PamiÄtnik-M
Wczoraj jadąc coś padło w tylnym prawym kole (dodam że belka już dawno bez łożyska na czopie) no i coś zaczęło obcierać.... trze jakby coś w bębnie hamulcowym, jednak zdjąłem koło, bęben i nic nie obciera. Łożysko przesmarowałem, założyłem bęben pokręciłem kołem i nic nie obcierało, po opuszczeniu auta znow coś w nim trze... moje pytanie czy to wina belki czy może łożysko sie rozsypało i pod obciążeniem krzywi koło? Dodam żeprzy skręcie w prawo obcierania ustają. Proszę o pomoc
moze luz na belce i koło trze o błotnik?? takie luzne przeyslenie
juz wiem ze lozysko sie porypało, już drugie w tym kole renta ale coz poradzic
[ Dodano: Czw Lip 17, 2008 6:02 pm ]