PamiÄtnik-M
Pod listwami z drzwi mam pomalowane jakimś dziwnym lakierem bo po przejechaniu benzyną ekstrakcyjną zmył się. Muszę teraz to prysnąć i zastanawiałem się czy bym mógł sam to zrobić.
wszystko idzie jaki masz lakier : akryl czy metalik???
a czemu by nie, tylko troche pracy to kosztuje. Ja ostatnio zderzak przedni malowałem. Tylko ja mam kompresor, wiec z malowaniem problemu nie mam. Lakier tylko i maluje:)
W sprayu lakierów nie polecam bo wlasnie z czasem lub z myciem schodza:(
Mam kompresor i dla tego myślałem żeby samemu spróbować. Dodam jeszcze że kiedyś malowałem blachy faliste tylko że miałem automat malarski taki nie na powietrze tylko ciśnienie cieczy. Dawałem radę malować równo i bez zacieków. Ale samochodów to nawet nie widziałem jak to się robi to jak ktoś mam pojęcie o tym to niech się podzieli ze mną.
[ Dodano: Pon Lip 24, 2006 8:36 pm ]
jak schodzi stary benzyna to wyczyscic, zmyc go, a pozniej trzeba jezeli sa gdzies nierównosci zaszpachlowac i wyczyscic wszystko papierem sciernym do równa. Jezeli szpachlujemy to czyscimy najpierw z grubsza papierem 150-200, pozniej wodnym 400-600 do uzyskania gladzi. Mozna jakis podklad zastosowac ale jak rdzy nie bylo to nie ma sensu. Malowac od razu na to i bedzie. Ja tak robie i sie trzyma. Jeszcze mam listwy do malowania ale jakos czasu nie ma:(
to ja sie troche podepne pod watek jak wysmaruje dach pasta tempo to jak dlugo to wytrzyma?
pracuje od miesiaca w lakierni samochodowej i troche cos tam podpatrzyłem!! Jesli auto chcesz malowac tylko z zewnątrz to musisz pozaczyszczac dziury , wgniecenia itp a potem zaszpachlowac(wieksze dziury szpachla z włóknem) a potem na to jeszcze szpachle wykonczeniową ze dwa razy i na to podklad!potem podkład zmatowac papierem 400(dokładnie) i jesli sa jeszcze dziurki takie mini to poszpachlowac delikatnie i znowu na mokro 800 (tylko te miejsca gdzie szpachlowałes) a na koniec wszystko wygladzic 1000! Auto na koniec wydmuchac, obkejic i malowac!! Chyba wszystko wymienilem! Powodzenia
[ Dodano: Pon Lip 24, 2006 9:41 pm ]
mam takie pytanie do cieplina wklejałem ostatnio szybe bo sie odkleiła no i miałem troche przyrdzewiały dach przy uszczelce... wyczyściłem to zabespieczyłem i zaszpachlowałem wygląda to mniej więcej tak jak na przykładowym obrazku pod spodem (nie miałem fotki z 405 ) jak to zamalować zeby sie w oczy nie rzucało?
Jestem amatorem wiec za dobry jeszcze nie jestem!Ale najlepiej bedzie moim zdaniem gdy zorbisz tak:obklej i walnij na to podklad, potem zmatuj 400 na mokro tylko ze ciezko bedzie z pomalowaniem takiego małego kawalku najpierw dobierz w dobrym zakładzie lakier aby jak najbardziej pasowal do twojego!Szczerze to nie da sie tego zrobic idealnie bo zawsze w malym stopniu bedzie sie lakier odróznial no chybaze pomalujesz caly element(dach) ale to raczej nie jest warte na taką drobnostke!A wiec powracając do malowania to moim zdaniem najlepiej bedzie pomalowac ten kawałek a potem polerowac malowane miejsce tak aby zblizało sie do org. lakieru!Jeszcze jutro sie dopytam dokładnie w zakładzie szefa!Moze zna lepszy sposób!ok?
ok z góry dzieki
to ja sie troche podepne pod watek jak wysmaruje dach pasta tempo to jak dlugo to wytrzyma?
Mój sposób na TEMPO to jak cxały samochód wysmarujesz to prz muciu samochodu nie używaj płynów ani szmponu, tylko czysta woda. W taki sposób to TEMPO bedzie na samochodzie jeszcze przez ok 2 mycia i bedzie wyglądało jak po samym pastowaniu.
tu moze cos znajdziesz
Pawel
[ Dodano: Wto Lip 25, 2006 11:02 pm ]
niematotamto, no wiec tak, pytałem sie kierownika i powiedzial ze najlepszym sposobem bedzie gdy: zmatujesz mijsce gdzie było szpachlowane i troche po za tym miejscem, zapodkładujesz,zmatujesz podkład papierem 400 na mokro!Nastepnie zmatuj wiekszy troche kawałem paierem 2000 i reszte na obrazku zobaczysz...
[ Dodano: Czw Lip 27, 2006 3:52 pm ]
Zakupiłem już papier 1000, 800, 400 wszystko razy 3szt cena to jakieś 11zł,
szpachle z włóknem zamieniłem na z opiłkami metalu czy coś takiego 12zł,
szpachla wykończeniowa 18zł
pasta polerska tempo mała tubka 9zł,
folia, taśma, odrdzewiacz w spraju 20zł,
no lakier akrylowy z utwardzaczem 18zł za setkę, zamówiłem na razie 3setki.
Te ceny są drogie czy może tanie?
Próby robiłem na starych blachach lecz lakierem zwykłym wyszło fajnie, na aucie prysnę dopiero w weekend jak dam radę. Tylko chyba muszę to robić na placu zrobię parawan czy coś takiego bo w pomieszczeniach pyli jak cholera musiał bym mieć maskę, kombinezon i nie wiadomo co jeszcze.
bracki w mondziaku robil zderzak
wlokno i zywica epoksydowa - 15zl
jeden arkusz wodnego - 1,68zl
filler 400ml - kolo 23zl
lakier 400ml - 35zl (dobierany i nabijany w spraya)
lakier bezbarwny 200ml - 13zl
Pawel
ja ostatnio polerowalem pasta czarna pod kolor lakieru, wychodzi tak jak po tempo ale nie sciera lakieru Bo niestety tempo sciaga lekko warstwe
