PamiÄtnik-M
Witam.
Po raz kolejny zmuszony jestem zakladac nowy temat i liczyc na fachowa porade z Waszej strony. Otoz moja 405-tke znowu trapia usterki. Pierwsza jest - tak sadze - banalna bo cos wpada przy pewnych obrotach w rezonans i brzeczy. Drobne aczkolwiek upierdliwie:/ Poza tym nie lubie jezdzic z orkiestra.
Druga usterka jest juz chyba powazniejsza. Chodzi o uklad kierowniczy. Pewnego pieknego dnia, skrecajac w lewo, kierownica - tak sama z siebie - stala sie taka "nienaturalna". To znaczy krecac - obojetnie czy w lewo czy w prawo - stawia opor albo zupelnie nie odbija po skrecie. Bylem z tym juz u mechanika (nawiasem mowiac polecanego tutaj na forum) i diagnoza byla taka ze przyczyna sa lozyska kolumn McPhersona. Lozyska wymienione, przez jakies 40-50km bylo w porzadku az do dzisiaj kiedy to znowu wystapily identyczne objawy, tj. opor kierownicy, takie jakby "skoki" albo kompletny brak reakcji po wykonanym skrecie. We wtorek jestem umowiony z mechanikiem w celu pozbycia sie tego brzeczenia. Ale przy okazji oczywiscie chcialbym pozbyc sie tez tej drugiej usterki.
Moze ktos mial do czynienia z takim przypadkiem? Jakies sugestie co to moze byc?
Z gory dziekuje za pomoc.
Pozdr
Może maglownica wysiada, albo pompa wspomagania.
albo pompa wspomagania.
Ja bym raczej to obstawiał
To samo miałem w Punto na nauce jazdy Tyle, że tam po zgaszeniu silnika i ponownym włączeniu było po kłopocie...
Nie mam wspomagania.
Z opisu wynika , ze przekładnia do regeneracji, zacina się zębatka na listwie, tym bardziej, że łożyska McPersonów zrobione.
Z opisu wynika , ze przekładnia do regeneracji, zacina się zębatka na listwie, tym bardziej, że łożyska McPersonów zrobione.
A orientujesz sie moze jaki bylby koszt regeneracji takiej przekladni? Tak mniej wiecej.
a przeguby na kolumnie kierowniczej luzów nie maja? moga sie blokowac
ile dales za wymiane lozysk?
A orientujesz sie moze jaki bylby koszt regeneracji takiej przekladni? Tak mniej wiecej.
Ja za wymiane układu kierowniczego na po regeneracji dałem 500zł
100% przekładnia bo kiedyś mi się w niej wykruszyły 2 zęby i miałem takie same objawy a nie opłaca się regenerować, bo ostatnio gość na szrocie zarzyczył sobie za takową 100 zł i to w bardzo dobrym stanie - zmienić samemu to raczej nie problem i niedługo u siebie muszę to zrobić.
ile dales za wymiane lozysk?
220zł.
[ Dodano: Nie Kwi 15, 2007 11:30 am ]
Ciekawe ile w ASO zazyczyliby sobie za przekladnie z wymiana... myślę że więcej niż muj pug jest wart
Krotka relacja po dzisiejszej wizycie u mechanika
Problem 1 - jazda z orkiestra. Przyczyna byla poluzowana oslona termiczna katalizatora. Dwa spawy + jakas gumka podtrzymujaca tlumik i po klopocie No ale 10zł za taki banał w plecy
Problem 2 - uklad kierowniczy. Dalem dzis kluczyki do Peżocika mechnikowi i pojechalismy na maly test. Odczul to samo co ja czyli opor kierownicy, nie odbija itd. Hehe czyli ze mna wszystko w porzadku bo czasami juz watpilem czy to moja wyobraznia tak dziala czy moze wyolbrzymiam problem a tak naprawde wszystko jest w porzadku. Jednak nie. Za tydzien 405-tka laduje w warsztacie i zobaczymy co wyjdzie - mechnik stawia na jakis walek kierowniczy albo przekladnie. Czyli ciag dalszy za tydzien...