PamiÄtnik-M
po próbie uruchomienia hamulcu wystapił mały problem
Hamulce odpowietrzone i na zapalonym silniku, na postoju kontrolka ABS sie nie pali
Kiedy rusze i chce zahamowac to pedał jest twardy i czuje jak ABS popuszcz a hamulcy nie ma
Po chwil zapali sie kontrolka ABS i hamuje normalnie ale bez absu
Sprawdziłem kody i wypada ze wszystkie czujniki na kołach maja błedny sygnał i do tego kod 54 co oznacza ''Pompa hydrauliczna --- Błąd obwodu elektrycznego'' wiec mysle ze czujniki sa dobre tylko wina lezy w tym kodzie
I pytanie czy za ten bład odpowiada ta mała czarna skrzyneczka na pompie ABS lub gdzie szukac przyczyny bo raczej od razu wszystkie koła zebate od ABS by sie naie zabrudziły a same czujniki działaja bo w koncu jak stoje na odpalonym silniku to wszystko ok
Mam nadzieje ze nie namieszałem za duzo i zrozumieliscie, moze ktos miał juz taki przypadek a dodam ze szukałem troche na forum o tym
zgodze sie ze nic nie licza ale jakbys go nie maił to od razu sie zapali kontrolka
no i dziwne zeby wszystkie 4 od razu padły a dodam ze działało wszystko ale miałem całe auto w mak rozebrane do malowania
a ABS juz ten''normalny'' co po fl wychodziły
...
ale ze wszystkie to watpie, raczej jeden ktor
Nie raczej tylko napewno To tak samo jak byś założył łożysko bez ABs-a to się będzie świecić
Jak to sprawdziłeś że bez ABs-a działa
tak jak napisałem wyzej
ruszam nic sie nie pali,jak chce zahamowac to pedał jest twardy ,pompa słysze i czuje na pedale ze popuszcza a hamulcy brak
po chwili kontroska ABS sie zapala pedał wpada i zaczyna normalnie hamocac ale wtedy juz brak ABSu bo koła zblokuje jak mocno wdusze
wtedy juz brak ABSu wyjmij ten plugawy zielony bezpiecznik od ABS , ABS to zło
ABS to zło
ja to wiem ale zima sie przydaje
no i teraz hamulce mam, coprawda bez absu ale jak pompa mi nie chodziła to nie mogłem ich odpowietrzyc bo ledwo mi płyn leciał z odpowietrzników
ja to wiem ale zima sie przydaje ja tam mam wyłączony w migu choć mam zamiar włączyć choćby po to by zobaczyć czy działa
tak jak napisałem wyzej
Z tego co pisałes w pierwszym poscie rozumie tylko że coś robiłes z układem hamulcowym
Ale co to nie wiadomo Układ ABs nie ma żadnego wpływu na normalna pracę hamulca może jedynie nie działać nawet jak wszystkie czujniki padną
Ale co to nie wiadomo Układ ABs nie ma żadnego wpływu na normalna pracę hamulca
Zgadza się.
Nie wiem czy dobrze zrozumiałem Dobrze zrozumiałeś to jest system wspomagania pracy hamulca co trzeba tu książkę napisać na ten temat
ABs może nie działać ale reszta tak kolega poprostu coś skopał jak robił
No to sie rozumiemy ABS nie działa i tyle a na reszte nie ma wpływu.
Układ ABs nie ma żadnego wpływu na normalna pracę hamulca może jedynie nie działać nawet jak wszystkie czujniki padną
zgadzam sie z tym ale próbowalem uruchomic hamulce bez podłaczonych kostek na pompie ABSu .bo jak była podpieta to hamulce byly gorsze, no i na odłaczonej kostce nie szło odpowietrzyc układu tzn prawie nie leciał mi płyn z przodu w trakcie odpowietrzania
teraz juz sa hamulce ale jak pisałem nie działa ABS jedynie
jaki ty masz tam ten ABS??
ten normalny czyli jest normalna pompa hamulcowa ze serwem
wychodziły one chyba od 90 robu w góre i po lf tez
no to primo tak jak pisali koledzy sprawdź czujniki i pierścienie(czy czyste czy odległości właściwe i trzymają wartości)
po secundo zrób sobie auto test ABS(jest opisany na forum )
pierscienie czyste bo miałem całe zawieszenie rozebrane ,wyczyszczone,pomalowane i poskładane.czujniki sprawdze jask bede miał czas a test juz zrobiony i wyskakuje kod; 33,34,35,41,54 czyli bład na wszystkich czujnikach + ''Pompa hydrauliczna --- Błąd obwodu elektrycznego''
działało wszystko ale miałem całe auto w mak rozebrane do malowania Czy możesz rozwinąć te myśl układ też rozbierałeś
Własnie przed chwilą sprawdzałem u siebie ABs i mimo że jeden z czujników nie działa prawidłowo bo nie może to jednak uruchamia się Abs Nie wiem jak się to przekłada na siły hamowania bo nie byłem na rolkach
Pamiętaj o tym iż hamulec jest sprawą nadrzędną w aucie tu nie ma miejsca na gdybanie ma działać a nie odstawiać jakieś numery
To że u mnie świruje kontrolka nie znaczy że u ciebie moze z tego samego powodu
Polecam jednak jakiś serwis przynajmniej mogą naocznie stwierdzić co faktycznie się dzieje
A kasowałeś te błędy i wychodzą dalej
Czy możesz rozwinąć te myśl układ też rozbierałeś
tak wymontowywałem pompe hamulcowa, rozdzielacz ABS ,rurki. wszystkie zaciski i przewoby.rozebrane całe zawieszenie wyczyszczone pomalowane i wymienione co trzeba było.Robilem cały remont zawieszenia,srodka,komora silnika,silnik uszczelniony i wymienione paski +malowanie karoserii
ogólnie hamuje teraz dobrze tylko ze nie ma ABSu i swieci kontrolka a to ze hamulce maja działac to wiem dlatego próbuje to zrobic a nie tak jezdzic
dzieki koledzy za porady problem prawie rozwiazany
okazało sie ze były złe odległosci czujników na przednich kołach
po jezdzie próbnej zapalił sie bład przedniego prawego koła.
rozebrałem jeszcze raz i okazało sie ze pierscien pekł wiec do wymiany
zapala sie tylko ten jeden bład wiec mysle ze jak zmienie przegub to bedzie juz wszystko działac
jeszcze raz dzieki
mam takie pytanko dlaczego moderatorzy usuwaja swoje posty i pózniej to wyglada jakbym pisał post pod postem??chociazby w tym temacie