ďťż

Pamiętnik-M

witam.. chce sprowadzic auto z zachodu.. mam swoje typy ..ale niewiem co trafie na miejscu...i mam pytanie..bo wiem ze są tu osoby ktore sprowadzają auta...ile trzeba miec kasiory na opłaty... np, mam na auto 2,500 euro.. ile musze doliczyc by opłacic wszystko(w niemczech, w polsce)bym niebył zaskoczony ze nagle musze cos zapłacic albo ze zabraknie mi kasiory.. a moze jest tu ktos kto by mnie zabrał na wycieczke po auto...mi wstepnie powiedzieli ze 100 euro za wycieczke ... a reszta to juz roznie..tylko mowili e auta przewaznie są gdzies lekko wgniecione, zadrapane ze nawet sam bylbym to w stanie zrobic.... prosze o jakies odpowiedzi porady itp. od ludzi ktorzy sprowadzająlub sprowadzili niedawno auto


Napewno jeśli chcesz wracac na kołach to musisz wykupic zjazdówki i ubezpieczenie. Z tego co sie orientuje to 150euro. No a tutaj sie zabawa rozkręca. Albo co Ci będe pisał:) Od kogucika zaciągnięte:
http://forum.krc.cn.pl/vi...ghlight=#487029
i własnie niewiem sam co mam wybrac...czy przyjazd autem na kołach (oczywiscie bede jechał ja ), czy dac go na lawete i niech sie tam buja do polandii , niewiem co wyjdzie taniej zakup tablic i jazda czy włądowac go na lawete i dac ludkom zarobic ..bo od granicy to juz wszystko zalezy ode mnie.. a niechce zbytnio stracic na samym transporcie auta... niech bedzie 100 euro za wyjaz, niech sobie dolicze te 200 euro na blachy + paliwo... a za przewoz policzą sobie ze 250 euro.. wie moze ktos jak lepiej sie opłąca przywiezc auto??
Jeśli wykupujesz tam balachy i ubezpieczenie to mozesz w polsce jeździc w polsce na tych blachach miesiac... A jak na lawecie przytargasz to nie mozesz jeździc. Z tego co wiem w 1 dzien zalatwisz wszystkie sprawy przeglądy itd. Ale musisz biegac cały dzien. A tak to masz miecha i wybierzesz sobie dzien i na spokojnie. SPrawy urzedowe na koniec zostawiasz. I nawet mozesz sobie rozdzielic na pare dni. Ja bym brał zjazdówki:)
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • b1a4banapl.xlx.pl