ďťż

Pamiętnik-M

W pugu przemodelowałem przód a w Matizie tył - swoją drogą mocne te matizy, rozwaliło mu tylko zderzak a u mnie sami zobaczycie jak powrzucam fotki.

Klasyka - najechanie na tył. Koleś przyhamował przed przejściem, a ja w niego przyłożyłem. Jak dałem po hamplach to zblokowało mi koła i zaczął się ślizgać, więc troche odpuściłem (nie mam abs'u) i odbiłem w prawo, ale niestety za pozno. Jak teraz na to patrze to tez byla glupota, bo jakby jechalo cos z prawej to bym go tez skasowal.
Facet wyskoczyl na mnie z twarza, ale wcale mu sie nie dziwie bo na tylnej kanapie wiozl niemowlaka, ja pewnie uzylbym do tego wulgaryzmow na jego miejscu.
Policja przyjechala po ponad 30 minutach, mimo, ze wypadek mial miejsce przy samej komendzie miejskiej policji . Spisali nas, dostalem 200 zl mandatu, 6 punktow na otarcie lez a zeby jeszcze bylo wesolo zabrali mi dowod rejestracyjny.
Uszkodzenia nie sa baardzo duze, widzialem wieksze, ale poniewaz nie mam wcale kasy (null, dzero, niente, nic) pewnie sobie troche pugi postoi.

Jak bym nie byl abstynentem to bym sie teraz pewnie zalal w trupa.

Fotki:




uuułaaa współczucia...
grubsza robotka

jakbys szukal tanich czesci, to czesto trafiaja sie 405 z rozbiorki na allegro.
uuu.. współczucia
nie jest zle... ja to samo zrobilem tylko ze przy 110 km/h zrobilem unik wskoczyłem na kraweznik zgarnąłem prawym bokiem znak drogowy i miałem to samo co elGenerale rozbite (maska mniej zagieta) 2 opony poszły spać i musiałem zakupić nowy wahacz robocizna (klepanie, malowanie) wyniosło mnie 600 zeta... (za sama farbe gosc dał 300 ) zrobione auto pierwsza klasa, niestety nie mam fotek


łączymy się z Tobą w rozpaczy

[ Dodano: 11 Maj 2005 12:04 am ]
ale najważniejsze, że nikomu nic się nie stało, samochody... rzeczy nabyte
Łączę się w bólu z Tobą,na pociechę powiem że nie powinna wyjść drogo naprawa (nie ruszone podłużnice).Będę czekał na reaktywację,bo nie wierzę że zrezygnujesz z PEUGOTA!
Ja tez mam nadzieje, ze nie bede musial go zaraz po remoncie sprzedac
Wyrazy współczucia.
Też miałem taki unfall we wrześniu ubr. Moja wina niestety. Spieszyłem się do "kofanej" pracy, pierwsza mgła i w ogóle. Po hamplach i zblokowało tak jak u El Generale. Gostek też dzieciaka wiózł z tyłu na foteliku. U niego zderzak połamany. A to tylko fiesta. U mnie bardziej dostał zderzak, atrapa, lekko maska i zbita lampa też lewa. Wszystko to poprostowałem kupiłem nowe lampy, obydwie, nowa atrapa. Wyjechałem na miasto i nie zdąrzyłem wysiąść przy sklepie jak mi gościu "Podglądnezem" cofnął tak, że ta nowsza lampa zaledwie jednodniowa była zbita, zderzak połamany i nowiutka atrapa też. Jemu się tylko zderzak wypioł z mocowań. Na szczęście jego wina była. Pojechałem do Poznania na giełda, kupiłem nową maskę i zderzak. Lampę skleciłem ze starej. Ino jeszcze malowanie zostało.
El Generale jak byś chciał mniej pogiętą maskę to mam takową.
tak sobie podgladalem co tam na allegro dla mnie jest, no i troche znalazlem tez w sam raz dla Generala - moze sie przyda:

"sprawna" maska!

rozne duperele, m.in. blotniki

światelko...

ceny w porownaniu ze sklepem niezle - mowie ogolnie o allegro. kusza mnie jedne takie aluski.... ale po ostatniej akcji z belka, zakup aluskow grozi rozwodem chyba
no to ja tez sie pozale. Kilka dni temu mojemu tacie wtargnela na pasy jakas starsza, ciezsza pani. Mimo ze predkosc nie byla zawrotna ok 35 km/h pani trafila na oddzial intensywnej terapii, z polamanymi nogami i biodrem oraz licznymi uszkodzeniami czaszki. w samochodzie pekl zderzak, zbita lampa, wykrzywiona maska oraz ten rog blotnika obok lampy, noi oczywiscie zbita przednia szyba ... fotek jeszcze nie mam ;/
jakbys szukal maski

MASKA

jakbys szukal maski

MASKA


przygladnij sie Noger jak na tej masce jest szpachla popękana ja bym jej za darmo nie wzial
30 zeta pluz transport - troche drogo jak na mache do sporej poprawki...
szpachla na masce zawsze popeka - przy zamykaniu.
maske bezwzglednie trza dac nieszpachlowana...
no fakt nie przyjzalem sie, moja wina
elGenerale ruszyła coś sprawa w kierunku remonciku PUGA? Masz może jakieś nowe fotki?
Poszedl przedwczoraj do mechanika. Zaraz jade kupowac blotnik i maske, jak tylko qmpel pozyczy mi samochod.
i jak tam??
Brakuje mi jeszcze reflektora, samochod prawie zrobiony.
Do prostowania byl tylko ten element konstrukcyjny na ktorym opiera sie blotnik, a do wymiany blotnik, maska, pas przedni, reflektor, kierunek.


Do prostowania byl tylko ten element konstrukcyjny na ktorym opiera sie blotnik........


chodzi o podłużnice?
Nie wiem jak to sie nazywa, ale do tej czesci jest przykrecony blotnik i przyspawane mocowanie kolumny mc phersona. Moze i podluznica
to NIE podluznica, a poszycie wewnetrzne vel blotnik wewn.
Podluznica jest POD tym, co General mial wygiete - i chyba ona nie ucierpiala, bo jest nisko - na wys. zderzaka.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • b1a4banapl.xlx.pl