ďťż

Pamiętnik-M

koledzy mój problem polega na tym że z dmuchawy nie leci gorące powietrze lecz zaledwie letnie. z dwóch środkowych otworów leci naprawdę letnie powietrze natomiast z dwóch bocznych leci ciut cieplejsze. dodam że wentylator włącza się normalnie gdy jest za ciepło także awaria termostatu to nie jest. Lecz chciałbym poznać wasze opinie na ten temat. za wszelkie informację z góry dziękuję.


Zakamieniona nagrzewnica

Zakamieniona nagrzewnica
dokładnie tak o ile układ jest dobrze odpowietrzony
od kilku dni mam to samo, ogrzewanie ma max a tu tylko letnie powietrze leci.
levis, jeśli nagrzewnica jest zakamieniona to da rady coś z tym zrobić?



:mur: od kilku dni mam to samo, ogrzewanie ma max a tu tylko letnie powietrze leci.
levis, jeśli nagrzewnica jest zakamieniona to da rady coś z tym zrobić?


pewnie, wymienic na sprawna, ewentualnie wyjac , sprawdzic bo moze sie pozapychały "kanaliki" . ale rozebrac jąto nie taka prosta sprawa, to delikatne ustrojstwo
równie dobrze przepustnica zamykająca dopływ zimnego powietrza może nie zamykać do końca (coś ją mogło przyblokować) i nagrzewnica może być dobra, a powietrze będzie letnie.
dobrać sie do tego to sajgon... cała decha musi polecieć, ale to tak z dnia na dzień sie stało, może jednak kapuchy ma racje
trzeba zdejmować całą deskę rozdzielczą aby ją wyjąć ?
Jak sie nie myle to w budzie przed FL nie trzeba, natomiast po FL inaczej się nie da chociaż jakis tam dostęp jest.

równie dobrze przepustnica zamykająca dopływ zimnego powietrza może nie zamykać do końca (coś ją mogło przyblokować) i nagrzewnica może być dobra, a powietrze będzie letnie.

jesli by si enie domykala to w samochodzie bylby ukrop (przy sprawnej nagrzewnicy) bo przez goraca nagrzewnice caly czas przelatywalo by powietrze ktore ona by ogrzewala .. i nie miala by prawa schlodzic sie tak ze lecialo by letnie.. bo tak myslac to jadąc w trasie z wlaczonym ogrzewaniem po np 50 km nie mieli bysmy ogrzewania a temp silnika spadła by np do 40 st C... od tego jest termostat ze zamyka duzy obieg i plyn sie "dogrzewa" dajac ciągle ciepło na nagrzewnice....
U mnie jest to samo - tylko letnie, no może troche cieplejsze, ale nie gorące
Jak jest -20 stopni, to nie moge nagrzać w samochodzie
Może ma kto jaką instrukcje, lub fotki, jak sie dobrać do tej nagrzewnicy przed FL ??
No i czy można jakos bez rozbierania sprawdzić, czy ta klapka od zimnego powietrza nie domyka sie do końca i może temu leci letnie ??
Zima sie zbliża i nie chciałbym znów marznąć w autku, jak co roku
nie domykanie sie klapki nie ma wplywu na tepm nawiewu , jak juz moze byc za goracy ale w zyciu nie chlodny ... jedynie moze sie zawor w nagrzewnicy nie otwierac na maxa a co za tym idzie nagrzewnica nie dostaje duzej temp. ...
jak to czytam to nie wiem co mam zrobić... panowie jaka diagnoza..co robić?
Mam to samo:) Sa dwie opcje. Pierwsza która zastozuje w tym tygodniu to zleje płyn z układu, wleje wody i kupie jakis płyn do przepłukiwania układu ( http://moto.allegro.pl/it..._usa_od_ss.html albo taki http://moto.allegro.pl/it...super_cena.html ) i zobacze co sie bedzie działo. Jak to nie pomoże to zmiana nagrzewnicy, ale jeszcze u mnie jest elektronicznie sterowane moze wiec czujnik walnął, ale mało prawdopodobne.


jest elektronicznie sterowane moze wiec czujnik walnął, ale mało prawdopodobne.
ale mimo to jak dasz temp na max to powinno gorace leciec ,a jak masz czujnik walniety to nie masz stopniowej regulacji ,wiec leci albo zimne albo gorace
No wlasnie ze mam stopniowa regulacje...I własnie stawiam na nagrzewnice...Ale moze uda sie ja odkamienic. Slyszałem tez o opcji zalania octem, ale podobno długo smierdzi:)
no i moze soc zaczac cieknac jak odkamienisz cały układ wiec nie wiem czy nie lepiej nagrzewniczke zmnienic ,niz czasem uszczelniac cały układ
a pewnie znajdziesz jakas uzywke w swoim szrot service
ocet nie tyle długo śmierdzi ale zasyfi cały układ. jak Poloneza miałem to tak zrobiłem to potem nawet po 10 płukaniach wszędzie było takie miedziano-rdzawe coś. osadziło się na ściankach i niestety zostało
oczywiście ocet wszystko rozpuścił aż czasami za dobrze
tak że w układzie chłodzenia kamienia nie było tylko ten dziwny osad co nie chciał zejść
Nie oplaca sie uzywac odkamieniaczy i innych plukaczy - z doswiadczenia wiem, ze nic to nie daje...

jedynie moze sie zawor w nagrzewnicy nie otwierac na maxa
W tym układzie nie ma żadnego zaworu, nagrzewnica jest cały czas zasilana, a ogrzewanie steruje się klapkami
Maciek STI, wlasnie chcielem to chlopakom napisac ze to nie polonez i tu ciecz ciagle przeplywa przez uklad.... PSA specjalnie takie cos wymyslilo booo w lecie gdy kozystamy tylko z "zimnego" powietrza nagrzewnica dziala jak chlodnica odprowadza cieplo a w zimie grzeje nam kabine:) nagrzewnica raczej sie nie psuje mysle ze bardziej klapa sie przytarla.... i nie puszcza ciepla do auta....
a co napisałem wcześniej??????????
czyli dalem d.. nieznajomoscia tematu przepraszam i nie bijcie
to jak chłopaki sprawdzić te klapki i jak ewentualnie to naprawić ?
bez odpalania silnika włącz wentylator na 2 lub 3 bieg i dobrze nasłuchuj przy środkowej konsoli, gałką regulującą ciepłotę nadmuchu reguluj od najzimniejszego, do najcieplejszego, powinna być wyraźnie słyszalna zmiana "tonu" nadmuchu, a na końcu - przy najcieplejszym charakterystyczny odgłos domykania przepustnicy. Jeśli od jakiegoś momentu szum jest niezmienny, to znaczy , że albo coś z cięgnem, albo klapka się blokuje.
No i wtedy kupa zabawy z dostaniem się tam . Bo trzeba rozmontować praktycznie całą deskę i konsolę środkową.
Jeśli wszystko wygląda jednak na ok, to znaczy że nagrzewnica jest zapowietrzona.
Mozesz jeszcze sprawdzić temp węży doprowadzających płyn do nagrzewnicy, albo w kabinie pod kierownicą po lewej stronie, albo od komory silnika, pomiędzy silnikiem a przegrodą. Jeśli temp jednego jest dużo wyższa niż drugiego - to zapowietrzenie, jeżeli nie ma zbyt dużej róznicy, trzeba szukać przyczyny w sterowaniu nawiewem.
kapuchy, u mnie według nasłuchu wszystko jest ok, zmienia sie ton dmuchanego powietrza i raczej domyka, po odkręceniu korka chłodnicy było "pssssyt" czyli zapowietrzony układ? temperatuta obu węży od nagrzewnicy raczej taka sama
psssssyt na ciepłym silniku zawsze będzie, bo układ chłodzenia jest ciśnieniowy.
Używałeś wody do układu chłodzenia, czy tylko płynu? Jesli wody to jakiej? z kranu? czy często zmieniałeś, dolewałeś?
rok temu wlałem Glykol ze statoil (wcześniej też był płyn, ale nie wiem jaki) ,w tym roku po montażu gazu dolałem ok 1l borygo i troche wody destylowanej ok 300-400ml
u mnie słychać wyraźną zmianę tonu nadmuchu z zimnego na ciepły lecz nie słychać przy najcieplejszym nadmuchu żadnego innego dźwięku niż mocnego dmuchania...a w ogóle jak odpowietrzyć taki układ?
To o czymś takim jak kamień zapomnij. Żeby się pojawił kamień, to musiałbyś przez parę lat, dwa trzy razy w roku zmieniać i lać kranówę, albo ze strumyka . Mogą się zebrac osady z kiepskich płynów, z wnętrzy węży gumowych, ale tego jest w sumie niewiele, nie tyle żeby przytkać nagrzewnicę, tym bardziej, że jak piszesz i dolot i wylot jest mniej więcej taki sam ciepły, Ale podobnie ciepły jak w reszcie układu, czy odczuwalnie chłodniejsze? Sprawdzaj jak najbliżej nagrzewnicy. Bo jeśli ich temp będzie odczuwalnie niższa niż w reszcie układu, to zapowietrzona nagrzewnica i nie ma przepływu, a tylko sie podgrzewa to co stoi w przewodach.
Jeśli wszystko jest ok, to wtedy przyczyn kiepskiego grzania szukałbym w sterowaniu i kanałach dolotowych.
kapuchy, ale jak mam odpowietrzyć w takim razie układ?
na ten temat było do bólu już, i to nie dawno - opcja szukaj. Czasem trzeba na dwa trzy razy.Raz, pojeździć dzień dwa i znowu. Odpowietrzanie w 405 jest podobnie upierdliwe jak odpowietrzanie tylnego zacisku hamulcowego
kapuchy, temperatura taka sama jak w reszcie układu, mam zablokowaną klapke od ustawiania nawiewu szyba-środek-stopy więc i tam mogło sie zablokować i faktycznie nie domykać, tym bardziej że to z dnia na dzień sie stało. rozbierałem 405-tke na części i niestety wiem jaki jest dostęp do sterowania nawiewem
koledzy a gdzie ten pioruński termostat? bo do głowy dostanę zanim go znajdę
Termostat masz o tu:


e2rd, wielkie dzięki kolego:D a taka czarna śruba przy nim (chyba z plastiku albo cholera wie z czego:P) to jest do odpowietrzania?
Na zdjęciu to jest ta ciemna na imbusie
ahaa dobra dzięki bede coś tam próbował
A napisz jaką temperaturę ma silnik. Ja mam podobny problem, ale u mnie wyraźnie jest to problem niedogrzania. Temperatura skacze dość szybko do 70*C, a potem jak przy zewnętrznej temperaturze około -5*C w czasie jazdy nie osiągam nawet 80*C.
Dziś stałem w korku z jakieś 10-15 minut i udało się zapać 87-88*C i wtedy miałem wyraźnie ciepło. Wniosek że termostat do bo otwiera za wcześnie
sowa77, ja mam taką temperaturę non stop i mam w środku jak w ukropie, powiedz jak może być zimno przy 80 stopniach

Ps.: sprawdź sobie przy okazji jaką masz temperaturę na termostacie wybitą, bo były takie termostaty do automatów
sowa77, ja także mam temp wahającą się w granicach od 70 do 80. Lecz wentylator włączą się normalnie..czasami temp skoczy mi do 90...ale zaraz spadnie...lubi sobie falować najwyraźniej
generalnie - optymalna temperatura pracy silnika powinna się mieścić w przedziale 80-90 stopni, niezależnie od tego czy diesel, czy benzyna. Diesle rozgrzewają się trochę dłużej.
Jeżeli temp nie chce przejść 80 stopni, to silnik jest już niedogrzany. Jednak jest jeden warunek - poprawne wskazania wskaźnika temperatury. To zależy zarówno od wskaźnika, jak i czujników tmperatury. Jednym z podstawowych objawów niedogrzania jest popularne "masło" w odmie, wlewie oleju. Jest to parafina wytrącająca się z oleju, który ma za niską temperaturę. Jeżeli masła nie ma , to najprawdopodobniej mamy przkłamane wskazania temperatury.
sowa77 u mnie temp silnika waha się w granicach 70-80, i ogrzewanie spokojnie wyrabia. Dodam że wymieniałem termostat i dalej jest taka sama temperatura, wentylatory normalnie się załączają przy około 83 stopniach

sowa77 u mnie temp silnika waha się w granicach 70-80, i ogrzewanie spokojnie wyrabia. Dodam że wymieniałem termostat i dalej jest taka sama temperatura, wentylatory normalnie się załączają przy około 83 stopniach

u mnie też na trasie niecałe 80 stopni, 75 około, tak więc w naszych TD tak już powinno być.
u mnie jest 90-98 a czasami dojdzie do 101 stopni, ale w książce wyczytałem ze w 2,0 temperatura powinna być min:88 max:101
Ja tam nie narzekam na ciepło w kabinie u mnie 85-90 'C to norma, w korkach nawet wentylator się załącza w taka pogode.

ja żadnego masła nie mam....tylko to cholerne ogrzewanie....już mi ręce opadają
Shaggy - 83 stonie to nie jest normalna temperatura zalaczania wentylatorow...

U mnie 2 bieg wlacza sie przy 92 stopniach i wentylatory wylaczaja sie przy 87-88
levis nie wiem ile powinien mieć włącznik wentylatora ale miałem 2 pug i przy obu było identycznie Wyczytałem że powinny mieć 93 stopnie, przydał by się na podmianę czujnik cieczy

83 stonie to nie jest normalna temperatura zalaczania wentylatorow... wszystklo zalezy od termostatu jaki ma i od termo włącznika... są i takie termostaty co puszczają przy 80C, a włączniki na 83-86C właśnie z diesla..
arsen, termostat nowy Wahlera 83 stopnie

Wahlera 83 i taki w dieslu byc powinien termo włącznik pewnie tez masz ok 85(powinien mieć z boku, koło wtyczki albo napisaną temp albo numer- po numerze też możesz sprawdzić ) dlatego ci się wcześniej załącza jak się lata "sportowo" benzyniakliem to się z diesla właśnie montuje w celu szybszego chłodzenia:)
arsen, czyli jest wszystko w porządku mam rozumieć
wg mnie i katalogów jest ok
matikp11, nie wiem na ile to ci pomoże, ale miałem podobny problem - jesienią leciało letnie powietrze, a zimą nie grzało w ogóle. Mechanior stwierdził, że na pewno walnięta nagrzewnica i że nie będzie się za to brał to za dużo roboty Na szczęście mój teść trochę się na samochodach zna. Obejrzeliśmy i co się okazało - przewód doprowadzający płyn do nagrzewnicy wygięty był w kształcie "S" (prawdopodobnie gaziarz tak to zrobił kiedy zakładał instalację). Wymieniliśmy ten wężyk na krótszy, którego nie trzeba było zginać i nagle okazało się, że autko grzeje aż miło
arthas, dzięki kolego ale wymieniałem ten wąż bo mi się rozsypał a sytuacja z ogrzewaniem wcale się nie poprawiła. będę walczył dalej
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • b1a4banapl.xlx.pl