "Tęsknienie" występuje. No ale cóż. Jak się kto? chce uczepić to o byle co się uczepi, żeby innego kogo? wkurzyć :/ W takim razie ja od tej pory będę wyłapywać wszystkie niegramatyczne błędy i to aż bedziecie mieć do?ć
Jak się kto? chce uczepić to o byle co się uczepi, żeby innego kogo? wkurzyć
Hehe dobre widze ze od jakiegos czasu jestes nadwrazliwa, wcale sie nie czepiam, pozatym to jest dopiero 1 raz, a pozatym po co mialbym go wkurzac, tak samo bym zwrocil uwage Michalowi gdyby to tak napisal.
Hehe dobre widze ze od jakiegos czasu jestes nadwrazliwa tak jestem bardzo przewrażliwiona, żeby? wiedział. A zreszt? nie chce mi się pisać, bo szkoda słów na to wszystko..
Raven, napisałem tak jak chciałem, nikomu to nie przeszkadzało aż do tego czasu co jest bardzo ciekawe ?? dopiero teraz zauważyli?cie ?
Co? temat stan?ł w miejscu :lol2: :luka:
A mi się tęskni za dzisiejszym przedpołudniem :oczami:
:kiss:
A mi się tęskni.. za.. noworocznym porankiem.. <marzyciel>
aaa mnie zaaa... moim Skarbem bo nie widziałam Go od soboty :placze: przez t? durn? szkołe :kwasny:
A mi się tęskni.. za.. noworocznym porankiem.. <marzyciel> też masz tęsknoty czemu akurat noworoczny poranek? Kacyk i te sprawy?
czemu akurat noworoczny poranek? Kacyk i te sprawy?
zupełnie nie trafiona wypowiedˇ... chodzi o konkretn? sytuację.. never mind.
zupełnie nie trafiona wypowiedˇ... chodzi o konkretn? sytuację.. never mind. hmmm hmmmmm bo zacznę wymy?lać zboczone podteksty :wstyd:
Paula.. po prostu chodzi mi o pewien jeden szczególny dla mnie noworoczny poranek.. koniec.
Paula.. po prostu chodzi mi o pewien jeden szczególny dla mnie noworoczny poranek.. koniec. oki tylko spokojnie, nie zabij mnie, nie rzucaj kamieniem przez okno w moje okno
Tęskni mi się.. byle do soboty :oczami:
Paula,
piterr27, ciii :wstyd:
Paula, :aniolek:
dla mnie tęsknota była czym? nie do zniesienia, na szczę?cie teraz już się trochę zd?żyłam przyzwyczaić, ponieważ mój chłopak jest w wojsku i się zd?żyłam już przez te 5 miesięcy przyzwyczaić, ale pocz?tki były zajefi?cie trudne...