X
ďťż

Pamiętnik-M

Jest sobie aukcja:
http://ssl.allegro.pl/ite...1_6_czesci.html

Czy gaźnik z 1988 bedzie pasował do rocznika 1995 ?
Jak stwierdzić czy sprzedawany gaźnik jest na chodzie czy złom ?
Czy w ogóle warto ryzykować kupno zaoczne (bez obejrzenia) ?



Czy gaźnik z 1988 bedzie pasował do rocznika 1995 ?
Powinien bez problemu. Tylko musisz znać dokładny typ gaźnika. Z tego co wiem to w Pugach były dwa modele Solex i Weber


Powinien bez problemu. Tylko musisz znać dokładny typ gaźnika. Z tego co wiem to w Pugach były dwa modele Solex i Weber

Zapytałem gościa jaki to typ gaźnika to mi odpowiedział że "1,6 benzyna"


A próbowałeś wymienić zestaw naprawczy w swoim gaźniku? Kosztuje 65 zł i są w nim wszystkie uszczelki, zaworki i inne pierdoły.

Problem z moim gaźnikiem polega na tym że raz się włącza a raz nie automatyczne ssanie. Nie bardzo potrafię sobie poradzić z tym problemem.
Przecież przez samo ssanie nie będziesz wymieniał gaźnika. Podjedź do jakiegoś elektromechaniora on wyczyści tam co potrzeba i będzie śmigać. A ssanie automatyczne może nie działać bo jest zatkany przewód od płynu chłodzącego, który płynie przez to ustrojstwo.



Przecież przez samo ssanie nie będziesz wymieniał gaźnika. Podjedź do jakiegoś elektromechaniora on wyczyści tam co potrzeba i będzie śmigać. A ssanie automatyczne może nie działać bo jest zatkany przewód od płynu chłodzącego, który płynie przez to ustrojstwo.

Samochód który mam był kiedyś moim służbowym i już wtedy były problemy. Serwis Peugeota stwierdził że gaźnik jest wymechłany i powinien być wymieniony. Ponieważ cena nowego była astronomiczna moja firma nie zgodziła się na wymianę tylko na naprawę. Coś tam porobili, jakiś czas było dobrze po czym znowu zaczęły się problemy.
Pytałem kiedyś na forum o dobrego mechanika w okolicach Poznania ale zero odzewu
Ale sam gaźnik nie ma nic do automatycznego ssania. One działa na ciepło płynu chłodniczego. To może sam automat poszukaj. Napisz maila do Andriubikera on ma prawie wszystko do Puga, a jak nie ma to załatwi

Ale sam gaźnik nie ma nic do automatycznego ssania. One działa na ciepło płynu chłodniczego.

Ale to ciepło chyba coś otwiera w gaźniku ? Sądzę że właśnie ten element wykonawczy jest uszkodzony a raczej zacina się bo czasem działa.


To może sam automat poszukaj. Napisz maila do Andriubikera on ma prawie wszystko do Puga, a jak nie ma to załatwi

Ale najpierw musiałbym mieć rzetelną diagnozę.
za ssanie automatyczne w gazniku Solexa odpowiada taki specjalny pierdolniczek, ktory to on jest wsadzony w obieg wody z chlodnicy. W miare nagrzewania/ochladzania, z tego ustrojstwa wysuwa, badz chowa sie precik, ktory porusza przepustnicami. To cala filozofia automatycznego ssania. Z tym, ze ten automtyczny precik jest dosc drogi. Tak przy okazji zauwazylem w swoim kiedys, ze chyba identyczny precik (regulowany temperaturą) jest w kanale dolotowym (takim kolanku ktore dochodzi do filtra powietrza) i w tym kolanku ten precik otwiera aalbo zamyka doplyw powietrza cieplego znad kolektora lub jak sie zamyka to do silnika leci zimne powietrze sprzed auta (wiec sam precik automtyczny mysle ze mozna by z tego kolanka wziac smialo, albo tanio na szrocie kupic, bo sprzedajacy pewnie nie wie ze to tam siedzi :p)

pozdro
ja u siebie w tym co miałem zmieniałem w Webera na Solex i smigał!! A nawet mniej palil i mocniejszy był1:)

[ Dodano: Czw Cze 29, 2006 4:49 pm ]
Gaznik - moja wieczna udreka

Mam i solexa 34/34 z1 ktory mialem z puglotem oryginalnie pozniej kupilem webera 32/34 dtrc (tak sie chyba zwal). Ten element termiczny ktory sie wydluza podczas nagrzewania woda z chlodnicy kosztuje 199zl (na allegro w firmie pod warszawa )(dlatego kupilem sprawnego webera za 100zl ), ale to nie koniecznie musi byc jego wina - bo z tego co wyczytalem i zaobserwowalem podczas notorycznej regulacji tego badziewia - to on bardziej dziala na wylaczanie ssania, a nie na wlaczanie - chyba ze sie zacina.
W przelocie pierwszym sa 2 przepustnice gorna i dolna.
Dolna reguluje sie wkretem od spodu mechanizmu ssania i odpowiada on za dawke paliwa na ssaniu - mam ja uchylona na jakies 2mm.
Gorna reguluje ilosc powietrza przy uruchomieniu i podczas dzialania silnika. Z moich bojow z gaznikami wynika, ze problem pojawia sie wlasnie tutaj. Trzeba dobrac dobre proporcje. Wg. instrukcji powinienes ustawic gorna przepustnice wsadzajac wiertlo fi 6 i dokrecajac srubke ograniczajaca wychylenie membrany. Moja membrana po wykreceniu okazla sie byc sztywna i dziurawa - nie moglem znalezc tego elementu i kupilem webera. Pojezdzilem, ale i ten zaczal mnie wq z ssaniem (na poczatku bylo wzorowo). Na szczescie teraz na allegro znalazlem wlasnie ta firme spod warszawy i kupilem u nich zestaw naprawczy do gaznika solex 34/34 ... Z2 (wersja z ulepszonym ssaniem)- bo jak sie okazalo w zestawie do Z1 nie ma tego ciegna !!!! - za to w Z2 nie ma 2ch uszczelek z Z1 - cos tam maja nawalone w kompletach - ale pani z ktora korespondowalem dorzucila mi do zestawu - 73zl z przesylka - odrysowane na materiale uszczelkowym kontury brakujacych i bede sobie wycinal. Ten element termiczny w solexie i weberze jest identyczny i go sobie przeloze - moze z 2ch bedzie choc jeden. Troche zboczylem z temetu.
Sprawdz na zimnym silniku po sciagnieciu dolotu powietrza czy gorna przepustnica jest zamknieta, odchyl ja, zaswiec latarka i zobacz czy dolna ma szczeline - jakies 2mm.
Jezeli gorna bedzie otwrta to znaczyc moze, ze element termiczny nie wrocil do pozycji wyjsciowej (krotki) - pozycje wyjsciowa wymusza sprezyna (jak sciagniesz to czarne pudelko z boku - jakis zbiorniczek cisnieniowy to ona tam bedzie) - powinna byc rozprezona na zimnym silniku. Moze byc tez ze masz jak ja membrane sztywna i trzyma ciagle otwarta przepustnice - pod sprezyna o ktorej pisalem powinno byc cieglo - mozesz je chwycic szczypcami i poruszac - ono powinno sterowac uchyleniem gornej przepustnicy. Jak to wszystko bylo by ok - to popros kogos o odpalenie i obserwuj gorna przepustnice - po uruchomieniu powinna sie lekko uchylic i zostac w takiej pozycji (po nagrzaniu otworzy sie na full), jak sie nie otwiera to pewnie masz cos z membrana od ciegna, albo z kanalikiem ktory zasysa powietrze zza membrany i ja "zasysa".
Jak wszystko powyzsze dziala to juz chyba zostaje przeczyszczenie sprezonym powietrzem wszystkich dysz i ew. rozebranie calego gaznika.

Sorry za przydlugosc i dziwne zdania - ale juz leze na ryju

Pawel

P.S.
z tego co wiem 1.9l i 1.6l mialy te same gazniki

[ Dodano: Pią Cze 30, 2006 12:46 am ]

Gaznik - moja wieczna udreka

Święte słowa.

Posprawdzam wszytsko co napisałeś i zobaczymy
A teraz inny problem (ale chyba w temacie). Otwieram wczoraj maskę i widze że na alternatorze leży takie coś:
http://img47.imageshack.u...peugeota9gg.jpg
wygląda jakby to odpadło właśnie z tego pierdolnika od automatycznego ssania.
Co to może być ?
jak chcesz to moge w domu Ci zeskanowac pare stron o regulacji i o samym solexie z ksiazki

[ Dodano: Pią Cze 30, 2006 10:29 am ]

jak chcesz to moge w domu Ci zeskanowac pare stron o regulacji i o samym solexie z ksiazki

Jeżeli to "405 obsługa i naprawa" wydawnictwa AUTO to mam, jeżeli coś innego to chętnie wezmę.


ten element na zdjeciu na pewno nie jest z Solexa Z1 ani z Wbera - rozbieralem je juz tyle razy ze znam na pamiec
Moze masz Z2 - ktorego nie znam i moze tam to jest do czegos potrzebne.


Na pewno to jest Solex ale jaki to nie wiem. Jak to sprawdzić ?
tytul to chyba " P405 silniki gaznikowe"

w Z2 z tylu mechanizmu ssania szly jeszcze gumowe wezyki (tak ze zdjecia mowie) - jakis system OVAD

Pawel

tytul to chyba " P405 silniki gaznikowe"

Podeślij te skany.
ok - jak wroce do chaty to zeskanuje

[ Dodano: Pią Cze 30, 2006 12:48 pm ]
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • b1a4banapl.xlx.pl
  • Drogi uzytkowniku!

    W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczac Ci coraz lepsze uslugi. By moc to robic prosimy, abys wyrazil zgode na dopasowanie tresci marketingowych do Twoich zachowan w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam czesciowo finansowac rozwoj swiadczonych uslug.

    Pamietaj, ze dbamy o Twoja prywatnosc. Nie zwiekszamy zakresu naszych uprawnien bez Twojej zgody. Zadbamy rowniez o bezpieczenstwo Twoich danych. Wyrazona zgode mozesz cofnac w kazdej chwili.

     Tak, zgadzam sie na nadanie mi "cookie" i korzystanie z danych przez Administratora Serwisu i jego partnerow w celu dopasowania tresci do moich potrzeb. Przeczytalem(am) Polityke prywatnosci. Rozumiem ja i akceptuje.

     Tak, zgadzam sie na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora Serwisu i jego partnerow w celu personalizowania wyswietlanych mi reklam i dostosowania do mnie prezentowanych tresci marketingowych. Przeczytalem(am) Polityke prywatnosci. Rozumiem ja i akceptuje.

    Wyrazenie powyzszych zgod jest dobrowolne i mozesz je w dowolnym momencie wycofac poprzez opcje: "Twoje zgody", dostepnej w prawym, dolnym rogu strony lub poprzez usuniecie "cookies" w swojej przegladarce dla powyzej strony, z tym, ze wycofanie zgody nie bedzie mialo wplywu na zgodnosc z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.