PamiÄtnik-M
Witam
W pugu mam belkę z tarczowymi hamulcami a zakupiłem belkę z bębnowymi
Co bd musiał zmienić przy wymianie belki i czy wszystko mi podejdzie ?
Macie jakiś link do opisu wymiany belki ?
Co do przygotowań to na pewno 2x kobyłki, dobry klucz typu torkx (nie pamiętam numeru). Nie brać się za to od razu, tylko podlewać co jakieś parę dni śruby mocujące poduszek belki jakimś penetratorem jak WD40. Do przednich dostaniesz się zdejmując kanapę - śruby poduszek są we wnękach tuż przy nadkolach. Zakryte są kapturkami w kształcie stożków. Po WD40 zalać najlepiej do pełna olejem syntetycznym. Przednie właśnie sprawiają zazwyczaj najwięcej problemów.
Dobrze jest poświęcić na te przygotowania 2, 3 tygodnie.
Kiedy przystąpisz do wymiany trzeba będzie rozpiąć przewody paliwowe, zdemontować bak paliwa. Przewody hamulcowe sztywne wypiąć z mocowań do połowy auta tak abyś po zrzuceniu belki miał lepszy dostęp do ich odkręcenia od regulatora siły hamowania. Do tego będziesz potrzebował klucz 11, najlepiej specjalny do przewodów hamulcowych (oczkowy rozcięty). Zwykłą 11 można uszkodzić nakrętki przewodów, które za zwyczaj są zapieczone. Je też z resztą dobrze jest znacznie wcześniej namaczać WD40.
Spuścić jeszcze cały wydech, tj. od katalizatora lub jeśli masz zaspawane, od kolektora wydechowego.
Powinno podejść ja miałem bębny a założyłem tarcze i jest o.k
Powinno podejść ja miałem bębny a założyłem tarcze i jest o.k
Powiedz coś więcej, nie było problemów? Lepiej teraz hamuje ? Moja belka domaga się już regheneracji to może i ja bym zrobił taką operację ? Tylko co z ABS-em ? Będzie można podpiąc czujniki te od tylnych amulców tarczowych i będzie chodzić ? Może tam być inna liczba zębów na wieńcu .. to wtedy lipa. Zrobił już ktoś copś takiego czyli bębnyna belkę z tarczami zamienił mając ABS i wszystko działa z ABS-em włącznie ?
ABSu właśnie nie miałem ale założyłem tarcze + nowe klocki=Hamulce Brzytwa i nic nie przerabiałem a bałem sie o tą podmianke jak cholera ale nie było takiej potrzeby
hehe 5 godzin rozcinałem spawałem biłem przecinakiem w śruby i puściły wszystko nawet ok ale pękł mi prawy przewód od płynu hamulcowego przed założeniem belki chciałem spr jak tam z hamulcami i okazało się ze są nowe ale zdziwiło mnie jedno całe były w tobocie po co ?? 2 strony to samo az się wylewał i jak to miało hamować ? wyczyściłem to ale powiecie mi po co ten tobot tam był ?
u was też skrzypią uszczelki od drzwi macie na to jakąś rade ?
przewody pekaja dość często. Ale nie przejmuj się, kosztują ok 25 pln