ďťż

Pamiętnik-M

Przeglądając dział o hamulcach natknąłem się na chyba dwie wypowiedzi na ten temat ale niestety wiele poza tym ,że też syczy się nie dowiedziałem... Jest bardzo prawdopodobne,że usterka może być w naszych przypadkach identyczna . Może ktoś naprawiał już coś takiego? Pewnie bez demontażu serwa się nie obędzie ....
Pozdrawiam.


Miałem kolego kiedyś podobny przypadek. I co się okazało, że serwo było tak skorodowane ,że tylko wymiana na nowe pomogła. A jak z siłą hamowania jest gorsza czy bez zmian? Bo u mnie raz hamował dobrze a czasami tak jak by serwo wcale nie działało.
a może to tylko dziurawy wąż łączący serwo z kolektorem...
pablo-wwr, to by cały czas syczało
moze byc jak kolega radydc27 pisze,ze bez wymiany sie nie obejdzie


ja tak miałem w volvo syczał jak wciskałem hamulec ale pedał był twardy, wymiana serwa pomogła
orel11, nie koniecznie musi cały czas syczeć wąż jest w oplocie pęknięcia nie będzie widać syczenia cały czas też nie będzie słychać ale przy wciśnięciu pedału może syknąć. klekunio, sprawdź jeszcze ten plastik co wchodzi do serwa może jest pęknięty i powiedz czy przy wciśnięciu pedału hamulca zmieniają się obroty
trybik, no moze ,ale jesli chwyci za ten przewód i zacznie nim ruszac to wtedy tez powinno syczec
jesli nie syczy to serwo
Koledzy dzięki wielkie. Jutro jak czas pozwoli to poszarpie tu i ówdzie. Co do obrotów to nieznacznie ale czasem dało się ów efekt zaobserwować . A z hamulców wo gule to nie jestem specjalnie zadowolony. Ale przeprowadziłem pewien eksperyment hamując na luzie z maksymalnymi obrotami silnika . I jakoś specjalnej różnicy w skuteczności nie zauważyłem.....
Pozdrawiam.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • b1a4banapl.xlx.pl