PamiÄtnik-M
Witam. Ostatnio mam problem z sprzęgłem. Ślizga mi. Objawia się to poprzez gdy daję więcej gazu w czasie jazdy to silnik wskakuje na wysokie obroty a samochód w ogóle nie ciągnie tak jak powinien to robić. Czyżby była już zjechana tarcza sprzęgłowa, a może to coś innego.? Może wystarczy popuścić na lince.? Tylko czy tą śrubę na lince trzeba przykręcać czy odkręcać żeby tarcza bardziej dociskała. Pierwszy raz widzę tak zamocowaną linkę i nie wiem czy popuszczanie linki daje taki efekt jak w innych samochodach, a może działa to odwrotnie??????????
Kto może niech pomoże.
Pobaw sie ta linka, dokrec o pare obrotów i sprawdz jak jedzie.
Prawda jest taka ze itak bedziesz musiał wymienic tarcze lub całe sprzegło.
dokrec o pare obrotów
ale te dokręcanie to oznacza ze tarcza będzie bardziej dociskac? a moż popuscic srubę?
Musisz popuścić tą śrubę- czyli wydłużyć linkę wzgledem jej pancerza.
Tyle ze jak za bardzo popuscisz to biegu nie wrzucisz
Co pare obrotow sprawdzaj na odpalonym silniku czy bieg wchodzi i czy nie zgrzyta przy wrzucaniu biegu.
Wczoraj wymienialem spinke sprzegla i jak mechanik naciagnal linke to sprzeglo przestalo funkcjonowac. Dopiero jak ja poluzowal to wszystko wrocilo do normy .
Oki. Dzięki za porady
A tak apropo, nie wie kto ile tak mniej więcej kosztuje nowa tarcza, albo ile kosztuje nowe sprzęgło, lub ile mechanik bierze za taką robotę. Bo jest trochę z tym roboty jak by niebyło.
komplet tzn. łożysko, tarcza, docisk od 150złociszy w góre+ robocizna pana majstra;)
na sprzęgle nie oszczędzajcie i wymieniajcie od razu komplecik bo może sie zemścić
..
Ja do swojego Miga za sprzegło kompletne Sachs dałem 650zł i majster Franek za wymiane wzioł 130zł wiec koszta nie małe
na sprzęgle nie oszczędzajcie i wymieniajcie od razu komplecik bo może sie zemścić Nie wiem czy pisałem o tym ale w golfie to łożysko przeleciało mi przez docisk!!!!!!!!!!!!!! Rozgrzało go do tego stopnia że tygieło docisk na drugą strone
Jak sprzęgło zaczyna się ślizgać to już wypada zacząć szukać po sklepach i przymierzać się do wymiany. Z tego co wiem linki szczególnie sprzęgłowe nie mają tendencji do skracania się. Także popuszczanie linki nie pomoże. Jest to przedłużanie agonii. A pozatym im szybciej się za robotę zabierzesz tym mniejsze koszty będą.
Jak ciężko wam sie wciska sprzęgło(jak w STARZE) to wymiencie linke. Ona jest w powłoce teflonowej która z czasem sie przeciera, chociaż po wyjęciu jest ok.
